Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość blair_waldorf

zakochana w przyjacielu chłopaka - wiem bylo ale musze to z siebie wyrzucic

Polecane posty

Gość blair_waldorf

wiec zaczne od poczatku. mam 18, pewnie myslicie ze jestem gowniara. od 10 misiecy chodze z chlopakiem o niecale 7 lat starszym. wszystko bylo super ale teraz kiedy zaczynaja opadac mi rozowe okulary widze ze nie jest tak pieknie jak sie wydawalo :( a naprawde bylam pewna ze to ten jedyny, najlepszy, nawet myslelismy o wspolnej przyszlasci w tym samym momencie co jego poznalam jego przyjaciela. zwrocilam na niego uwage, ale zaczal mnie podrywac wlasnie moj obecny chlopak. no coz tak sie w niego zapatrzylam (tak duzo nas roznilo, do tego przystojny, ogladalo sie za nim wiele dziewczyn itd) i zaczelismy sie spotykac. nie nastawialam sie na nic powaznego, ale jakos tak sie dobralismy (pozornie) ze sie zakochalam i zostalismy para. wszystko bylo super jak zwykle na pacztku ale teraz wlasnie zaczynam widziec wszystko dopiero takie jakie jest.. a nie dobralismy sie jadnak tak jak powinnismy :( do tego moja przyjaciolka przyjechala do mnie w wakacje i od razu zauwazyla ze wlasnie jego przyjeciel bardzo mnie lubi, patrzy mi w oczy i duzo ze mna rozmawia. on jest ogolnie bardzo mily ale przyjaciolka stwierdzila ze innych dziewczyn nie traktuje tak jak mnie. wtedy jeszcze zapatrzona w kogos innego nie zwrocilam na to uwagi.. chociaz ja tez zawsze bardzo go lubilam i cos mnie do niego ciaglo mimo wszystko teraz kiedy patrze na moj zwiazek realnie wiem ze nie jestem z tym kim trzeba. zaczelam rozmowe na ten temat z przyjacioka. powiedziala tylko ze wlasnie dopiero teraz mysle, i ze przyjaciel mojego chlopaka traktuje mnie lepiej niz on sam czasami tylko co ja mam teraz zrobic?! ten przyjaciel jest na prawde bardzo ok. watpie by zrobil by cos takiego swemu przyjacielowi :( po 2 ja wyjde za zwykla szmate i do tego zanie bardzo mojejgo chlopaka a tego nie chce mimo iz nie jest moze tym z kim chce byc :( i w ogole nie wiem czy ten przyjaciel cos do mnie czuje a moje uczucia do niego ktore kiedys gdzies tam byly na drugim planie teraz sie obudzily :( i to nie tak ze podoba mi sie jego wyglad itp jak wlasnie gowniary mysla. on ma tak swietny charakter, znam go dlugo. po prostu wiem ze to TEN ale nie chce ranic chlopaka, psuc swojej opini i nie wiem jak faktycznie jest z uczuciami przyjaciela. wiem tylko ze mnie lubi i ze uwaza ze mojemu chlopakowi na prawde sie poszczescilo :( aa i jest sam odkad go znam. tak ze chyba zostaje mi odejsc od chlopaka i zapomniec o jego przyjacielu :( powiedzcie chociaz co wy o tym myslicie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×