KOCHANE POMOZCIE MI PROSZE WAS! BARDZO WAZNE!!!!!!!!!!!!!!!

Dzisiaj mam drugą wizytę, jestem w ciąży, pierwsza była ponad dwa tygodnie temu. I stąd moje pytanie. Czy mam ubrać się tak jak na badanie ginekologiczne, czyli coś dłuzszego i bez majtek? Czyu jak? nie znam sie w ogóle i nie chce strzelić gafy. Jaka była Wasza druga wizyta?

Jak bez majtek?

jak bez majtek? jaja sobie robisz?

jak bez majtek?? w taka pogode?? normalnie sie ubierz co ty nigdy u gin nie bylas? a mialas juz robione usg? na tej wczesniejszej wizycie? bo jak nie to musisz sie przygotowac czyli musisz isc tam z pelnym pecherzem. ja na 2 wizycie tez poszlam z pelnym i mi mowila ze dobrze zrobilam bo musi zrobic usg zeby zobaczec czy ciaza jest zywa i czy jest pojedyncza czy mnoga itp.

ubierz się normalnie, możesz założyć tunikę albo dłuższą bluzkę żebyś mniej się krępowała. A czemu bez majtek:0 hehe przecież jest miejsce gdzie masz się rozebrać więc będzie gdzie je zdjąć;)

nowa - dlaczego z pełnym pęcherzem na usg?

na pierwsze USG nie trzeba z pełnym pęcherzem... zresztą ja na żadnym usg ciąży nie byłam z pełnym. USG w pierwszych 3 miesiącach jest robione transwaginalnie, więc i tak wszystko dobrze lekarz widzi. Pełny pęcherz przydaje się w późniejszych usg przez powłoki brzuszne- żeby lepszy obraz był - ale to tylko jak lekarz korzysta z kiepskiego sprzętu. Tak jak pisałam, ja na żadnym nie byłam z pełnym pęcherzem i nigdy nikt mi nic nie powiedział, że to niedobrze.... p.s. jestem w 38 tc.

bo jak idziesz po dwuch tyg na wizyte po wykrytej ciazy to zrobi ci na niej usg, a zeby bylo wszystko widoczne i macica i wody plodowe i plod to musisz miec pelny pecherz, inaczej nici z poprawnego usg. pozniej po usg kaze ci sie isc zalatwic do ubikacji i bedzie robic badanie ginekologiczne...i jajniki bedzie sprawdzac i czy macica jest dobrze ulozona...

pierwszy raz słyszę o pełnym pęcherzu

bo to zalezy od sprzetu tez... ja niemialam usg tego do srodka nie wiem jak sie to nazywa. mialam zwykle usg i musialam miec pelny pecherz

a ja też nie byłam nigdy z pełnym pęcherzem, usg miałam robione przez pochwę i wszystko widziałam na monitorze(taki mały pęcherzyk:) ) więc i gin nie miał kłopotów żeby odczytać obraz, poza tym zazwyczaj zakładałam dłuższą bluzkę i normalnie spodnie i majtki też, to przecież się normalnie rozebrałam przed badaniem

nowa: co ty za lekarza masz? Pierwsze słyszę - takie nowości. Jestem w 39 tc i nie miałam czegoś takiego. Ani pęcherza pełnego, ani sikania i powrotu do gabinetu itd. Wszystko normalnie, usg pierwsze dopochwowo, kolejne przez brzuch. Poza tym badań ginekologicznych żadnych. Zero stresu. Dzidzia zdrowa. Może ten twój ginekolog stosuje jakis stary sprzęt, albo metody sprzed wieków.

O to chodzi, że wiem gdzie się przebierać, ale nie wiem czy się przebrac i wejsc juz bez majtek przebrana, czy wejsc i zapytac czy mam sie przebrac.

lekarz powie ci że masz się przygotować do badania to wtedy się rozbierasz od pasa w dol.

a w co ty chcesz się przebierać:) hehe

yyy jakieś 5 lat temu miałam przeprowadzane usg i rzeczywiście kazali mi przyjść z pełnym pęcherzem, ale to badanie nie miało nic wspólnego z ciążą. A co do majtek, to radzę włożyć :-) Nie stresuj się, Twoja goła pupa w gabinecie ginekologicznym nie jest czymś nowym dla lekarza.

hahaha :D

do gina zawsze chodze w spodnicy tak zeby bylo mniej krepujaco dla mnie . w przebieralni sciagam majtki ( rajstopy ) i w tej spodnicy ide do fotela . Przy fotelu podciagam spodnice do gory i lekarz mnie bada . oczywiscie zamiast spodnicy moze byc dluga tunika

ja tam zawsze chodze w jeansach i koszulce - to lekarz ktory dupska ogląda ja tam sie nie krepuje