pomysły na prezent - ocencie

co myslicie na te pomysly: córka 15 letnia - telefon syn 14 letni - telefon córka 7 lat - dwie lalki barbie które sama wybrała mama - zestaw kosmetykow z dauglasa tata - wodne udrzadzenie do masazu stop babcia - wielki zestaw kosmetykow do ciala siostrzenica 2 latka - wozek dla lalek chrzesniaczka 14 la - zestaw kosmetykow maz - golarka

W porzadku, tylko 1. czy tata ma czas aby trzymac stopy w urzadzeniu do masowania i czy aby napewno mu sie to spodoba, 2. nierowno rozlozylas prezenty dla dzieci, starszym po jednym telefonie, a mlodszej az dwie barbie? zostaw ta jedna barbie na inna okazje, mala nie musi czuc sie nadmiernie rozpieszczana.

Ja w tym roku córce kupuje laptopa bo stary już szwankuje, od ojca dostanie telefon jaki chciała a od reszty rodziny nie wiem.

Myślę że to nie kwestia rozpieszczenia tylko skoro telefon nie należy do najtańszych prezentów to dlatego młodsza dostanie w tej samej cenie dwie lalki :)

a za 10 lat samochod.... jacy rodzice...

mama jedynaczki - dziecko w takim wieku nie zna wartosci pieniadze, lalka barbie moze byc rownie droga co tani telefon.. ja dla mojej miesiecznej kupuje kucyka:D w chwili obecnej bardziej prezent dla mnie niz dla niej:D

Siedmioletnie dziecko nie wie, ze lalka Barbie jest tansza od telefonu, za to dostrzeze, ze ona dostala dwie rzeczy, a starsze dzieci po jednym. Od tego sie wszystko zaczyna. Male dzieci maja male glowki i proste myslenie. Taka mala bedzie sobie myslec, ze skoro ona dostala wiecej, to ona jest wazniejsza, bardziej kochana, ze jej sie wszystko nalezy. Autorko albo dorzuc cos jeszcze starszym dzieciom, albo odejmij lalke mlodszej.

skad Wy macie tyle kasy na takie drogie prezenty???? czy na kafeterii siedza tylko same mega dobrze zarabiajace osoby?

kucyka na biegunach oczywiscie:)

telefon kosztuje 150 czyli razem 300 - znalazlam tanie na allegro a dzieciom sie spodobaly lalki sa po 60 wiec razem 120 :) mozna czasami fajne okazje znalesc i nie trzeba wydawac tysiecy.

Moja córka mając 7 lat wiedziała co ile kosztuje bo często towarzyszyła mi w róznych zakupach.

Drogie te prezenty. Tez myślę, że wystarczy jedna barbie, ale nie przywiazywałabym do tego az tak duzej wagi. Zawsze można tym starczym do komorki dołożyć czekoladę i już będa dwie rzeczy, zresztą nie wydaje mi sie, zeby to miało znaczenie. Wszystkie prezenty fajne, tylko ten dla taty budzi troche moich wątpliwosci. Jeśli tato lubi takie bajery albo go bolą nogi, to ok, a jeśli to tak na zasadzie ryzyk fizyk, to chyba jest to jeden z gadżetów, który sie uzyje raz i chowa do szafy

my w tym roku sami na swieta zostajemy wiec robie prezenty tylko dla corek i meza,starszej juz mam kupiony jeden,mlodszej rowniez,no i mikolaja mam zamowionego na wigilijny wieczor;)

Ja zawsze kupowałam kilka prezentów bo lubie patrzeć na radość córki przy rozpakowywaniu prezentów, ale to było teraz to już nie ta mała dziewczynka która skakała pod choinką :D

Nie znam twojego taty ale urzadzenie do masazu stóp... dla mnie dziwny pomysł. W zeszłym roku szwagier kupil dla tesciowej i prezent był bardzo nietrafiony. No chyba że mu sie marzy ;)

No i dla męża cos bardziej orginalego i mniej praktycznego wymysl ;) bo dla reszty to wszystko jedno co kupisz, dla męża powinno być z jajem ;)

Autorko a może zamiast dwóch lalek to jakis zestawik w podobnej cenie lalka barbi ken itp. Dla taty te urządzenie budzi moje wątpliwości czy aby napewno to dobry pomysł?