Jestem strasznie wkurzona, bo sobie cos przypomnialam

przypominam sobie o tym co jakis czas!!! o mainowicie o tym, ze gdzies rok temu pod koniec pozdziern poszlam do korepetytorki prywatnie, nie w jakims biurze, z chemii, byla to studetka na 4 roku.. chemi!!! chcialam zeby mi pomogla napisac taka duuza prace domową bylo gdzies 17 przykladow, wybulilam dokladnie 75 zloty za 3 spotkania ( w sumie) a po tygodniu sie okazalo ze wsyzstko jest zle!! i dostalam ocene ndst z + :O myslalam o tym zeby isc wtedy do niej, ale cos mnie wstrzymywalo, balam sie lub wstydzialm, gdyby to teraz bylo to bym na 100000% poszlo i o zwrot kasy poprosila, i sie caly czas zastanwiam nad tym, ona moze mnie pamietac, gdyby otworzyla drzwi i sie yusmiechnela znajomo, to bym jej powiedziala ze bylo zle i ze np nie zdalam :P ale nie mam pewnosci.. Szlak mnie trafia bo 75 zloty droga nie chodzi :( a to byly moje pieniadze, nie rodzicow... oni wtedy kasy na korki nie mieli, nie chcialam ich martwic, wiec wzielam ze swoich. Teraz caly czas mi sie chce plakac... :(

A ta korepetytorka ogłasza się gdzieś w internecie?? Jak tak to zrób skan pracy z oceną i daj jej komentarz do jej profilu.

up co myslicie? pamietam mniej wiecej na jakiej ulicy mieszka, ale numeru za nic nie pamietam, jedynie to ..ze byly drzwi po prawej stronie na 5 pietrze chyba :( zaluje ze wtedy odrazu nie poszlam... czego ja sie wtydzilam?? przeciez to nir byla moja wina, ze zrobila mi zle i czas OBIE zmarnowalysmy. jeszcze to 3 spotkanie to byl jakby przypadek bo mi powiedziala zebym przyszla bo ona czegos nie jest pewna, popyta kolezanek i na 3 (ostatnim spokaniu) da mi te kartki:O:O:(((

dobry pomysl, znalazlam ją wlasnie w necie, ale to bylo przeciez ponad rok temu, nawrt nie pamietam jak ma na imie, nazwisko, a prace ma przeciez nauczycielka, tzn miala bo to bylo w klasie 2 liceum na poczatku, a teraz jestem w 3 :(

i nie ma zadnego profilu, oglasza sie wraz z calymi innymi paniami/ jest taka tabelka jest cena, imie, miejscowosc i .. tyle :(

aleś dała ...jak tak błyskawicznie będziesz kojarzyć na maturze to gratulacje

Aha no to lipa trochę ze nie masz tej pracy bo byś była bardziej wiarygodna,ale mimo to możesz komentarz wystawić.Należy jej się :P A i nie złość się tak na siebie,ja kiedyś 100zł straciłem w tak głupi sposób że nawet tego tu nie napisze :P

no ale za bogata to ja nie jestem. Zawsze oszczedzalam, roztropnie wydawalam, bardzo liczylam na to, ze te 'pieniadze' mi pomogą..a tu lipa. :O