Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mkmkmkmk

małe dziecko i brak pomocy ze strony rodziny

Polecane posty

Gość do fiolkka
nie wszyscy maja talent do prawa jazdy ;) moja kolezanka tez uwaza posiadanie prawa jazdy za standard i..niedlugo bedzie podchodzila do egzaminu po raz 7 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiolkka
może ma doo bani instruktora. Prawda taka że obciach nie miec prawka i totalne utrudnienie życia!!!!! Ja sobie tego nie umiem wyobrazic. I nie znam nikogo bez prawka prócz mojej 70 letniej babci. Wiec jakos wiekszosc spoleczenstwa daje rade tylko trzeba chciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do fiolkka
posiadanie prawka to standard, nie ośmieszaj się. A co do twojej koleżanki to owszem ciężko jest zdać teraz za pierwszym razem prawko, no ale 7 razy, widocznie tak sie przykłada do nauki. Także jak koleżanka tak uważa, to nei znaczy, że wszyscy mają tak uważać, a jak koleżanka "trzyma palec w pupie" to ty też tak robisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmkmkmk
Prawo jazdy robiłam, ale musiałam przerwac ze względu na ciążę - takie zalecenie lekarza. To nie ja dojezdzam godzine do pracy, tylko moj mąż. Jam idę 25 minut spacerkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy sobie uwielbiacie wrecz
utrudniac zycie!! Litujecie sie nad soba tragicznie, a dupsko w troki wziac i COS robic to juz nie laska (nie wszystkie oczywiscie, ale autorka na pewno) Ja jakos pracowalam do konca 8 miesiaca, do pracy mam 50 km w jedna strobe i samochodem jezdzilam do pracy normalnie. Nawet bedac juz na zwolnieniu ostatni miesiac tez jezdzilam po zakupy samochodem do konca! (w sobote zrobilam zakupy, a w poniedzialek urodzilam - w terminie) I nie trzeslam sie nad sama soba, bo nie mialam na to warunkow. Musialam pracowac i pracowalam. Kolezanka moja w ciazy zrobila prawko i nie umarla od tego :o Nie mowiac juz, ze mieszkamy daleko od rodziny, doslownie nikt nam nie pomaga, pracujemy, mamy nianie i zyjemy, a synek ma juz ponad rok. WKurza mnie szukanie dziury w calym! Tu trzeba myslec glowa i umiec sie zorganizowac, a nie sie wszystkiego bac i czekac, az samo przyjdzie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mkmkmkmk
Tez myslałam, ze bede mogła ciążę spedzac aktywnie. Niestety, lekarz zabronił mi robic prawa jazdy, musiałam isc na l4. Wybacz, ale za długo sie o to dziecko starałam, by dyskutowac z jego opinią. Gdyby przez moja samowolę cos sie stało, nie wybaczyłabym tego sobie. Zresztą, nie sadzę, ze mnie zrozumiesz i nawet mnie to nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×