Zjeść ciastko, mieć ciastko...

Skoro facet za mną tęskni, twierdzi że mu zależy, że lepiej mu ze mną, że mu mnie brakuje, spotyka się ze mną,codziennie pisze, ale powiedział też że mnie nie kocha choć wcześniej mówił zupełnie coś innego, ale stwierdził że nie jest pewny swoich uczuć, to jest coś takiego możliwe? Bo ja myślę że albo mnie nie kocha i wydaje mu się że mu na mnie zależy, albo mnie kocha a wydaje mu się że nie. Napisał że to na pewno coś więcej niż lubienie. Jest typem romantyka, więc nie chodzi mu o przeruchanie. Kilka miesięcy temu został zraniony przez dziewczynę. Pomoże mi ktoś? Jak myślicie, tak obiektywnie patrząc?

hmm?

upp!

jak zwykle szczyt zamotania...Za takim nie trafisz...Olej gadke i niech będzie jak jest albo znikaj, jeśli chcesz czegoś więcej

też myślałam nad tym żeby dać sobie spokój... bo chyba nic ciekawego z tego nie wyjdzie :o

jak sama piszesz, został zraniony i potrzebuje czasu żeby komuś zaufać, bo zapewne nie chce być znowu zraniony i tego się boi. Poczekaj i bądź cierpliwa!

Ktoś go zranił i nie oczekuj że wyzna ci miłość dziś czy jutro, musisz poczekać on potrzebuje czasu bo nie chce być zraniony po raz drugi.

został zraniony i nie oczekuj ze wyzna ci miłość dziś czy jutro. On potrzebuje czasu bo nie chce być znowu zraniony . Poczekaj...

właśnie zastanawiałam się nad ucieczką, albo czekaniem. dlatego tu napisałam to wy myślicie.