Wczoraj jechałem w Warszawie i same brzydkie dziewczyny na ulicach, niefajnie

I jak ma być dobrze, skoro nie ma ładnych. Czy tylko brzydkie mie zostały?

Jedź do Poznania. Laski jakich mało. Aż się zaskoczyłem. Poznanianki są bardzo ładne !

Leonardo25 a ty zapewne przystojny,ładny,do tego inteligentny.

"kenetenea Leonardo25 a ty zapewne przystojny,ładny,do tego inteligentny." a żebyś wiedziała, że tak

Ja jestem z Warszawy , i jakies glupoty opowiadasz :O jest masa pieknych dziewczyn ale i dresiar i spaślakow, taka specyfika miasta.

a po co mi zdzira co leci na kasę? chodzi mi o PRAWDZIWE uczucie a kasę mam, tylko się z tym nie afiszuję

nie natrafiłeś na mnie:P musisz jeszcze raz przyjechać:)

oj no akurat - może się ustawimy w jakimś klubie w piątek? na pewno nie przeoczę.

no podobno Poznanianki najładniejsze w Polsce :)

a poza tym prawdziwego uczucia nie buduje się tylko na wyglądzie:-o

mnie nie widziałes .jestem i ładna i wolna.

Leonardo ,chyba troche przesadzasz:)

i nie lece na kase.

bo jak jezdzisz w "warszawie" to i tak nie masz szans na ładną, nawet gdyby się trafiła. :P

na pewno nie przeoczę. Na pewno byś przeoczył, w jakimkolwiek klubie w Wawie jest dziesiątki ładnych dziewczyn:) niestety, w ten weekend imprezuję w moim rodzinnym mieście:D

Mówię, że to było wczoraj :) normalnie nie jest może tak źle, a w klubach czasami nawet są całkiem niezłe - chociaż oczywiście wredne sucze, nie spotkałem żeby była ładna i miła

oj no akurat - a gdzie bywasz? pytam z czystej ciekawości :)

szkoda ze - pewnie siedzisz w domu, i dlatego sama jestes?

Leonardo, a może były nie miłe, bo Ty im się nie spodobałeś? nie wziąłeś tego pod uwagę? zresztą, ja wychodzę z założenia, że w klubie nie poznam normalnego faceta, ja tam idę się pobawić i każdą próbę podrywu automatycznie tłumię. Idę potańczyć, powygłupiać się. I też zdarza mi się być nie miłą, gdy facet jest nachalny:-o

zależy czym jeżdzę? wątpię - myślę, że te na ulicach po prostu tam byly niezależnie czym jechałem

oj no akurat - no to gdzie poznasz?

Ja też wczoraj jeździłem po Warszawie i widziałem co najmniej jedną bardzo ładną dziewczynę, choć w sumie nie rozglądałem się bardzo bo towarzyszyła mi pewna ślicznotka :).

nie siedze w domu,pracuje na co dzien , robie zakupy.Nie poprostu nie spotkałam jeszcze tego jednego.

W warszawskich klubach jeszcze nie miałam przyjemności się bawić, o ładnych dziewczynach - wiem, najczęściej od znajomych barmanów, dj itp. Mieszkam pod Warszawą od niedawna.

ALTERO - żeby gdzies były ładne, gdzies musza byc brzydkie

szkoda ze - szczęsciu trzeba pomagać :)

oj no akurat - a co tak uciekłaś z Wawy, masz zamiar wrócić?

Altero - fajnie, że tak mówisz o swojej Pani:) szkoda że, chyba mamy podobnie. Gdzie poznam faceta? nie wiem, to powinno być naturalnie, w sklepie, w kolejce, w pociągu, na ulicy, gdziekolwiek. Jakoś nie ufam facetom, którzy na imprezie kleją się do mnie i od razu próbują mnie złapać za tyłek:-o

ja nie uciekłam z Warszawy, uciekłam z pewnego pięknego miasta na południu Polski, chwilami żałuję i tęsknię a mieszkam nie daleko Warszawy, bo tutaj teraz pracuję

oj no akurat - zależy na kogo trafisz, na mnie nie trafiłaś jeszcze :)