Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łohohohoło

23-letnia dziewica po 1,5 rocznym zwiazku

Polecane posty

Gość niezły kocur
niezły ubaw maja dziewczyny...nieporadnosc ma swoj urok...kiedy to bylo...ja tam wszystko musiałem rozpracowac przed powaznym wejsciem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet tez nie moze
Chciałabym mu pomóc.. ale jakoś nie mogę się przełamać :O moze gdyby to nie był pierwszy raz.. ale boję się tego bólu itd :O nie mówcie,że gotowa nie jestem. Każdy ma prawo bać się czegoś. Ja po wizycie u ginekologa i po tym jak na siłę wpychał mi sztucznego fiuta, boję się po prostu tego pierwszego razu :O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezły kocur
rozumiem to...moja kumpela tak się bała, że nawet pod narkozą sie trzęsła przy ginekologicznym przerywaniu błony:( Potem juz nie miała strachu ze swoim facetem. Czasem jest to silny, irracjonalny lęk a nawet może dojść do mocnego ściśnięcia mięśni pochwy i zero wejścia. Wyluzujcie i łyknijcie cos na rozluźnienie. To ma być radosna zabawa seksem we dwoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość clios1980
Moim zdaniem bardzo fajnie. Godne szacunku, że nie oddałaś się jakiemuś naćpanemu gówniarzowi w gimnazjum na imprezie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna cierpliwego faceta
No i ok, Twoja sprawa co i zkim robisz lub nie robisz. Ja z moim obecnym partnerem czekalam rok zanim bylam gotowa (mam 25 lat), i nie bylam juz dziewica. No ale to przez cholerny uraz z poprzedniego zwiazku :/ Czekal cierpliwie. Chodzilismy do lozka, piescilismy sie, po prostu wszystko rozwijalo sie baaardzo powoli, no ale tego wlasnie potrzebowalam. Nazywajcie to jak chcecie, ale warto bylo. Teraz jestemy razem niemal 3 lata i w lozku (i poza nim) jest fantastycznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna cierpliwego faceta
A co wy z tym bolem? Czasem jest, czasem nie ma, ale to wcale nie jest cos potwornego, jesli jestescie rozluznione, podniecone, nawilzone. I jak to nie moze trafic? To nie mozecie wziac sprawy w swoje rece? Wstydzicie sie dotknac penisa czy co? :) Wy wiecie, gdzie macie dziurke, czujecie pod jakim katem jest wam przyjemnie a kiedy pojawia sie dyskomfort. To jest zabawa dla dwojga a nie test dla faceta, gdzie kobieta lezy, czeka i ocenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet tez nie moze
Ja mam jakiś uraz po wizycie u ginekologa.. wsadził mi tego za przeproszeniem "sztucznego huja" i robił usg dodając z uśmiechem,że mogę spojrzeć na monitor i zobaczyć jak to wszystko wygląda. Podczas gdy ja myślałam,ze mi cpię rozerwie tym gównem. Teraz strasznie boję się pierwszego razu :O jesteśmy ze sobą ponad 1.5 roku.. piścimy się.. ale nic więcej,bo wtedy on trafić nie może,a ja zaczynam się bać gdy próbuje np 3 raz. Wiecie z początku jestem rozluźniona chcę tego.. ale po trzecim razie zaczynam się po prostu bać :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj facet tez nie moze
cipę miało być :P i pieścimy a nie piścimy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna cierpliwego faceta
Do: moj facet tez nie moze To smutne ile dziewczyn ma urazy po wizycie u ginekologa. Mojej kolezance przerwal blone dziewicza. I co powiedzial? "Ups, przepraszam". Dlugo dziewczyna sie z tym meczyla, ale w koncu sobie poradzila z pomoca odpowiedniego faceta. Piszesz, ze po kilku nieudanych probach zaczynasz sie stresowac, i nic w tym dziwnego. Nastepnym razem, jak bedziesz czula, ze nadszedl czas, kiedy oboje tego chcecie, wyluzuj sie jeszcze bardziej, pomysl sobie "co ma byc to bedzie, zobaczymy", siegnij w dol, nakieruj jego meskosc w odpowiednie miejsce. Nie pchajcie sie od razu na glebokie wody, zasada "dwa kroki w przod, jeden do tylu" sprawdza sie tu o wiele lepiej. kontroluj glebokosc i predkosc. Jesli boli za bardzo - daj mu znak i przestancie. Rozmawiacie o tym czy macie nadzieje, ze samo z siebie sie naprawi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×