Podrywa mnie facet mojej kuzynki.

Witam. Mam taki problem... Otóż od pewnego czasu odnoszę wrażenie , a wręcz jestem pewna, że podrywa mnie facet mojej kuzynki, która ma z nim w dodatku dziecko. Zaczęło się od tego, że kiedyś wszyscy razem wyszliśmy i była taka sytuacja, że zostałam z Kamilem (imie zmienione) sama na jakieś 10 minut i w tym czasie on mi wyznał , że ja mu się bardzo podobam i że musimy niedługo pogadać, ja oczywiście obróciłam to w żart i nie wspomniałam nic kuzynce. Po jakimś miesiącu od tego wydarzenia,wybraliśmy się na imprezę i zauważyłam, że Kamil celowo a to mnie dotknie za rękę, a to za pośladek, a to za pierś, niby przypadkowo... I w ten sam dzień gdy znów tak wyszło, że byliśmy chwilę sam na sam on zapytał, kiedy możemy porozmawiać... Ja mówię, że porozmawiać to możemy zawsze, a on żebym dała mu po cichu swój numer tel... Nie wiedziałam jak zareagować. Wczoraj do mnie zadzwonił i zapytał czy możemy się zobaczyć pod koniec tygodnia.. Kochane powiedzcie mi jak ja mam to odbierać? Nie wiem, co o tym myśleć i czy powiedzieć o tym kuzynce?

moim zdaniem kuzynki na razie w to nie mieszaj, po co ma cierpieć? odwołaj to spotkanie i powiedz żeby dał ci spokój, to wszystko

No niby tak, po co ma cierpieć, ale lojalność chyba mi nakazuje,aby powiedzieć jej o tym, bo ja np. chcialabym wiedziec gdyby moj facet podrywal moja kuzynke...

doradzi mi ktos?

głupia ci**pa z ciebie, że ten nr mu dałas. Bez sensu... facetowi sie mówi prosto z mostu, jezeli nie będziesz stanowcza(!!) to on pomysli ze tez Ci sie podoba. Chora sytuacja postaw granice od razu zeby nie padly zadne wyznania itp, sytuacja się rozwinie i dopiero bedzie klops. Swoją drogą ma tupet świnia. Poszukiwacz zasrany, ale czego sie spodziewac po facetach...................................

idiotka. od razu wypnij dupe