Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karolina888

Zagrożona ciążą przez tabletki antykoncepcyjne

Polecane posty

Witam. Zaszłam w ciążę podczas stosowania pigułem antykoncepcyjnych (Yasminelle): piątek 29.10.2010r. O ciąży dowiedziałam się w środę 10.11.2010r. Był to czas kiedy nie bierze się już tabletek, nowe opakowanie powinnam zacząć w tę niedzielę 14.10.2010r. W środe byłam na wizycie u 2 gineokologów: u pierwszego zrobiłam badanie krwi i moczu: powiedział mi, że jestem w ciąży, ale na pewno poronię w przeciągu 2 tygodni. Wieczorem byłam z kolei u Pani ginekolog, która powiedziała, że jest 10% szans na zachowanie ciąży (bo miała 1 przypadek odkąd pracuje, gdzie udało się donosić). Wczoraj (czwartek 11.11.2010r.) wieczorem zaczął mnie strasznie boleć brzuch, ledwo doszłam do łazienki, a tam poleciała mi krew ciemnobrązowa i skrzep (krwawienia miałam jak podczas okresu od 2 dni). Myślałam, że poroniłam. Dziś byłam znów u lekarza (tego pierwszego), powiedział, że to nie było poronienie, tylko zarodek wypycha obumarłe komórki. Stwierdził, że i tak poronię w przeciągu 2 dni i dziwnę, że to jeszcze się nie stało. Zaproponował mi przyjęcie tabletki na poronienie, która jest legalna („bo lepiej jak to będzie przy mnie i od razu obejrzę). Jednak nie zdecydowałam się na to, gdyż uważam to za aborcję, a nigdy bym tego nie zrobiła. Co prawda nie jest to dobry czas na dziecko w życiu moim i mojego chłopaka, ale co ma być to będzie nie o tym chcę tutaj pisać. Chciałabym się tylko dowiedzieć co o tym sądzicie, czy któraś miała taki przypadek i jakie są moje szanse na zachowanie ciąży. Pozdrawiam, K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ktoś może mi pomóc w tej sprawie? Dlaczego lekarz nie dał mi tabletek na podtrzymanie, żadnych zaleceń?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwazasz tabl na poronienie ktora ci zalecil lekarz za aborcje ?:O no wiesz co ? jesli nie poronisz w ciagu 2 dni idz znowu do lekarza i przyjmnij ta tabletke , tu chodzi rowniez o twoje zdrowie by sie zakazenie nie dalo powodzenia zycze i nie mysl ze taka tabl ktora ci pomoze bo uratowac juz nie mozna bo nie ma jak ,to nie jest aborcja :) trzym sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze tabl. na podtrzymanie to nie wiele by tobie pomogly nie jestem specjalista , ale 2 lekarzy powiedzieli ze nie donosisz ze poronisz i tak sie stalo bo juz wydal zarodek inne strzepki on sie nie rozwinie o czym cie lekarz poinformowal dlatego rowniez chcial oczyscic cie z zarodka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m-a-l-i-n-e-c-z-k-a
A mój lekarz mi mówił że w ciąży tabletko anty działają jak podtrzymujące bo to jest przecież dawka hormonu, więc nie wiem dlaczego u ciebie miałoby to spowodować poronienie. Może dlatego że jak się przestanie brać to "okres" jest wywoływany jakby na siłę, nie wiem. Wg mnie powinni cI dać coś na podtrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolinka ja bym ci proponowalam wybrac sie jeszcze raz do ginekologa bo wychodzi ze cala sie nie oczyscilas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexin
Jestem mamą 15 miesiecznego Alanka, mój synek zamieszkał w moim brzuchu pomimo obecności Cilestu! Tabletki nie są 100% zabespieczeniem, ja jednak jestem teraz zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rexin
brałam je jeszcze przez ok tydzien potem, odstawiłam Cilest, przypadkiem. Alanek jest na szczęscie zdrowy (poza alergią) ale w ciązy bardzo się bałam ponieważ na studiach miałam biomedyczne podstawy rozwoju i zdawalam sobie sprawę z konsekwencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadna antyponcepcja nie daje 100% pewnosci zawsze pojawi sie jakis % moja kolezanka natomiast zapozno wziela postinor niz powinna i dziecko urodzilo sie z wadami , chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja na twoim miejscu
poszlabym do lekarza - nic nie mowiac o wczeniejszych wizytach u innych lekarzy . niech 4 sie wypowie - oczywiscie powiedz ze bralas tabl anty i ze test wyszedl pozytywnie i niech ci zrobi usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja na twoim miejscu
wydlawalo mi sie ze bylas u 3 lekarzy - zle przeczytalam wiec idz do 3 lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brałam Yasmin ponad rok i mimo to zaszłam w ciążę.Dzieciaczek ma się dobrze.Co to w ogóle za lekarze żeby od razu poronieniem straszyć?Mi lekarz kazał uważać na siebie i na każdej wizycie będziemy obserwować sytuację.Wiele dzieci rodzi się,bo tabletki zawiodły i nic im nie jest.Myśl pozytywnie i wybierz się do innego lekarza,najlepiej jakiegoś poleconego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wam się musi nudzić
skoro takie historie wymyślacie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co, wczoraj chyba doszło do poronienia... Obudziłam się, wstałam, patrzę, a mam majtki i łóżko we krwi... Do tego skrzep (dużo mniej krwi niż wcześniej) z białymi kropkami. Zobaczyłam dokładnie to, co on mi opisał (w sprawie poronienia). Jutro idę na usg, ale myślę, że to tylko formalność. Czy tak wygląda poronienie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość happy man hahah
fajna historia. dam ci rade wes wypierdol to dziecko wes tabletke i po krzyku. na chuj ci jakis niedorobiony pokemon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×