ubior w pracy

>to chodz w spodniach; nie moga ci nakazac chodzenia w spodnicy moga i jak sie nie zastosujesz to wylecisz, do tego bez terminu wypowiedzenia bo: 1. brak wypelniania regulaminu firmy 2. szkodzisz wizerunkowi firmy koniec... ;)

Chciałbym Cię poznać. Nie mam dziewczyny, a Ty jesteś bardzo miła. Przysięgam, że nie mam wobec Ciebie żadnych złych zamiarów.

ale w zarzadzeniu jest napisane precyzyjnie. Az nas to smieszylo na poczatek. Jezeli to zostalo wprowadzone to przeze mnie, bo inne dziewczyny (pracuja jeszcze 4 - poza tymi co juz wymienilam to jeszcze jedna kolezanka z innego zespolu chodza wlasnie tak poubierane od dawna. Ale one nie siedza nad projektami. Koledzy z mojego zespolu tez z jeansach chodzili i koszulach kraciastych, T-shirtach itp... Teraz maja garnitury. No ale co do ubioru dla kobiet to wprowadzono wlasnie takie szczegolowe wymagania.

nie moga nakazac chodzenia tylko i wylacznie w spodnicy; moga nakazac stroj biznesowy,schludny, czysty itp ale nie ma ze musi byc koniecznie spodnica, eleganckie spodnie tez spelniaja te warunki. Jesli ja za to wyrzuca to w cuglach wygra sprawe w sadzie pracy; nie jest modelka zeby pracowala nogami.

stary nie badz "potrzebujacy"... lepiej bys napisal "i tak nie uda ci sie mnie poderwac" albo cos w rodzaju "no nie pisz do mnie tyle, jestem tylko facetem potrzebuje czasu na doladowanie" ;)

ale jest zarzadzenie i tam nie ma mowy o spodniach. Ja sie moglam na to zarzadzenie nie godzic. Nie ma tam o spodnicy mini, nie podpada to pod molestowanie. Ta spodnica to blizsza jest habitowi (bo za kolana ma byc). Mysle, ze jakiekolwiek bzdurne przepisy sa to moge sie po prostu nie zgodzic i podziekowac na wspolprace. Ale sie zgodzilam, bo nie chce rezygnowac z tej pracy.

>ale co jest zlego w cielistych (...) a nizej zrobia ci definicje stroju biznesowego w firmie X i lezysz... np za stroj biznesowy nalezy przyjmowac spodnice dlugosci od ... do ... cm bel ble ble...

ale nie reaguj alergicznie, pol londynu tak chodzi, zajebiscie wygladaja te panie bankierki, powaga!

a z tymi rajstopami to mysle, ze moge miec uczulenie nie tyle od materialu co od od ucisku,wiec zadne lecznicze, antyalergiczne mi nie pomoga raczej... Probuje wygrzebac z szafy cos co bedzie choc troche odpowiadalo tym wymaganiom ale poki co to mam tylko biala bluzke i gajerek ;)

Aaaa co najlepsze!! Ale o tym to juz szef nie napisal w tym zarzadzeniu,. Tylko, ze kto wie czy nie wyda nastepnego, bo na naradzie o tym mowil. Szefowa mi przekazala. Ze kobiety maja miec zwiazane wlosy... Ale poki tego na papierze nie bede miala to sie nie bede stosowac. I znow to by bylo zarzadzenie tylko dla mnie, bo pozostale kobitki maja krotkie...

hehehee... oj kolezanko:))) wez nazwe firmy podaj moze znam ;)

jak mam sie ubrac - pozdrawiam Cię serdecznie i całuję

Nie chce zeby ktos znal miejsce mojej pracy i zamieszkania ;) Co za roznica jaka firma? Firma jak wiele innych ;)

podaj swojego e-maila

za z tymi firmami wspolpracuje... moze sie okazac ze za 10 minut dostaniesz od szefa tel w stylu... wiesz co alicja mozesz chodzic bez ponczoch ;D

boje sie ryzyka ;)

no wiadome... moze sie wnrerwic i powiedziec ze i bez spodnicy masz chodzic.. ;D hehehe... ale luzikk... choc naprawde, czasem ludziom "tylnym wejsciem" takie sprawy zalatwialem...

Hehehe ;) Nie, to chyba nie jest stary zbereznik :P W ogole go nie widuje. Przychodzi tylko czasami, nie chodzi po pokojach, siedzi u siebie. Wiec bez podtekstow erotycznych to zarzadzenie wydal ;)

Nie bój się podawać e-maila. Przecież, jak podasz e-maila, to ja nie poznam przecież Twojego adresu.

a potem bedziesz jej pisal 30 sms na godzine bo nie masz wlasnego zycia buraqu i lubisz dreczyc nieznajome dziewczyny!!! ;);D

jestem gejem

Nie przesadzajcie z tą habitową długością. Wystarczy pomyśleć i zakończyć spódnicę pod kolanem, ale w miejscu, gdzie jest największe przewężenie łydki - i po sprawie. Poza tym w tej długości można nosic spódnice ołówkowe, proste, o linii "A", z dwoma pęknięciami z tyłu - no bez przesadu. Wykażcie laski troche inwencji...

takiej dlugosci, zrozum to. Jedne nie nosza mini, inni dlugich spodnic, a inni takich zakonczonych za kolanem. Przeciez rozne sa spodnice, wiadomo. Nic sobie samemu nie trzeba zakanczac, wystarczy kupic. Ale jak ktos zle wyglada w takiej dlugosci to bedzie wygladal zle, bez wzgledu na zakonczenie :)

jak komuś dobrze w długości przed kolano, to i za kolano będzie ok; gorzej, jak ktoś nosi tylko maksi "Nic sobie samemu nie trzeba zakanczac" - twoja dosłowność właśnie mnie rozwaliła :) :) :)

up

Nie zgadzam sie. Ja tez chodze w dlugosci takiej do kolana. A za kolano wygladam zle. Chociaz dlugich tez nie lubie ale to juz raczej ze wzgledow technicznych - za duzo mi sie majta miedzy nogami ;)

up

up

up

zakładaj czarne spodnie i wygodne szpilki (na koturnie)