Co o tym sądziecie, porszę o jak najwięcej odpowiedzi.

w sobotę miałam urodziny, dużo % itp, było ok 10 osób, ja się naj**ałam jak nie wiem, i podobno zgodziłam się na seks z kolegą który był mniej pjany i kontaktował... ja tylko troche z tego pamiętam, koledzy potem mi opowiedzieli co się działo, bo wszystko widzieli. Wina leży po mojej czy po jego stronie? ? Mam 15 lat, a on 17

wina lezy po stronie waszych rodzicow, po chuja was plodzili?:O ten temat byl juz wczoraj wiec nie wkurwiaj dziewczyno

jestem niedoje...na i męczy mnie to, marzę o tym, żeby mnie ktoś wreszcie pożądał a ja słyszę tylko obelgi czy tak ze mną źle??? to foto z mojej imprezy http://nowawmiescie.blox.pl/resource/27a0960b000f784d4a2823d6.jpg