Młode ciężarne kobitki :) zapraszam na pogaduchy :)

Hej :) moze nawet jakas sie znajdzie ze slaska? mam 20 lat i jestem w 30 tg :)

uuu to dość daleko ode mnie ja zachodniopomorskie 18 lat i 24 tydzień :)

po co wam tak szybko dzieci?

a tam odleglosc nie ma znaczenia :) a czujesz juz ruchy? domyslam sie ze to Twoja pierwsza ciaza?

Anne R._ bo co to za malzenstwo i rodzina bez dzieci ?

Tak pierwsza ciąża ojj ruchy już poczułam w 18 tygodniu od tamtej pory kopie jak szalony ( synuś bedzie ) :)

sory, ale ja mam 29l, maz 30 i dzieci nie mamy. No ale kazdy ma inne priorytety, jedni wola dzieci, inni dzikie zycie:P

po 25 roku życia ciężko jest rodzić dzieci.... współczuję .

Anne R._ zycze powodzenia :) Mania_20 ja tez pierwsza, u nas to Kingusia bedzie :) a Wy juz imie macie wybrane?

Inni mają 30 lat ,40 ,50 lat i nie mają dzieci a inni mają po prostu wcześniej. Lepiej mieć wcześnie w wieku nawet 18 lat niz póżniej nie mieć wogóle.

ciezko? moja mama urodziła mnie jak miała 35 lat, brata 37. Moja ciocia rodziła w wieku 32 l. kolezanki wiele z nich po 30tce. czego masz współczuc? dla mnie dzieci nie są tak wazne w zyciu, moze nie bede miec i nie bede histeryzowac z tego powodu. :)

Tak Wiktor :) ja już bym chciala go przytulić po całować ojć :)

sorry troszke mi sie pomylilo z nickami

Współczuję ci tego że nie możesz poczuć jak twoje dziecko kopie jak się rozwija w tobie bo to coś pięknego. Ale niektórzy wogole nie chcą mieć dzieci ...

a na kiedy masz termin porodu? ja na 25 luty

tez tak mam... na kiedy masz termin? ja na 26 styczen ale ostatnio lekarz cos mowil ze 19 juz moge byc mama

No to ekstra też bym chciala miec to już za sobą i go wycałoać :) chodzić na spacerki:)

to ty piszesz na forum _ boże jak ja wychowam to dziecko?

ja na poczatku grudnia juz bede wszytsko szykowac, teraz czekam az przywioza lozeczko i materac, musze uprac ubranka zeby wszytsko bylo gotowe :) a bedziesz rodzila razem z facetem? Macie slub czy narazie z tym czekacie?

Mania_20 - a ja ci współczuje ze nigdy nie bedziesz wiedziała co to znaczy jednosc dusz ze swoim mezczyzną, ogromne wyczucie własnego ciała, bycie wagabundą, prawdziwie naprawdę wolną z pasjami, z marzeniami, z hobby, bycie kobieta którą nigdy nie znudzi sie swojemu facetowi która ma swoje zdanie i jest całkowicie niezależna... pozdrawiam i powodzenia

nie jeste to moj temat... ale podszylam sie za ta laske i napisalam o tym ze szuka ciuszkow, bo tu tylko takie siedza ktore od ludzi wyciagaja rzeczy dla dzidzi a potem sprzedaja na all

on chciał teraz w wakacje brać slub ale ja żle wyglądałam bylam zmeczona bo ymiotoałąm nie byłam aż za bardzo opalona wiec w 2012 r. w wakacje bierzemy slub :) wolę sama rodzić . jak się dowiedział o ciąży to nastepnego dnia mi się oświadczył :P

widze dziewczyny ze jestescie juz daleko, u mnie koncowka 9 tyg :D termin na 19 czerwca wiec jeszcze sobie poczekam :( ale i tak jestem mega szczesliwa :) :)

Ja mam 21 i jestem w 40 tc. Jutro zaczynam 41 i mam już dość

anno R :D chcialabym widziec twoje foto wegabundo :)

Samuelle a na kiedy ty masz termin? i jak sie czujesz pod koniec ciazy? jest coraz gorzej?

Samuelle tak ci zazdroszczę że niedługo urodzisz ja już bym chciała mieć to za sobą :)

Anne R. A czy Tobie się wydaje, że kobieta, która urodzi dziecko nie ma pasji? Nie podoba się swojemu facetowi? Nie może cieszyć się życiem? Skad bierzesz takie teorie? Jeżeli kobieta urodzi w młodym wieku, to za 10 lat będzie miała 30 lat, dużego już dzieciaka, i czas na karierę zawodową, na pasje i co ważne świetny kontakt z dzieckiem, bo za duża różnica "pokoleniowa' jest przyczyną nieporozumień między rodziecem a dzieckiem. Wiadomo stara mama nie dogada się z nastolatkiem tak, jak ta młodsza. Ponadto ciało młodej mamy szybko wraca do formy. Same plusy. Pozdrawiam wszystkie młode mamy! A tak na marginesie sama mam 24 lata i nie mam jeszcze dziecka, a to dlatego, że nie mam jeszcze warunków(mam na myśli większe mieszkanie i zabezpieczenie finansowe) dlatego zazdroszczę tym dziewczynom, którym się udało.

Termin mam na jutro, ale nic nie zapowiada tego, że kiedykolwiek urodzę. Powiem Wam szczerze, że najgorsza jest końcówka- może już nie chodzi o to, że jakoś mi specjalnie ciężko bo przytyłam "tylko" 13 kg, ale drażni mnie: - czekanie na nieokreślony w sumie termin, bo może być to już dzisiaj a może być za tydzień- chociąz mam już rozwarcie na 1,5cm i odszedł mi czop śluzowy, ale skurczy jakichkolwiek brak... - wieczne wypytywanie "a ty/pani jeszcze nie urodziłaś?!" (zależy kto pyta bo ostatanio odnoszę wrażenie, że interesuje to wszystkich nawet nieznaną sąsiadkę). Tak myślę, czy nie wyłączyć telefonu... :D Zleci Wam, nawet się nie obejrzycie a będziecie juz na końcu.

czesc dziewczyny :) ja mam 24 lata , jestem w 36 tygdoniu i bedzie mala Zuzanna :D bardzo sie ciesze ale sa chwile w ktorych mam wrazenie ze sobie nie poradze, ale to chyba normLNE. hORMONY :p