Czytaliście to? Polaków wyzywają od robactwa...

W Anglii rozdawają ulotki które obrazaja Polakow i wzywaja do nienawiscie narodowej. Jak twierdzi słynny Superak nie sposob przejsc przez ulice nie slyszac jezyka polskiego. Polacy to robactwo ktore prawdziwym anglikom zabiera miejsca pracy. po cholere mowia po polsku, jak sa w anglii niech mowia po angielsku.

jestes jebnieta.

pewnie dlatego, zeby nie walic bykow typu "rozdawaja" w anglieskim

jest mi wstyd ze pochodze z polski, na szczescie od 3 lat jestem Dumna Angielka, a anglikom sie nie dziwie ze maja dosc polskiego robactwa

A czy to nie prawda? To oczywiste , że Polacy zabierają pracę anglikom stąd ta nienawiść... Jakby to w PL było tyle ludzi z zagranicy to też by w ten sposób się zachowywali albo nawet gorzej.

tez bym sie wkurwil gdyby nagle zjeżdżala do naszego kraju cala cholota ze wschodu

czemu tak twierdzisz? Mam nadzieje ze potrafisz uzasadnic prostaku. Zactowalam Wam cos co przeczytalam dzis przypadkowo w gazecie- ktorej zreszta i tak nie kupuje. Jestem ciekawa co sadzicie.

polactwo to robactwo! A ja się ciesze że nie jesteś już polką,bo po co nam ktoś taki jak ty :P

jak mnie wkarwiaja idioci ktorzy tylko potrafia napisac jestes jebnieta i spierdalaja gdzie pieprz rosnie.

Polacy to robactwo- przykro mi ale nadal jestes plugawa Polka. To ze masz inny paszport czy nazwisko (po biednym mezu dumnym Angliku ktory nie wiedzial co za debila sobie bierze za zone) nie znaczy ze wyzbylas sie faktu ze nadal jestes Polka. Urodzilas sie w Pollsce wiec jestes Polka i zgnijesz jako Polka:)

Tylko zastanawia mnie to czy sa tam jeszcze Polacy ktorzy nie potrafia mowic po angielsku?

polactwo robactwo ma racje, jest najlepszym przykladem :D

hehe, twoje dzieci tez beda polakami, przynajmniej w polowie:P

Karola- tam jest coraz więcej takich , którzy nie potrafią mówić po angielsku. Teraz każdy jedzie tam w przekonaniu , że jest tylu Polaków to nie muszą znać obcego języka. Sama znam takiego ananasa, który wyjechał 4 lata temu do Anglii nie znając angielskiego i szczerze mówiąc to do dziś nie zna za dobrze a nadal tam przebywa, przyjeżdza do PL raz na jakiś czas.

moze tak: mi wstyd za Polaków ktorzy siedza tam, oczekuja na zbawienie, nie potrafia sie dogadac i rzeczywiscie zachowuja sie czasem jak robactwo, ale nie wstydze sie ze jestem Polka. Wydaje mi sie ze nie bez powodu jest taka opinia, nawet jesli sa ludzie ktorzy wyjezdzaja tam bo niby jest lepiej to staraja sie, ucza sie jezyka, chodza na kursy, etc. a sa tez wlasnie tacy ktorzy pasozyca i tyle.

i Ci ludzie- przedstawiciele- jednym słowem spierdolili nam opinie.

Co się dziwić, wyjechali tam Ci, co sobie w kraju nie mogli poradzić w przeważającej wielkości.

zabieraja prace ???? Zacznijmy od tego ,ze anglicy to lenie smierdzący i tej pracy nie wezmą Wiekszosc, która głosi takie hasła to angielska patologia na zasiłkach , bezrobotni i do pracy nie pójdą , ale gadac o pracy to potrafią Nie cytuj tu zapyziałych haseł z The Sun lub innego szmatławca Dzieki polakom angielska gospodarka sie rozwija , ludzie kupuja zywnosc , samochody , ubrania , domy , mieszkania , płacą podatki i angielski rzad ma z nich korzysc , bo to co wydadza na zasiłki , słuzbe zdrowia i szkolnictwo dlapolaków , piedzięsięciokrotnie albo wiecej nie dorównuje temu ile kasy mają z polaków Tak ,ze nie pieprz kolezanko durnych haseł niczym angielska patologia :-0

No ale zalozmy ze ja chce pojechac do UK na studia i zdobyc doswiadczenie jako teacher i co>? tez bede traktowana jako ta ktora nie mogla sobie poradzic? jako ta ktora uciekla bo widziala kraj mlekiem i miodem plynacy?

Faktem jest, że część dochodów Polacy odsyłają do kraju. Więc aż tak bardzo Anglii nie napędzają.

Napisałem, że większość ludzi, która pojechała do UK, to Ci co sobie w kraju nie poradzili. Ale zazwyczaj ciebie traktują tak, jak sobie na to zasługujesz. Zmieniaj stereotyp więc, jak czujesz się taka lepsza.

