List od Romantyka, co sądzicie, pytanie do kobiet

Cześć! Wiem, że to forum dla kobiet i w sumie dlatego tu piszę. Sprawa ma się tak: Mam "koleżankę" którą znam od 9 lat, kocham ją ponad życie, jednak jestem straszliwie nieśmiały. Chciałem jej wysłać ten list (oczywiście pocztą, co to za romantyzm wysyłając maile) i chciałbym się dowiedzieć co zrobiłybyście gdybyście otrzymały taki list i co sądzicie o jego wysłaniu (ew. poprawki :)), ona na pewno się domyśli kto pisze. Piszę do Ciebie, bo chce Ci to wyznać, bo muszę Ci się do czegoś przyznać. Mówiłem to już wiele razy, ale to ciągle na moim sercu waży Uważam, że jesteś najpiękniejsza, najwspanialsza, idealna, perfekcyjna, genialna, niezbywalna. Piękna jest twa twarz owalna. Najwspanialsza jesteś cała Ty, chciałbym, byśmy byli razem my. Znamy się już od lat wielu, lecz sobie nie wyobrażasz, jaką radość mi wciąż sprawiasz. Widzę Ciebie, cóż, codziennie, rośnie ciągle miłość we mnie, gdy Cię widzę, gdy Cię czuję wciąż powiedzieć to próbuję Że Cię lubię, że Cię kocham przez Twój brak aż w duchu szlocham. Wiesz kto kocha, wiesz kto piszę, więc się nawet nie podpiszę. Lecz te słowa, prosto z serca, nie odparte Nie są przecież wiele nie warte. Bo bez Ciebie, Twej osoby, Nie ma sensu w moim życiu Moje życie jest do kitu. Proszę, nie myśl, że jestem żałosny, Bo jestem typem nieśmiałego romantyka Który zrobi wszystko, by być ideałem Dla Ciebie :** Sama wiesz od kogo ;)

:O nudniej nie mogłeś ?

....

byłoby mi bardzo miło, gdyby ktoś wysłał mi taki list, ale byłabym bardzo szczęśliwa, gdyby wysłał mi to mój męzczyzna, czyli osoba z którą chce spędzić życie. Czy ona czuje coś do Ciebie?

:) na boże narodzenie dostanę szereg utworów o podobnej jakości artystycznej, zawsze chce mi się rzygać. Nie można napisać po prostu "Wesołych świąt"? Może to nudne, ale przynajmniej brzmi naturalnie i nie śmierdzi na kilometr "kopiuj-wklej".

niezbywalna co za słowo pisałem to sam, jakieś pół godziny temu.

2 zwrotka te zalety wykreślić może życie jest do kitu wykreślić mysle ze jestem żałosny wykreślic by byc ideałem wykreślic a tak to dobrze :)

agnet trudno mi powiedzieć, w każdym razie sądzę że wie, że ja coś do niej czuje. No cóż, myślałem że to będzie chociaż romantyczne. W takim razie co mam innego zrobić?

tylko tez jest opcja ,ze się wygłupisz 9 lat i co Ona nic?

mam tez inny w zanadrzu ale nie skonczony, zalazek tylko chciałbym kochac Cie astralnie moja gwaizdo czytaj analnie nie stron od mego kochania jak ja od twego kwikania cdn

napisałem że znamy się 9 lat, a nie że się "wygłupiam od 9".

może małe kroczki na początku @ ,wiem ,ze to nie to co list ,ale list możesz napisać później

to bardzo mile ostac taki list, ale mnie te rymy, ktore nie zawsze sa i forma sie nie podobaja;(. no ale ty lepiej znasz swoja 'kolezanke', moze sie jej spodoba...

mam tez inny w zanadrzu ale nie skonczony, zalazek tylko chciałbym kochac Cie astralnie moja gwaizdo czytaj analnie nie stron od mego kochania jak ja od twego kwikania cdn Oczywiście to nie ja pisałem wyżej ;)

dobra już nie "bijmy"sie o litery

:D i do tego mam demencję :D

Ona doceni

W sumie ten list to był tylko "prototyp", raczej bym popracował nad czymś lepszym, to było pisane "na szybko". W każdym razie chodzi mi o to, czy list to dobra opcja.

dobra opcja, jesli wezmiesz poprawke i zrobisz to tak, napisze ten list odrecznie, piekna kaligrafia, zakupisz kwiaty i z listem w zebach, kleczac na kwiatach, zastukasz do Jej drzwi taka otoczka dopełni dzeła: :P juz ci oddaje nika :P

? musiałabym chyba sikać z wrażenia na widok faceta i musiałby być boski pod każdym względem, żebym wybaczyła mu taki shit jak ten częstochowski wierszyk gdyby facet był przeciętny albo nie byłabym nim zainteresowana, te wypociny tylko by mnie w tym upewniły

ja osobiście nie lubię facetów któzy piszą wiersze, na ogół nie są dobre tylko...romantyczne i nic poza tym, spotykałam się z takim co mnie wierszami zasypywał...miałam dość...bo później musiała być analiza wiersza...co autor miał na myśli///kochał o tym rozmawiać, jeśli podejmowałam rozmowę na temat jego wierszy nastepnego dnia dostawałam kolejne 30 do "analizy" to już nie było nawet śmieszna... jak dla mnie był zapatrzonym w siebie dupkiem, niby romantyk...ale ja już za romantyków podziekuję wolę faceta który lubi gwożdzie wbijać iśrubki wkręcac a nie wiersze pisać...

Chociaż wiersz nie jest cudowny, ale jest bardzo miły. Daj go jej i powiedz jak było.;) Na pewno się ucieszy, a jeśli coś do Ciebie czuje to odwzajemni.