Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wezwaniedotrzeźwości

ludzie - nie pijcie!!!

Polecane posty

Gość wezwaniedotrzeźwości

Wódka zabija. Bądźcie trzeźwi. To iluzja, że po głębszym wszystko jest lepsze. Do życia trzeba SIŁY - jaką siłę można mieć z wódki. To nie ma sensu! A mózg? Jak chcesz myśleć trzeźwo, rozsądnie, dobrze oceniać sytuacje będąc pijanym? Człowieku, Polaku - nie pij!!! Oto taki dramatyczny apel kieruję na kafe. Zbliża się Adwent - nie upijajcie się rodacy w tym czasie. Zobowiążcie się do abstynencji chociaż w tym czasie. Przemyślcie sobie ten mój apel na tym forum. Zróbcie taką ofiarę Bogu za wszystkie kobiety, które piją jak chore umysłowo z wielu powodów, a póżniej tracą dzieci. Przeproście Boga za to. Alkohol to śmierć. Niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedziałaś co wiedziałaś, a teraz mozesz już grzecznie iść spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolllllllllol24
Ja nie piję od dwóch lat;) po prostu uznałem że mi nie smakuje, że mi to niepotrzebne i mogę żyć bez alkoholu. Nie ma w tym dziwactwa i próby życia na przekór innym. Szczerze zachęcam, nie chodzi o zdrowie i samopoczucie i inne kwestie ... po prostu warto dla samego siebie okazać się silniejszym;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanetta
Autorko lub Autorze nic ci to nie da Polacy piją coraz wiecej, nawet jak wino podrożeje o 20 zeta z dnia na dzien to kupią, bo "jak nie ma wina to smutna dziewczyna". I nic nie poradzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sanetta
btw: ja jestem abstynentka i nie pije alkoholu i przez to jestem uważana w moim otoczeniu za dziwaczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
ps. Mężczyżni zreszta to samo - najpierw piją jak chorzy umysłowo (ci ostatni niekoniecznie piją) a później przez nich jest bezdzietność. Alkohol ma wiele działań negatywnych - czasem warto sobie je przeczytać. Postaram się wam to zaprezentować na tym forum. Nie należy się upijać. Z tego nie ma niczego dobrego, a moim zdaniem alkoholizm wziął sie z Polski. Przykro mi. Tak pić to żaden naród na świecie. Sam z siebie - czasem władza upija ludzi w Afryce, ale żeby samemu z siebie tak pić to nie widziałam czegoś podobnego nigdzie jak żyję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
Moim zdaniem wino ma działanie pozytywne, ale powiem wam, że po ostatnich 3 miesiącach - no 2 miesiącach z groszę boję sie już napić lampki wina na trawienie. Naprawdę!!! Widzę wszędzie tylko wódę i dziwny wzrok, gadanie od rzeczy słyszę - nie wiem. Coś strasznego. Boli mnie to. Troszkę można sobie wypić , tak uważam, ale to jest jeden wielki alkoholizm w którym uczestniczę i przeraża mnie to już. Muszę się z tego wyzwolić bo ZDECYDOWANIE nie cchę być alkoholiczką. Za bardzo lubie myśleć logicznie by się spijać. Nie lubię mieć halucynacji. I wiecie - powiem wam, że diabeł jest lepszy niż alkoholik. Naprawdę. Łatwiej go rozpoznać, wysondować. Alkoholik jest tak nieobliczalny, że to się w głowie nie mieści. :( Przynajmniej tego żałujcie - to grzech ciężki. Moim zdaniem. Choć mówią mi, że mam źle sumienie uformowane. No wątpię. Wpaść w alkoholizm i nie żałować - to do piekła. Tak myślę :( No bo co to za pożytek z człowieka - wszystko do góry nogami, już wariat lepszy. Nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
Powiem wam - są na przykład alkoholicy , któzy mi nie przyznają racji. Wcale nie wyglądają oni jak ci co chodzą szlaczkiem od rowu do rowu. Alkoholizm moi drodzy ma wiele twarzy, ale jest to nałóg, który niszczy ci myślenie. Twoim Bogiem zamiast Boga prawdziwego staje się wódka. Dosłownie tak jest. Jak to wiem :( I ciągnie Cię ta wódka na dół. Jak z tego wyjść? Trzeba się nawrócić i pokutowac. To jest siła, która trzyma. Dopóki ktoś chodzi do kościoła no to jeszcze ma szanse - musi się przed śmiercią wyspowiadać i żałować alkoholizmu, ale jeśli tak się nie stanie - no to pech i to niemały bo na zawsze. Moje zdanie. A jaki masz gwarant, że zdążysz żałować przed śmiercią? Oczywiście cóz... lekko nie ma, ale byli i święci pijacy. Są. Alkoholicy, którzy sie nawrócili. Może do nich trzeba się modlić, żeby opamiętali wielu? Naprawdę. Uważam, że tacy święci powinni być bardzo promowani - naprawdę. Do kogo się tu modlić by nie popaść w alkoholizm przez bandę alkoholików. No bo co może robić alkoholik - wciągać następnego. Nigdy wyciągać - zawsze wciągać. To straszne jak człowiek ma rozwalony łeb przez wódkę. Nie pijcie - proszę was bardzo. wykończona alkoholizmem już, wezwaniedotrzeźwości :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ty fanko bachledy curus?
