Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fioletowa konwalia

Dodatkowe zajecia z angielskiego i nie tylko, posylacie dzieci?

Polecane posty

Gość fioletowa konwalia

U nas w przedszkolu sa odplatne zajecia a angielskiego, postanowilam poslac synka, jest tez zapisany na lekcje gry na fortepianie. Zastanawiam sie czy jak na 5 latka to nie za duzo. Jak jest u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodzi na angiels
ki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam 3 latke
zaproponowano nam angielski ale nikt z grupy się nie zgodził. Uważam, ze to za wcześnie. Chodzi na rytmikę i na tańce. Myślę, ze to jej wystarczy. 5 latka też bym nie posyłała. Za rok pójdzie do szkoły i ten sam materiał będą przerabiać i nie będziesz musiała za to płacić. Zdecydowanie lepiej odłożyć pieniądze i ufundować dziecku kiedy będzie miało kilkanaście lat taki prawdziwy kurs językowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córa ma lekcje angielskiego od września a w grudniu będzie miała 3 lata i już zna 6 kolorów, potrafi zapytać się po angielsku jak masz na imię i odpowiedzieć, zna parę słów, więc dla niej to wielka frajda i uczy się czegoś nowego :) myślę że musisz zobaczyć czy syn będzie chętnie uczestniczył w zajęciach czy nie... bo to od niego wszystko zależy :)... a spróbować zawsze warto-----a może ma talent , który trzeba odkryć??? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale tego samego materiału nie ma w szkole ..... jeśli dziecko uczyło się angielskiego wcześniej to idzie dalej z programem a nie się powtarza ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulacje dla twojej córki
moja zacznie naukę za jakieś 3-4 lata i w tym czasie pewnie obydwie (i twoja i moja) będą znały 6 kolorów i 5 nazw zwierząt. Bo niestety ale tak to się właśnie odbywa że w podstawówce nic więcej dziecko nie osiągnie. No chyba, ze byś je prowadzała kilka razy w tyg na dodatkowe lekcje i mówiła w domu po angielsku. W innym wypadku to zobaczysz , ze poziom się wyrówna. Jedyny plus to to ze możesz być dumna ze 3 latka zna 6 kolorów w języku angielskim. Moja zna 3 bo ją nauczyłam w domu. Nie potrzebuję do tego bulić 50 zl miesięcznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gratulacje dla twojej córki
dalej z programem? z jakim programem? w której szkole? W państwowej podstawówce dzieci zaczynają od zera. Nie ma grup zaawansowanych dla 1 klasistów. Więc gdzie idzie dalej z tym programem? Poza tym 7 latek jest w stanie więcej zapamiętać niż 3 latek i szybciej załapie te 6 kolorów i wyrówna ta niebywałą różnicę w poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za angielski płacę 24 zł więc nie wielkie pieniądze, a w domu powtarzamy słówka i staramy się mówić po angielsku, dodatkowo na którymś z kanałów leci "dora odkrywa świat" i córa bardzo lubi oglądać (program po angielsku i polsku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale u nas przedszkole jest przy szkole i współpracuje, więc jeśli dziecko miało angielski to nie "leci" od zera... są 2 grupy językowe---podstawowy i poprzedszkolny (śmiesznie nazwali ale nazwali :) ).... gdyby było jak mówisz to rzeczywiście nie miało by dużego to sensu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na bank bede dziecko zachęcac do roznych zajec dodatkwych - tyle tylko, ze angielskiego pewnie sama bede uczyc i mowic w domu (z odpowiednim akcentem po latach pobytu w UK;)), a na fortepianie uczyc bedzie moja siostra - muzyk:) ktora poza pracą artysytyczną dorabia takimi wlasnie zajeciami dla maluchów no i oczywiscie sport, tą aktywnoscia i posyłaniem do odpowiednich placówek zajmie sie mąż;) dzieci musza byc zajete i aktywne, to wtedy głupoty nie przychodza do głowy - plus juz we wczesnym wieku, wyłapując talenty, mozna dziecko ukształtowac na całe zycie i pomóc mu ukierunkować sie na przyszłą drogę zawodową zgodną z pasjami i