Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyprowadzam się

czy wypada go poprosić o pomoc?

Polecane posty

Gość wyprowadzam się

Za kilka miesięcy muszę sie wyprowadzić.Na kupno mieszkania mnie nie stać,więc je wynajmę.Problem w tym,że zarabiam bardzo mało-ok 900 zł mies.Będzie mi bardzo ciężko.Czy wypada,abym poprosiła o pomoc mojego chłopaka?Jesteśmy razem 1,5 roku,kochamy się..Ale nie chcę wyjść na jakiegoś życiowego nieudacznika,boję się,że on sobie pomyśli że chcę go wykorzystać:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzam się
moglabym znalezc sponsora ale zbyt duzo waze a na puszyste chetnych brak, cala moja pensja idzie mi na jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzam się
To powyżej nie jest moje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakuta koza
wynajmij więc tylko pokój - nie wypada prosić chłopaka o pomoc w takiej sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helpdesk..........
moze zamieszkajcie razem - byloby wam latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzam się
to z 8.35 nie jest moje ja chciałam z nim zamieszkać ale on mówi że nie może patrzeć na mnie jak jem,mam sztuczną szczękę i mi przy jedzeniu mlaszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzam się
W mojej miejsowości za kawalerke (25m2) trzeba zapłacić ok 250 zł+ok 200zł czynsz.To najtańsze oferty jakie znalazłam.Nie możemy póki co zamieszkać razem,bo on jest z innej miejscowości i tam ma dobrą pracę.Ja też na razie nie mogę sie wyprowadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzam się
Nie podszywaj sie,nie czytaj po prostu jak ci przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakuta koza
naprawdę czułabyś się dobrze gdyby chłopak Ci płacił za mieszkanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzam się
No nie:( Ale on dobrze zarabia,mówi że kocha,jakby mi te 200 zł chociaż dołożył to byłby mi lżej... Ale jednak nie poproszę go o pomoc:( Może znajdę jakąś dodatkową pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzam się
On sie nie może na razie wyprowadzić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamieszkaj z kolezanka
w tej kawalerce zbijesz koszty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasia z podlasia
jak można zarabiać 900zł miesięcznie:O zmień pracę przecież z tego żyć się nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzam się
jak widzisz joasiu można...I tak mam dobrze,moje koleżanki z roku na stażu wychodzą po 500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w życiu nie zapytałabym narzeczonego "hej, dorzucisz mi się do kawalerki?" to poniżające :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joasia z podlasia
a rodzina nie pomoże? Przecież dopiero startujesz w życie ,nie masz jakiegoś grosza odłożonego?Rodzice???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozibonk
ja mysle,ze skoro jestescie razem 1.5 roku to on powinien dolozyc ci 150zl a nie 200zl, 200 to moze ci dawac jak bedziecie ze soba 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juliusz cezar - to jeszcze bardziej poniżające :-O Autorko, nie czułabyś się jak utrzymanka? To, czy masz na czynsz, zależałoby od twojego chłopaka i jego widzimisię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciup ciup
wynajmij gdzies pokoj a nie cale mieszkanie-bedzie taniej. Chlopaka nie pros o pieniadze bo to żalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzam się
Nie mów tak o nim debilu,to wartościowy człowiek,kocha mnie-to wiem na pewno.Planujemy wspólną przyszłość,ale z różnych względów musimy poczekać.Nie będę sie tutaj tłumaczyć ze swojego życia. Od rodziny właśnie uciekam,to pijacy,degeneraci,nie chcę tak żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzam się
Poszukam jakiejś dodatkowej pracy,jeszcze nie wiem kiedy miałabym ja wykonywać,ale może w jakiejś knajpie,wieczorami.Pracuję od 6 do 15:30.Tak,wiem...za 900 zł,ale takie są polskie realia,pracodawcy wykorzystują takie osoby jak ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprowadzam się
Nie fagasa,a ukochanego.Już napisałam,że sama sobie poradzę. Zamykam ten topik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozibonk
ja mysle,ze skoro jestescie razem 1.5 roku to on powinien dolozyc ci 150zl a nie 200zl, 200 to moze ci dawac jak bedziecie ze soba 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszenie o kase
jest poniżające. Jak sam zaproponuje to możesz się zgodzić, chociaż to też trochę niehonorowe, ale prosić?? Wolałabym zacisnąc zeby i jesc suchy chleb. Poza tym możesz poszukać pracy w dużym mieście gdzie lepiej płacą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aada.
won skurwiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×