Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

klaudia20x

ogromny problem

Polecane posty

mam 20 lat, kochajacego faceta i jestem w 5 miesiacy ciazy, ja studiuje na pierwszym roku dziennie a moj facet ktory jest ode mnie o 7 lat starszy pracuje niestety na czarno. problem w tym, ze nie mamy zbytnio gdzie zamieszkac z dzieckiem. moj chlopak mieszka razem ze swoim ojcem i bratem i gdybym miala sie tam do nieg wprowadzic to mielibysmy bardzo maly pokoik na 3 osoby, poza tym nie czula bym sie rowniez swobodnie mieszkajac z kolejnymi dwoma facetami, jako przyszla mama, zaraz po porodzie chciala bym miec pelny komfort w domu. jest jeszcze konkubent matki mojego chlopaka ktory ma wolne mieszkanie, moj chlopak rozmawial z nim o tym czy moglibysmy tam zamieszkac i powiedzial ze sie zastanowi poniewaz chcial by to mieszkanie wynajac, wiec jak juz to tylko na 2 miesiace, moj chlopak nie powiedzial mu nic o dziecku, myslicie ze moglo by to wplynac jakos na jego decyzje, bo w zasadzie on jest nasza deska ratunkowa, zastanawialam sie rowniez nad wynajmem mieszkania ale wiaza sie z tym duze koszty, na zbyt duza pomoc finansowa od moich czy jego rodzicow nie mozemy liczyc wiec bylo by nam ciezko z jednej pensji oplacic mieszkanie i utrzymac nas oboje i dziecko, chciala bym sie was poradzic, co wy byscie zrobili w takiej sytuacji, nie jestem zbytnio zorientowana w jakis dodatkach od panstwa dla samotnej matki np, dodam ze nie jestem zapisana w PUP-ie ze wzgledu na to ze studiuje oraz nie jestem nigdzie zatrudniona. nie chce sluchac komentarzty z waszej strony ze trzeba bylo sie zabezpieczac itp. jak myslicie jak rozwiazac taka sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×