Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czambaramba

do facetów, masturbacja u kobiet

Polecane posty

Gość czambaramba

czy głupio byście się czuli gdyby jakas dziewczyna (dziewica) którą jesteście zainteresowani z wzajemnością (ale to początki waszej znajomości) onanizowała sie myśląc o was? bo mi tak głupio z tego powodu, ale musiałam bo inaczej przy najbliższym spotkaniu rzuciłabym się na niego :O a u nas wszystko bardzo powoli się toczy a tak w ogóle to po jakim czasie "powinno" się stracic dziwictwo? i nie jestem gimnazjalistka, mam 19 lat i po raz pierwszy jestem zauroczona (może już zakochana) no i nie wiem czy takie myśli sa normalne,onanizuję się już dość długo więc myślę że mam wysokie libido

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko to normalka
jak dojrzałaś do sexu to się kochaj, pamiętaj o zabezpieczeniu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambaramba
cześć kobiet w ogóle się nie masturbuje, a część z dziewictwem w związku trwa latami a ja to już właściwie może nie teraz, zaraz no ale w perspektywie 2-3 miesięcy to bym chciala , to chyba jednak dziwne, nie wiem co sobie on o mnie pomyśli jak zobaczy że dość szybko bym chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambaramba
up :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambaramba
może teraz ktos jeszcze sie wypowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koksutona
ja się nie masturbowałem nigdy mysląć o nowopoznanej kobiecie... wolałem delektować się przyjemnościa... ale masturabcja juz mnie nie kręci... lepiej sie kochać niz masturbować... a jak nie ma zkim to trzeba pauzować... a co do rozpoczęcia współzycia - sama musisz zdecydowac czy już jesteś gotowa... czy tego chcesz.. i w przypadku dziewicy - komu oddasz swój "kwiat"... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambaramba
wiem właśnie, długo z tym walczyłam, ale miałam parę miechow przerwy i chyba napięcie we mnie wzroslo, i bałam się że powiem albo zrobie coś glupiego bo doslownie miałam na niego chcicę, okej caly czas ona jest ale teraz to taka pod kontrolą. wczoraj miałam wrażenie że nawet jakby mnie za rękę zlapał to juz bym miała mokro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarkos33
jesli by nie była moją dziewczyną to by mi nie przeszkadzało . A gdyby była , to wolałbym zeby zaspokajała sie moim penisem albo językiem , a nie ręką . Jestes przeciwny masturbacji w związku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambaramba
no ale związku na razie nie ma też bym wolala inaczej się zaspokajać ;) no ale sama wszystkiego nie przyspieszę, wyjdę na łatwą a naprawdę pierwszy raz w życiu mi się zdarzyło żeby ktoś mi się tak niewiarygodnie podobal pod każdym względem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarkos33
jsli to nie jest twoj chłopak to nie ma problemu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambaramba
chyba pojebana jestem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Straciłam dziewictwo po miesiącu "chodzenia" z facetem. Jeśli jesteś gotowa, masz na to ochotę to spoko. Nie ma jakiegoś urzędowego czasu po jakim powinno się stracić dziewictwo. A masturbacja to normalna, zdrowa rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarkos33
masturbacja jest zdrowa jesli nie masz chłopaka / dziewczyny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jarkos33
jesli masz partnera , to ona zabija magie w zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambaramba
problemem jest moja psyche, bo w moim otoczeniu o "takich sprawach" się nie mówi, onanizm jest be, a cnotę to po ślubie albo po paru latach miłości i związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania kania
dokladnie masturbacja w zwiazku jest załosna . Chociaz czasem konieczna jak partner wyjedzie na kilka miesiecy za granice . To trzeba sobie jakos radzic .. Tydzien bez seksu mozna wytrzymac , ale dluzszy okres moze byc problemem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O czym Wy mówicie? :D Siedzę sobie w domu, myślę sobie: mam ochotę->włączam filmik->palce lub wibrator w ruch->orgazm=wyładowanie napięcia->wracam do swoich obowiązków->wieczór=wraca mąż->seks Wszystko w porządku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania kania
wracam do swoich obowiązków->wieczór=wraca mąż->seks tylko czy ten seks wieczorem bedzie taki dobry jesli rozladujesz teraz napiecie ? NIe sądze , bo nie bedziesz na niego taka napalona . wieksza przerwa= lepszy seks .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambaramba
ja się nie znam ale może to zalezy od temperamentu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wracam do swoich obowiązków->wieczór=wraca mąż->seks tylko czy ten seks wieczorem bedzie taki dobry jesli rozladujesz teraz napiecie ? NIe sądze , bo nie bedziesz na niego taka napalona . wieksza przerwa= lepszy seks . " Gdybym nierozładowała napięcia to mój mąż musiałby zrezygnować z pracy :D Zawsze jestem na niego napalona :D Jedynie kiedy jestem bardzo zmęczona albo baaardzo śpiąca to inicjuję seksu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambaramba
oj, rzuciło by sie rzuciło :D ale już względny spokój jest ;) a gdzies wyczytałam jak to facet narzekal że dziewicę są zimne i sztywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmawiecniesłychany
masturbacja to substytut, daj sie wyruchać, to poczujesz różnicę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czambaramba
no ale mi nie o wyruchanie własnie tylko chodzi i to jest dziwne, chyba po prostu mnie trafiło, bo pragne wszystkiego i fizyczności i czułości i rozmów i spojrzeń i uśmiechów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czasem masturbowałem zone bo ona to lubiła ;-) zwłaszcza że szczytowała tylko od stymulowania łechtaczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×