zmieniamy wizerunek

Cóż, trochę się zapuściłam... od dziś: - wcieram duuużo odżywki we włosy aby nabrały blasku i zapuszczam je :) - bardziej dbam o paznokcie i skórki (p.s. czego używacie aby sie ich pozbyc?) - przechodze na diete MŻ kto ze mna?

No to faktycznie szaleństwo !? To co napisałas to podstawowe czynności, które każdego dnia wykonują wszystkie normalne kobiety.

hej, ja też od dzisiaj znowu o siebie dbam. dietka mż-jak najbardziej, odżywka do włosów, codziennie balsam,, itp damy rade

Kobiety co z wami? Czy mam rozumiec, że normalnie wystarcza wam mydło, szczoteczka do zebów i dezodorant?

jak mam jesienna chandrę to idę raz do solarium i do kosmetyczki na regulację brwi:) dietę jaką musiałabym zastosować to wż, czyli więcej żarcia bo jestem chuda. Ewentualnie mogę się nad zdeklarowaniem zjedzenia wszytskich suplementów diety skóra/włosy/paznokcie które kupiłam w lecie i ich nie otworzyłam nawet:)

mi do tej pory wystarczał krem do twarzy, mydło, szampon i dezodorant. od dzis sie maluje :)

hehe ja się maluje codziennie ale dzisiaj odpuszczam i daję cerze odpoczac:)

ooo może dobrym pomysłem bedzie codzienne picie drożdży i kakaa styl też zmienie na bardziej sportowy bo ostatnio ciągle na elegancko jestem ubrana:)

mi się marzy, aby jakaś stylista czy wizażystka dobrała do mojego typu urody fryzurę oraz do mojej figury ciuchy, kolory etc jest tu jakaś stylistka? :)

heh chyba nie ma

To zapuszczanie włosów, to odpuśćcie sobie. Ja mam za dupę i to dopiero jest problem. Chandra, nie chandra - one tego nie rozumieją a jeśli sobie zrobię dzień bez szczotki do włosów, to następnego dnia dopiero mam chandrę jak wyrwę tone kłaków z głowy.