Proszę o obiektywną ocenę sytuacji

W tej chwili mam 21 lat. Miałam pewne kłopoty i musiałam zrezygnować ze studiów. W grę wchodziła tylko szkoła policealna. Zapisałam się do cosinusa na administrację. Nie mogę podjąć pracy z pewnych przyczyn na dzień dzisiejszy i nie wiem kiedy ta sytuacja się zmieni. Mam nadzieję, ze jak najszybciej..... Gdy skończę tę szkołę będę miała 23 lata + kilka tygodni praktyk. I teraz mam taki plan. Zapisuję się na studia na politologie dzienne i do tego chcę zapisać się na kolejny kierunek do cosinusa na rachunkowość. Tutaj w grę wchodzi jeszcze taka ewentualność.A) Jeśli w ciągu kilku miesięcy przed rozpoczeciem studiów a po skończeniu administracji w cosinusie znajdę pracę i będę wiedziała, że mogę się w niej utrzymać to zrezygnuję ze studiów dziennych. Wtedy zostanie mi sam cosinus. Po skończeniu cosinusa i przy założeniu pracy chcę się wybrać na zaoczną ekonomię. B) Nie znajduję pracy i będę się uczyć jednocześnie na studiach i w cosinusie + do tego aby mieć parę groszy dodatkowo będę roznosić ulotki i udzielać korepetycji. Po skończeniu cosinusa znajdę sobie jakąś pracę na weekendy typu hipermarket i takiet tam. To jest na razie tyle, dalej planów nie mam. Co o tym sądzicie ?

up

Ludzie, nikt nie jest w stanie napisać jakiejkolwiek opinii?

i politologia ani po jednym ani po drugim pracy miec nie bedziesz strata czasu

Interesuje mnie to wszystko i dlatego chciałabym to studiować. Mój kolega znalazł pracę w zawodzie (czyli wyjątki się zdarzają). Chociaż mam jeszcze dobre 2 lata na przemyślenia. Najwyżej będę całe życie pracować w biedronce za 1500zł. Nie chcę studiować czegoś, co mi nie pasuje. Przez te dwa lata może się jeszcze tyle wydarzyć..... Życie jest piękne.