przypomniałaś mi że mam bardzo dobrego łiskacza w kuchni, idę sobie nalać szklaneczkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie wiem czy wiecie
Ale etanol czyli alkohol (metanol zreszta tez)przyjmujcie chocby jedzac owoce wiec nie jestescie wolni od alkohOlu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
No ale to są alkokolhole w śladowych ilościach, a nie regularnie pity alkohol , żeby mieć siły do życia. No wiecie... dajcie spokój :( Z tego wszystkiego jednak zaczęłam myśleć znowu o ...karierze. Bo powiem wam 2 lata temu miałam zamiar do końca życia nosić skrzynki z jabłkami bylebym miała jakiś adres i święty spokój. A teraz sama już nie wiem ... tylko musze spotkać jakichś ludzi, którzy interesują się czymś więcej niż... jabłkiem. Dosłownie. No bo przy takich karierę zrobić to jakieś iluzje. Alkoholowe. To jabłko może przy takich do czegoś dojść. Ja nie :( Jak dla mnie oczywiście...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
Ale powiem wam , że jeśli w całej karierze swojej zarabiając pieniądze - nawet nie takie znowu, ale zarabiając nieźle - nie myśli się WPIERW o pieniądzach to zawsze ludzi szlag trafia wiecie za obłudę. Teraz właśnie takiego czegoś doświadczyłam. Zawód - wykształcenie i pieniądze. Tak się myśli. Kto myśli inaczej ponosi klęskę - na zachodzie także. No bo ale obłuda i robienie komuś wody z mózgu. Jeszcze komu - jakiemuś tymczasowemu pracownikowi za nędzne , psie grosze. TRAGEDIA :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
Wiecie - do końca zycia i tak bym tych skrzyne k z jabłkami nie nosiła i z hotelu bym się wyniosła, ale wszyscy tak na mnie naskoczyli, że skończyło się jedną wielką tragedią narodową - dosłownie. A uważam, że byłabym przydatniejsza tak niż gdzie indziej. No ale cóz... pamiętajcie - w Polsce najważniejszy jest samochód. A może jabłka właśnie były moją karierą a nie IBM? Kto wie? Zwykłe jabłka gdzieś przy granicy - jak zwykle. Ale nie - musieli mi wszystko popsuć. I na pewno po roku już bym była dawno poza HOTELEM - o ile to w ogóle był jakiś hotel, a może tylko warty ... SUBSTYTUT??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeżeli tak
cześć prawdziwaowieczkoboża :D też uważam, że alkohol to zguba dla ludzkosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wezwaniedotrzeźwości Aleś się rozpisała, ale widzę ze zaczynasz gubić wątek i odbiegasz od tematu to się nazywa słowotok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
No widzisz - przemianowałam się bo co tu robić - znowu owieczka - o czym ona może pisać? Zaś pisze te swoje banialuki. A tu WEZWANIEDOTRZEŹWOŚCI - ktoś może coś ciekawego napisze. I tyle. No widzisz - co ja mam robić? Musze zrobić jakaś karierę bo co mam robić? Nie wiem. Co mi pozostaje? Co prawda już byłam na tym etapie 10 lat temu i karierę już kończyłam ok. 30stki. Teraz już tylko willę miałam w głowie , a nie karierę. Ale co mam robić - z Polski to muszę zrobić jakąś karierę bo przecież co mi pozostaje. Nie mogę nosić skrzynek z jabłkami. No to zostają mi skrzynki z ksiązkami i CD. Może ważą mniej? Kto wie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
Wiecie - le z Polski co mi pozostaje? Akurat taka kariera - książki i płyty CD. Bo co jeszcze? No bardzo chciałam trzymać się jedzenia - sadownictwo, ogrodnictwo - czemu nie? No to teraz jadę czytać. Niezłe, nie? :( O ILE :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
