powstrzymajcie mnie przed tel do niego BLAGAM

Zerwalismyw niedziele. oboje tego chelismy. mielismy dosc. chyba zwariowalam, zle mi i chce do niego zadzwonic. prosze was powstrzymajcie mnie!!!!!!!!!

NIE DZWON GŁUPIA!!!!!:o:p

zadzwon na jakiś nr fundacji charytatywnej. i wygadaj się do automatycznej sekretarki. trzy plusy: -pomożesz np glodnym dzieciom, chorym zwierzątkom -wygadasz się, zrobi ci się lzej -nie zadzwonisz do exa którego kochasz

tyle to ja wiem:/ ale mam ochote. nie wiem czy tesknie za nim, czy to z przyzwyczajenia czy glupiej samotnosci!!!!!!!! boze pomozcie mi.

i za każdą godzinę bez dzwonienia stawiaj punkt/naklejaj słoneczko. Za odpowiednią ilość punktów, np. 10 wyznacz sobie małą nagrodę, za 100 dużą - np. coś co chciałaś sobie dawno kupić, ale nie miałaś pieniędzy. Wyjdź gdzieś nie biorąc telefonu. To są sposoby, o których słyszałam, że moga pomóc palaczom walczącym z nałogiem. Może i Tobie się przyda :) I nie dzwoń, bo będziesz żałować, to już wiesz. Wyobraź sobie, że facet siedzi teraz z nową dziewczyną. Od razu się odechciewa dzwonić, co? Może nie? To wyobraź sobie, że nie odbiera: wtedy masz jeszcze gorzej, bo Ci głupio, jeszcze bardziej głupio zadzwonić ponownie, a jeszcze bardziej głupio czekać aż oddzwoni i czy.

wiem ze to glupie ale mysle gdzie on jest, co robi, czy juz imprezuje, czy moze sie spotyka z inna?? ja pierdole