NIE> NIE CZUJE SIE LEPSZA. I zacytowalam bo chcialam poznac opinie ludzi.

nie napedzają angli ???? płaca podatki , kupują zywnosc , ubrania , samochody , pracują i sa jednym z pracowitszych narodów to nie pieprz ,ze Anglia nie ma z nich korzysci :-0 Poza tym do Angli wyjechała masa chinczyków , japonczyków , afganczyków , pakistanców , sa tez francuzi , niemcy , łotwini , słowacy , o hindusach nie wspomne i wiele innych narodowosci - prawdziwy mix kulturowy i narodowosciowy A robactwem w Angli to bym nazwała inny naród .... :-0

Po co a cala nienawisc? Kto jest robactwem a kto nie? Jestesmy ludzmi i jesli kogos nie tolerujemy, ignorujmy. Ale ponizac swoich? Ludzie!

stalingrad to czy ktos sobie poradził czy nie swiadczy o tym czy tam mieszka Mnie sie wydaje ,ze bardziej poradził sobie ten co wyjechał i sie ustawił niz ten co wyjechał i zaraz wrócił lub w ogóle nie wyjechał , bo z góry wiedział ze nie da rady za granica , ale teraz siedzi przed kompem , klepei biede , odlicza do pierwszego i z tej frustracji pluje na tych co wyjechali , piszac ze wyjechali ci co nie dali rady w kraju :-0 Łatwiej dac sobie rade w kraju niz za granica , więc nie pieprz farmazonów !

Polacy przewaznie pracuja tam gdzie zadnemu leniwemu Anglikowi sie nie chce lub "za taka kase"on robic nie bedzie,gadanie w stylu ze Polacy nam prace zabieraja jest poprostu dla mnie glupia wymowka tych ktorym sie nie chce pracowac

Nie ukrywam, że chce sobie pojechać do pracy w Anglii, ale nieco brakuje mi odwagi. Krzywdzące jest to, że opluwa się Polaków. Bo oplucie Murzyna, Araba czy Hindusa to RASIZM.

Stalingrad. Kiedy na ile i jako kto?

Ok, mieszkam od ponad 4 lat w Anglii. Tutaj pracuje i studiuje. Zaobserwowalam, ze w wiekszosci przypadków Polacy sami sa sobie winni. Ja osobiscie nigdy nie spotkalam sie z jakims rasizmem w stosunku do mnie czy cos. Mysle, ze to dlatego, ze jestem otwarta, rozmawiam z ludzmi i wiem, ze skoro jestem w ich kraju to powinnam zaakceptowac ich zwyczaje, ich mentalnosc itp. Sporo jest takich osób jak ja. Ale wiecej jest takich, którzy sie alienuja. Przyjezdzaja tu i nie znaja jezyka zbyt dobrze, wiec wstydza sie po ang rozmawiac. Rozumiem to, ale taki przecietny Anglik widzi to tak, ze w jego miejscu pracy zebralo sie dwóch czy trzech Polaków i rozmawiaja tylko ze soba po polsku, jeszcze do tego w jego obecnosci, a on ma schizy, ze go obgaduja i uwaza ich za nietaktownych. Polacy zamiast poznawac ten kraj wola krytykowac: " Tu nic nie jest porzadnie zrobione, jedzenie do dupy, dwa krany w zlewie, Anglicy to niewyksztalceni idioci i tak dalej" Tworza grupki wsparcia i z jakiegos powodu nie chca sie przyjaznic z Anglikami. Ci, którzy zachowuja sie normalnie sa lubiani. Co do faktu, ze zabieramy prace. No coz, jestesmu w EU co oznacza wolny ruch faktorów produkcyjnych, miedzy innymi sily roboczej. Mimo wszystko jest to dobra rzecza. Jezeli firma jest w stanie zatrudnic produktywnych Polaków za mniejsza stawke to produkuje wiecej i taniej, ceny ida w dól, a dzieki temu ogól spoleczenstwa zyzkuje. Poza tym czesto dzieje sie tak, ze dzieki imigracji nastepuje przechylenie z produkcji wymagajacej wysokich nakladów kapitalu w strone produkcji wymagajacej wysokich nakladów sily roboczej, niwelujac niejako efekty negatywne. Wiadomo, Anglik, który stracil prace zadowolony nie bedzie, ale pracodawca, który placi mniejsza stawke juz tak. Nie mozna zadowolic wszyskich, trzeba patrzec na ogólne gospodarcze korzysci czy tez straty. Zreszta, minely juz czasy, kiedy kazdy Polak pracowal za grosze. POsiedzielismy tu troszke, poszlismy na kursy, nauczylismy sie jezyka, zapisalismy do zwiazków zawodowych, wymagamy wiecej od pracodawców. Dzieki temu mozemy zdrowo rywalizowac - niech wygra najlepszy. A jezeli lepszy jest Polak, jest to lepsze jest to dla firmy o ile potrafi on wygenerowac lepsze profity itp. Anglia przyzwyczila sie juz do obcokrajowców. To nie tak, ze nagle z czysto angielskiej brytanii zrobila sie brytania angielsko-polska. Tu juz od dawna bylo mnóstwo imigrantów z róznych czesci swiata. Sek w tym, zeby umiec sie wtopic w tlum, zaakceptowac i przejac tutejsze zwyczaje, otworzyc sie na ludzi i zyc. Pozdrawiam was wszystkich xxx

Ps. The Sun akurat nie jest takie zle, zle Daily Mail uczepil sie polaków jak cholera. Wiem, bo kupowalam Daily kiedys, teraz przeszlam na Sun.