Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proszę o radę ........

PROSZĘ O RADĘ SAMOTNYCH MAŁO ZARABIAJĄCYCH

Polecane posty

Gość proszę o radę ........

Tak realistycznie spójżcie na problem: Zarabiam 1100 zł. szukam czegoś innego ale takie są realia na dziś. Czy ten 1100 zł starczy mi na opłacenie mieszkania (pokoju) 400 zł + media, +100 zł za jakieś inne rachunki typu telefon? Zostaje bardzo niewiele jakieś 600, 500 zł - czy da się za to przeżyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o radę ........
nadmienię, że pracuję w wesołym miasteczku jako operator karuzeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Treska Tereska
zależy gdzie, w jakim mieście powiem tak, ja za takie pieniądze żyłam w warszawie ale to było 6 lat temu, pokój kosztował mnie ok. 400zł, do tego tanie jedzenie, bilet miesięczny,czasem jakiś ciuch z przeceny, to było skromne życie ale szczęśliwe i samodzielne, gdzie mieszkasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betiiii
więc powiem ic że to skromne życie bez szaleństw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o radę ........
*spójrzcie - przepraszam Daj spokój z tym podszywami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o radę ........
w katowicach Mam nadzieję że ta praca jest tylko tymczasowa, więc może coś lepszego się znajdzie. Jestem mgr inż. elektroniki, na razie wzięłam pierwszą jaka się zgłosiła. Przynajmniej jest pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość betiiii
przy twoim wykształceniu stanowczo za mało zarabiasz. niemożliwe że niema dla ciebie pracy . katowice to duże miasto i duże możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam samotnie
mam własne mieszkanie. Zarabiam 2000zł. Zakładałam ostatnio na kafe temat i usłyszałam, że to nie możliwe, że mieszkam sama bo za te pieniądze bym się nie utrzymała :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość da redę ale
skromnie i bez szaleństw. Na szczęście masz perspektywę na lepszą pracę i nikogo na utrzymaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miska Beżowa
policz wszystko i wyjdzie, czy przeżyjesz za taką kasę, bilet, telefon, mała, choćby 50zł rezerwa na nieprzewidziane wydatki np. leki, potem zobacz ile zostało, podziel na 30 dni i zobacz ile wyszło na dzień życia/żywienia, jeśli będziesz sama gotować to można przeżyć za naprawdę małe pieniądze, potem znajdziesz inną pracę, zawsze też możesz dorobić sobie, w każdym dużym mieście są agencje pracy tymczasowej, poszukaj, możesz układać towar w markecie czy sprzątać u kogoś, nie ma co się krępowac, potraktuj to jako etap do czegoś innego, ja tak zaczynałam, byłam nianią a dziś jestem managerem w dużej firmie, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o radę ........
betii ja dopiero zaczynam, powiem ci je wysłałam jedno cv i od razy przyjęłam pracę, bo rozpaczliwie potrzebowałam pieniędzy. Teraz muszę dojedzać do tych katowic więc sam bilet kosztuje mnie 112 zł. Plus jakieś pierdoły które kupuję to wyszłoby już za ten pokój do wynajęcia. Nie szukałam jeszcze innej pracy, zaczynam właśnie teraz (dla ścisłości dokładnie w tej chwili), ale wyprowadzić muszę się już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesssicca
sdasz rade, al e t wegetacja , jak poloway ludzi w tym kraju niemartw sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BOBOAA
najwazniejsze w tym co masz to zdobywane doświadczenie...tak to traktuj. A wyzyć będzie ciezko. PPozostaja ci korki z matmy dla dzieciaków jako forma dorobienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olenka716
Ja tez mieszkam sama, zarabiam troche wiecej niz Ty, bo 1400, ale to i tak jest za malo. Dobrze, ze moge liczyc na rodzicow, choc z drugiej strony mnie to dobija, ale nie ma innego wyjscia. Zarobki w Polsce sa niedostosowane do cen zywnosci i innych rzeczy. Same rachunki to jest ok. 500zl, na jedzenie tez trzeba tyle przeznaczyc, wiec te 400zl, ktore zostaje to jest kropla w morzu potrzeb. Przeciez trzeba miec na srodki higieny i czystosci, kosmetyki, leki, komunikacje, nie mowiac juz o jakims ciuchu czy butach. Za takie pieniadze to jest wegetacja, a nie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o radę ........
kurcze :/ No ale zmuszona jestem. Idę przeglądać oferty pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mieszkam samotnie
To że ktoś ma tytuł mgr nie oznacza że ma zarabiać 2500zł netto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oelnka716
Ale tez nie znaczy, ze ma zarabiac mniej niz ktos po zawodowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×