umiejętnosciami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój synek od września czyli w 4-ro latkach chodzi na j. niemiecki który jest bezpłatny i na j. angielski za który płace 25zł. Jest to dla niego zabawa i sporo się już nauczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Synek nie dostał się do żłobka, a że chciałam aby miał kontakt z dziećmi w swoim wieku to zapisałam go jak miał niecałe 2,5 roczku na ang. metodą Helen Doron - i Synek się "uczył" raz w tyg całe 30 min z 4 innych dzieci - czy coś się wtedy nauczył - praktycznie nic, tyle co zaczynał osłuchiwać się z językiem. Jak miał 3,5 zapisaliśmy go prywatnie do Pani 2 razy w tyg po 30 min i zajęcia indywidualne i tu juz zaczeliśmy widzieć efekty - ale same słówka. i tak przez rok. Teraz Synek ma 4,5 roku i chodzi na zajęcia z 4 dziewczynek, do jeszcze innej Pani /poprzednia Pani była w ciąży i to zagrożonej i musiała zrezygnować z zajęć :( / i teraz już Synek zaczyna składać zdania, ale nadal przeplata je polskimi wyrazami, ale widać że sprawia mu to mega frajde. tak więc jeśli dziecko jest zainteresowane i jako zabawe w angielski to zdecydowanie tak, jeśli oczekujesz że Syn naprawde nauczy się angielskiego to daruj sobie zajęcia. aaa i Synek poza prywatnym angielskim ma jeszcze rytmike i tańce w przedszkolu i obowiązkowo niemiecki co dziennie w przedszkolu i prywatnie basen i nie widze po nim żeby był jakoś przemęczony nadmiarem obowiązków, tyle że mój Synek to Turbo Gość bardzo ciekawy świata.. i ostatnio jeszcze co tydzień obowiązkowo ciągnie mnie do muzeum, najlepiej starych sprzętów albo maszyn :( i studiujemy "było sobie życie" i szkielet :( i szczerze powiem ze jest to bardziej męczące dla nas niż dla Synka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi mała ale dzieci
muszą też mieć czas na to żeby nic nie robić, żeby pobudować z klocków, poganiać po trawniku, pogapić się w ścianę i pomarzyć o czymś, namalować coś na kartce, powiedzieć, ze im się nudzi. To też jest ważne. Uważam, ze na takie zajęcia przyjdzie czas. Jasne, ze to jest wartościowe, ze kształtuje, rozwija, pomaga, ale z 2 strony popatrz. Później przyjdzie szkoła, zajęcia dodatkowe i tego czasu wolnego już prawie nie będzie, później praca i doba się skurczy. Moim zdaniem czas przedszkola jest po to żeby móc mieć słodkie beztroskie dzieciństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowa konwalia
ale dodatkowe zajecia nie wykluczaja zabawy, budowania z klockow itd. Jednak lepiej by dziecko we wczesnym wieku odkrylo jakas pasje, bo potem moze byc na to za pozno zas na glupoty znajdzie sie czas. A ja nie chce wychowac bezstresowo dziecka ktore bedzie bawic sie w "sloneczko" badz chlac wino za 5zl. Lepiej nich ma zajecia niz ma szukac sobie zajec sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podstawowe pytanie: jak są prowadzone te zajęcia? bo u nas angielski to zabawa, dzieci tańczą, kolorują, skaczą, każde, łącznie z Panią udaje innego zwierzaka, jedno jest małpą, inne zebrą, a Pani ryczy jak lew i ich goni, albo lepią z ciastoliny, albo odgrywają z maskotkami scenki, grają w kręgle, robili razem mega wielkiego węża z tektury, no u nas to tych zajęć jest naprawde baaardzo wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowapolewa
Wielu rodziców zapisuje swoje dzieci na dodatkowe zajęcia. Przecież można się uczyć poprzez zabawę. Tak jest np. w szkole Axon która prowadzi zajęcia z języka angielskiego dla dzieci. W ten sposób dzieci uczą się nie nudząc się przy tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
im szybciej dziecko bedzie przyzwyczajane do jezyka tym lepiej! do 5 roku zycia bodajze dziecko ma naturalnie chlonny mozg ktory przyswaja wszystko z zawrotna szybkoscia, szczegolnie jezyki. moj syn uczeszcza na karate i na zajecia muzyczno-taneczne. ma 2.5 roku. uczy sie jednoczesnie 2 jezykow - polskiego i angielskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×