Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość jamej

szef prawi komplementy

Polecane posty

Gość jamej

dopiero co zaczełam nowa prace i BARDZO mi sie w niej podoba. wielkie mozliwosci rozowju itp. Niestety sytuacja troche wyrywa mi sie z pod kontroli jak moj szef prawi mi komplementy, np: ze mam piekny usmiech, ze slicznie wygladam albo ze jestem urocza. co najgorsza nie mowi mi tego w przyslowiowe 4 oczy a wysyla mi emaile. Zwg, ze ciagle mam trenig przy moim stanowisku pracy sa koledzy/kolezanki , ktorzy chca mi cos pokazac... nie chce aby jakies z nich zobaczylo tworczosc mego szefa. Stresuje sie tym juz do takiego stopnia , ze wylaczam poczta na czas ich obecnosci. w prawdzie szef w tym wszytskim jest "delikatny"- jezeli w ogole mozna tego slowa uzyc, a ja staram sie to skwitowac kazdy komplement zartem: ze chyba przesłodzilam mu kawe albo ze myslalm, ze picie w pracy jest zabronione. Z natury jestem usmiechnieta i mila osoba. jestem tez swiadoma swojej sexualnosci ale pod ZADNYM pozorem nie zachecalm szefa do prawienia komplementow, swoja droga oznajmilam w szem i w obec, ze mam partnera i moim priorytetem jest rozwoj i kariera. Nie wiem co robic. nie chce byc odebrana jako przestraszona panienka, ale sytuacja troche mnie krempuje. czy powinnam cos powiedziec, czy tez poczekac i zobaczyc jak sprawy sie potocza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×