No bo wiecie - wszystko zaczęło sie od tego, że miałam mieszkać w hotelu i pakować jabłka. Tak się zaczęło. No ale do tego nie doszło bo w psychiatryku zrobili egzamin z języka obcego. A dalej to już nie komentuję. Dalej były nocki, których się słusznie bałam. Następnie ogórki - też się ich bałam. Dalej nie wiem co - Wigilia - też się bałam. No i tak minął rok :( A po hotelu i jabłkach ANI ŚLADU. Ale wiecie - na szczęście nic nie wiem o tym hotelu i go nie widziałam, nie byłam tam. Cisza. Wyobraziłam sobie, że jest to klasztor, ale może był to inny hotel - nie taki porządny... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeżeli tak
to przykre, że znów Ci z tą pracą nie wyszło ale to wezwanie do trzeźwosci bardzo popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
Nie wyszło mni bo mnie zaczęli spijać - to był ich punkt HONORU, że zrobią ze mnie pijusa. I to zaczęło sie we wrześniu. Nie będę tego komentować. No bo co im zostaje w czasie wolnym, którego nigdy za wiele - tylko wóda. I na mnie, że ja jestem zerem (tu stek wyzwisk ordynarnych) a oni czym są? ALKOHOLICY! I tyle. I jeszcze się kamuflują pap[iersowami - dopiero dużo sobą prezentują wiecie. Domek ten sam od 6 lat - naprawdę sukces. A po co ja ich uczyć jeszcze czegoś miałam? Spici na maksa :(Debile - może prezentuję sobą tyle ile, ale oni to już naprawdę wiele więcej - zwłaszcza gostek - kopulacja za ścianką ta samą od 10 lat. Naprawdę dużo sobą prezentował wiecie. Nawet sie wynieść nie umiał z żoną wielką do hotelu z obiadem tylko ją jeszcze bił w kanciapie - i to była wielka prezentacja albo wyzwiska, kłamstwa i MAJACZENIE w nocy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
Wiecie no bo co to jest za życie - w takim malutkim pokoiku. Ale w następnej firmie była cała sekcja jedyne wolna. Pięć obok siebie. No wiecie - w sumie tam w tej jedynce więcej miejsca niż oni mieli na łózku małzeńskim. A swoją drogą wynieśliby się gdzieś gdzie są normalne pokoje - to nie - za ścianą któryś rok. No to co oni sobą prezentują słuchajcie? Dobry pracownik idzie do innej pracy i odnosi tam te same sukcesy, nie? A oni? Na pewno pospijali pracodawców - dosłownie tak było - i co dalej? Zadręczanie nowej w domku. Ale prezentacja. A ich kultura osobista to stek wyzisk ORDYNARNYCh. Naprawdę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
Ordynarne wyzwiska i słownictwo, palenie , picie, jakieś chore umysłowo roszczenia w sensie - stara do mnie " na moje zaufanie ty szmato musisz sobie zapracować" - kuźwa, co to - właścicielka domku czy co? Takie teksty. I grzebanie w jedzeniu innym i we wszystkim. W rzeczach, walizkach, we wszystkim. I oni byli normalni? Nasrać im do ryja i koniec. Więcej nie można dla takich zrobić :( Zatłuc pałą :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
Jeszcze burdel za ścianką 1 cm - zapomniałam. :( Bo jak to nazwać :( Sorry :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wezwaniedotrzeźwości
Wiecie - ja tylko jeden bład zrobiłam bo zero kasy prawie przywiosłam. Chciałam powiedzieć głośno, że to jest AUSCHWITZ, ale się bałam , że sie obraża i polecą do biura. Ale wiecie... nie wiedziałam, że też spici. AUSCHWITZ TO JEST!!! - tak im będę wrzeszczeć jak ich spotkam i 2 SSmany w biurze - spite przez chorą na łeb sprzątaczkę z zezem. I tyle mnie obchodzi moralność bez klucza. A z kluczem picie - na to samo wyszło chociaż... no cóz... nie miałam szans bo przecież każdy wie, że dziwki muszą być. A gdzie? :( No cóz... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×