jaki szpital?Redłowo,Zaspa czy Wejherowo?doradzcie kochane

jestem w 7mies i jeszcze nie wybralam szpitala dzis jedziemy obejrzec w Wejherowie kolezanka namawia mnie na zaspe bo tam jej kuzynka jest polożną podobno wpożądku babeczka.Bardzo boje sie porodu jestem panikara nie wiem czy cc czy sn wolala bym naturalny ale nie rodzilam w 9mies i boje sie tego co bedzie.Moze ktoras mamusia cos doradzi bardzo dziekuje i pozdrawiam.

Pierwsze dziecko rodzilam prawie 2 lata temu w Redlowie i bylo super :) Teraz jestem w 7 miesiacu i powaznie sie zastanawiam - Redlowo bardzo sie popsulo :O Powaznie sie zastanawiam czy tam jechac. Rozwazam Kliniczna. W Redlowie na bank nie dostaniesz znieczulenia.

A co do Wejherowa to tez rozwazalam kiedys bo wszyscy bardzo chwalili. Na szczescie pol roku przede mna kolezanka pojechala tam rodzic - horror to malo powiedziane.

Ja rodziłam na zaspie. Ogólnie z porodu zadowolona byłam. Ale potem juz gorzej. Był tłok, trzy osoby + trójka dzieci w jednym pokoju. Pomylili mi wyniki badań - mam grupę Rh(-) a mi w wypisie Rh(+) wpisali, a mógł byc konflikt serologiczny. I jak sie dopytywałam w czasie pobytu o krew to raz mi powiedzieli ze dziecko ma tez (-) i nie trzeba immunoglobuliny podawać a potem inny lekarz ze dziecko ma (+) i sie naprawdę wtedy wściekłam. A jak zobaczyłam ten wypis to poszłam sie kłócic i lekarza z porodówki wyciągnęli. Zaczeli grzebac w wynikach badan i wyszło wreszcie gdzie był bląd. Na to polozna że jakby sie pomylił gdzie indziej to ja bym go mogła po sądach ciagać i go tam równo opierniczyła. I zarazili mnie jakąś bakterią, antybiotyki brałam przez dwa tygodnie. Jak pytałam lekarza co to jest i czy groźne to się głupkowato usmiechał i cos tam bąknął. Koleżanka z mojego pokoju tez to samo zreszta miała. Nie dają znieczulenia. Tylko takie dożylne które niewiele i na krótko pomaga. Ogólnie nastepnym razem chyba chcę w innym szpitalu rodzić. Jedyny plus i to ogromny ze oni i tylko oni w 3mieście mają tak dobry OIOM dla noworodków... I dlatego tylko 'chyba'

Moja koleżanka urodziła 2 dzieci w Wejherowie i była tym szpitalem zachwycona.

ja pierwsze dziecko rodzilam na klinicznej (5 lat temu prawie), wtedy mi sie tam strasznie nie podobalo, ludzie pracujacy tam mieli stosunek do ludzi tak okropny, ze zal bylo sluchac ;/ no ale nie wiem jak jest obecnie (oby lepiej). Na Zaspie rodzilam 1,5 roku temu, wedlug mnie jest super, moja polozna byla Pani Ania, ktora serdecznie moge polecic kazdej kobiecie zastanawiajacej sie nad wybraniem poloznej :) fantastyczna kobieta! na sali poporodowej faktycznie byly 3 kobiety z 3 noworodkami, ale sale sa dosc duze, jak dla mnie mogli wstawic jeszcze 1 lozko, bo przeciez i tak rodzina nie moze wchodzic do tych pokoi, a po co tam wiecej miejsca? tanczyc tam nie mozna z dzieckiem :P no ale jak kto lubi ;) moja kuzynka rodzila przede mna 4 miesiace w wojewodzkim w gdansku i zarazila sie jakas bakteria, ja tam nie chcialam isc, bo slyszalam wiele negatywnych opinii na temat tego szpitala :) ale i tak chyba zalezy od porodu i nastawienia po nim, bo mi poszlo szybko i calkiem spokojnie, wiec caly pobyt mi sie podobal a z kolei gdybym dostala jakiejs bakterii to bym przeklinala ten szpital do konca zycia :) zycze udanego porodu :) nie wazne gdzie urodzisz, wazne zebyscie sie z Maluszkiem dobrze czuli po porodzie :)

Ja polecam Wojewódzki w Gdańsku, Najlepszy sprzęt, jak z maluchami coś nie tak to wożą do wojewódzkiego, A jak się jest na miejscu to ma się super opiekę, Nawet w rozmowach w toku (tvn) zachwalali ten szpital jako jeden z najlepszych w polsce.