czy ktoś wie jak sobie radzić z nerwicą lękową? help

Mam straszne stresy glownie na tle tego, ze cos sie stanie moim bliskim lub mnie. Moje babcie i dziadkowie mlodo zmarli, mama choruje na serce, w rodzinie byl rak, piekielnie się boje. 3 dni temu zmarla nagle zywotna, pracujaca jeszce zawodowo 70 letnia babcia męża, rano w kuchni dostala zawalu. Atmosfera wiadomo jest strasznie smutna ja znow mam swoje napady nerwicy - drgawki, duszności jeszcze paniczniej boje sie smierci bliskich i swojej, szczegolnie, ze tez mi bardzo zal tej babci, byla cud koieta chodząca dobroc. Napady nerwicy sa trudne robi mi sie slabo ciezko, cierpnie mi twarz drza rece i nogi, podwyzsza sie puls, a czasem takze cisnienie (nawet stale biore tabletki na nadcisnienie). Mam 30 lat i nie chce byc znerwicową bojącą się kazdego dnia śmierci osoba...

a czy masz może z tego tytułu jakąś rentę, czy radzisz sobie zawodowo sama?

nie mam żadnej renty, skąd, normalnie zyje i pracuje, proszę o poważne odpowiedzi

bylas u psychiatry ?

nie, nie bylam

wiec zdiagnozowałas sie sama :O? idz do psychologa i psychiatry , dostaniesz pewnie jakies leki , moze jakas terapia , jezeli masz silna nerwice i nie bierz leków na nadcisnienie, kobieto..:O

aledostalam te leki od lekarza

Jeśli problem jest złozony i trwa długo konieczna jest profesjonalna pomoc. Nie trać czasu i idź do psychiatry.