Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
justa140283

Mam dość teściowej pomóżcie

Polecane posty

Musze sie komuś wygadac bo juz nie daje rady nie wiem czy ze mna cos jest nie tak Czy zachowanie mojej tesciowej jest nie odpowiednie. Mieszkam z teściami mam 1 pokój dziele łazienke i kuchnie z nimi . Mój mąż wyjeżdza za granice do pracy 2 miesiace jest w Polsce i wyjeżdza na kolejne2do pracy i tak non stop. I co najgorsze budujemy dom po sąsiedzku z teściami Wszystko zaczeło sie kiedy zaszłam w ciaze :(Była taka mozliwosc ze nie bedziemy mogli mieć dzieci zMdlatego tez nowina ze jestem w ciaży była tak radosna .Wieczorem po kolacji na której była mojego Męza siostra panna i rodzice powiedziałam ze jestem w ciazy w 3 miesiacu a tesciowa na to że musi to sobie obliczyc normalnie az wszystko sie we mnie zagotowało ale nic jej nie powiedziałam ugryzłam sie w jezyk .Chodzilo jej o to czy zaszłam oby napewno wtym czasie kiedy mój M BYŁ W POLSCE Najgorsze sie zaczeło jak urodziłam dziecko .Karmiłam piersia non stop miałam wmawiane że nie miałam pokarmy a z piersi tryskało mleko .Mąż wyjechał gdy maleństwo miało miesiąc .W 1 dzień pobytu jego zagranicą teściowa gdy zdzwonił przymnie mówiła że ja to napewno niemam pokarmu i musze karmić butelką nasze maleństwo .Nie uczyliśmy nasze maleństwo do ssania smoczka ponieważ był bardzo spokojnym dzieckiem ale teściowa stwierdziłą ze dziecko musi ssać smoczka jak moze być inaczej podczas wspólnej kompieli maluszka włozyła na siłe smoczka do buzi który zaczoł go ssać ja żeby być dobra synowa nic sie nie odezwałam .Doszło wkońcu do takiej sytuacji ze wzieła dziecko gdy było juz troszke większe miało 3 miesiace na rece zaczeło marudzic wiec poprosiłam żeby oddała mi dziecko a ona odwróciła sie na pięcie i poszła do drugiego pokoju .Przy tej sytuacji był mój maż który zaczoł sie śmiać poprostu wyszłam już wtedy z siebie nie obchodziło mnie to czy słyszy to tesciowa powiedziałam co mi na sercu leżało że musi sie zmienić bo tak dalej byc nie moze a zachowanie moje męza mnie tak zakoczyło :(Tych sutuacji było jeszcze wiele .Ostanio gdy meza nie było pojechałam do rodziców na tydzień gdy wróciłam to znów sa sytuacje które wyprowadzaja mnie zrównowagi Tesciowe nie chca wypuszczać z pokoju moje roczne dziecko gdy chce przyjs c do mnie do pokoju .Tesciowa gdy sie z nim bawi całuje go po szyji po gołym brzuszku .Ja MAM WRAZENIE ŻE ONA BY CHCIAŁA BYC DLA NIEGO MATKA A NIE BABCIA A MNIE ŻEBY NAJLEPIEJ NIE BYŁO .BOJE SIE ŻE MOJE DZIECKO BEDZIE KOCHAŁO JA BARDZIEJ NIŻ MNIE :(((((((( Czy coś sie zmieni ja bede mieszkać z nimi po sasiedzku .Tak bardzo sie boje przyszłości że nie wytrzymam tego wszystkiego i odejde od męża,ze nic sie nie zmieni i zawsze tak bedzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×