Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość po prostu zapytuję

Trauma z dzieciństwa/DDD - wpływ na dorosłość i życie uczuciowe

Polecane posty

Gość po prostu zapytuję

Czy jesteście DDD/DDA lub mieliście inne ciężkie przeżycia w dzieciństwie? A może jesteście partnerami takich osób? Wiem, że ludzie z rodzin dysfunkcyjnych mają kłopoty w dorosłym życiu. Chciałabym popisać na ten temat nawiązując do tematów uczuciowych. mianowicie: jak takie osoby sobie radzą w relacjach damsko-męskich? Proszę o poważne odpowiedzi. Ktoś, kto chce pożartować albo się podszywać zapraszam do innych tematów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atowlasnieja1818181
ja jestem DDD, w relacjach damsko-męskich delikatnie mówiąc mi się nie układa. niby mam chłopaka ale nie potrafię się otworzyć, zaufać. jest ciężko. trauma z dziecinstwa zostaje na cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szyszka z paproci
a co to jest ddd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atowlasnieja1818181
ja jestem DDD, w relacjach damsko-męskich delikatnie mówiąc mi się nie układa. niby mam chłopaka ale nie potrafię się otworzyć, zaufać. jest ciężko. trauma z dziecinstwa zostaje na cale zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja jestem DDA i w uczuciach dno... niestety, nie potrafie zaufac, a jak juz to na dluzsza mete odpada, zawsze cos sie znajdzie co jest nie tak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alka00000001
ja jestem DDA, moja mama była alkoholiczką, była bo nałóg ja zabił. I niestety ciagnie się to troszkę za mną. może to wydawać się dziwne, ale moją największą wadą jest zbytnia odpowiedzialność. Za wszystko czuje się odpowiedzialan, staram się wszytsko robić, żeby innym było dobrze, żeby nie sprawiać im przykrości. Jak komuś coś powiem prosto w oczy co myśle, to pźniej mam wyrzuty sumienia, wydaję mi się, że strasznie przez to cierpią, a oni zazwyczaj o tym nie pamiętają. Jeśli chodzi o relacje damsko- męskie to myślę że na szczescie jest ok. mam kochającego męża, a teraz spodziewam się pierwszego dziecka. Przepraszam jeśli moja wypowiedz jest chaotyczna. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie radzą sobie. wiec albo
mają patologiczne relacje albo nie mają wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DDAr zyciaa...
ja jestem dda. Bardzo pragnę miłości, nie wybrzydzam, ale za to jestem baardzo zazdrosna i nieufna.... skoro rodzice się nie trawią, nie gadają ze sobą, ciągle się kłócą, to jakie ja mam mieć zagwarantowanie, że istnieje miłość? Dla mnie faceci nie potrafią kochać i być wierni fizycznie i psychicznie.... Zakochuje sie mocno i trwale, boje się gadać z przystojniakami Często uciekam myślami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
od roku ciągnę związek. dosłownie - ciągnę. on jest we mnie zakochany, strasznie mu zależy, a ja... ja nie wiem co czuję. raz wydaje mi się, ze jest dobrze, że moze być, ale zaraz potem widzę same minusy tego związku. nie ukrywam ze duży wpływ ma tu mama gdzie skutecznie mi ten związek obrzydza (bo chłopak nie jest taki, jakiego ona by chciała)... powinnam się wyprowadzić z domu to wiem. inaczej moja mama nie nauczy się beze mnie żyć (chodzi mi ti o zbytnie ingerowanie w to co robię, jak robię, dlaczego podejmuję taką a nie inną decyzję). cóż z tego, kiedy nie mam pewności czy chce być akurat z tym chłopakiem... - i te komentarze jakby nam nie wyszło i za jakiś czas wrócę do domu... nie do zniesienia. od miesięcy zbieram się na wizytę u psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu zapytuję
Dziękuję Wam za odpowiedzi. Sama jestem również DDA i założyłam ten temat nie po to, aby wróciły bolesne wspomnienia, tylko myślę, że w rozmowie możemy sobie pomóc (widzimy, że nie jesteśmy sami z takim problemem). Często mam problemy z okazywaniem uczuć, boję się, że kogoś skrzywdzę, gdy muszę powiedzieć coś negatywnego. Jednak myślę, że tacy ludzie jak my są bardzo wrażliwi na dramat i ból, właśnie przez nasze dzieciństwo. Ktoś pytał co to DDD-osoba z rodziny dysfunkcyjnej, niekoniecznie musi mieć rodziców alkoholików, mogła mieć inne złe doświadczenia. alka00000001-gratuluję dzidziusia :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu zapytuję
maritaaa - faktycznie chyba dobrym rozwiązaniem będzie wyprowadzka. A czy Twój chłopak tego chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 32letni prawiczek
Jak sobie radzą w relacjach damsko-męskich? Jakich relacjach :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam lat 26, ojciec nas opuscil jak bylem w podstawowce, moja matka cala milosc przelala na mnie, ubezwlasnowalniajac mnie nieswiadomie. Skonczylem studia zaczalem dorosle zycie, mam mnostwo znajomych ale problemy z glebszymi zwiazkami, zawsze w pozycji ofiary czy to w stosunku do przelozonego w pracy czy pani w kasie. Jestem przebojowy usmiechniety, nie mam problemow z poznawaniem kobiet,latwo zjednuje sobie ludzi ale nic glebszego, trace grunt pod nogami jezeli ktos chce mnie poznac blizej, czuje sie jak dziecko we mgle, nie wiem jak mialby wygladac zwiazek z kobieta...Zakochuje sie w starszych, niedostepnych kobietach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ayuuu
Jakich relacjach jak faceta zalezy tylko na sexie ktorego mowiac w prost nie chce. Moja sytuacja jest patologiczna a mam tylko 18 lat. Z facetami mi sie nie uklada moze pech a moze ja . Nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie dość że mam DDA to jeszcze mam wadę wymowy a do tego przystojny nie jestem,i wieczne problemy z pracą.Więc chyba jestem na przegranej pozycji w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvgbhjnmk
zostaje na całe życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×