Fuckfriends-wasze opinie

Historia przedstawia sie nastepujaco, pozanałam faceta poczatkowym naszym zalozeniem było własnie fuckfriends,wiadomo zeks bez zobowiazan, zazdrosci ..jest nam bardzo dobrze w łozku, dogadujemy sie jedna czasem mam wrazenie ze jest cos pomiedzy nami ..w sensie ze nie jest to czytsty seks dla przyjemnosci,Z biegem czasu widze ze zaczynam sie angazowac ,coraz czesciej mysle o nim, widze ze z jego strony chyba tez tak jest chociaz nie jestem pewnaco do tego. Glównie dziwi mnie to ze on jest zazdrosny o mnie, nie ze nie pozwala mi spotykac sie z kolegami ale czesto pokazuje ze mu sie to niepodoba, no oststnio przecztał sms w którym umówiłam sie z kumplem na spacer, obraził sie i powiedział ze nie chce juz uprawiac ze mną nawet seksu.mam wrazenie ze naszza znajomosc jest bardzo dziwna. czasem daje sygnały ze czuje cos wiecej a czasem zwyczajnie zlewa mnie, nie wiem co o tym myslec.Czasem dostaje wiadomosci typu" tesknie czasami", "myslałem dzis o tobie". BYliscie iedys w takim układzie? co o tym myslicie. nie wiem co robic, odpuscic sobie całkowicie ( pewnie nie bedzie to łatwe) bo widze ze jednak nasza znajomosc nie zmierza w zadna ze stron-po prostu stoi w miejscu

to zwykly czlowiek z problemami nie potrafi sie zwiazac z kobieta i dlatego dazyl za wszelka cene zeby zamoczyc i udalo sie nie wiem co z takimi typami robic, moze rozstrzeliwac zeby nie zatruwali spoleczenstwa i nie znieksztalcali relacji damsko-meskich?

twiedzisz ze ten układ jest bez sensu.. neistety jest teraz coraz czesciej spotykany z moich obserwacji...

nie byłam nigdy w takim związki a chciałabym kogoś takiego znlezc hmm porozmawiaj z nim i już a tak będziesz gdybać

ogrodyNatury po 1 po co w ogole sie godzilas na taka znajomosc z typem ktory ma zjebane mechanizmy odpowiedzialne za wiez z kobieta po 2 wiesz ze jesli jestes normalna to sex i wszystko co sie odbywa w trakcie sexu powoduje przywiazywanie sie angazowanie sie wiec tak sie musialo stac ale jak on ma zjebane pewne sprawy w psychice to tylko sie zaangazujesz a on bedzie stal w miejscu a po 3 i najwzniejsze znajdz sobie normalnego faceta

petrol -> to poszukaj sobie faceta i zaciągnij go do łóżka na 1 lub 2 spotkaniu ;p

teraz to coraz ciezej znalezs sobie normalnego faceta niestey a zgodziłam sie na ten układ pod wpływem impulsu, rozstalismy sie z facetem a ON miał stanowic pewego rodzaju łatkę na te rany. Kurde serio nie wiem co robic zalezy mi na nim , nie umiem tak sobie go odpuscis, ma wiele cehc które mi sie podobaja i nawet jego wady mi sie podobaja.

petrol - to zerowy problem, kazdy normalny facet zgodzi sie na sex jesli mu zaoferujesz chyba ze w ogole nie jestes w jego typie, ale czy bedzie to powtarzal regularnie to juz inna sprawa

To moze pogadaj z nim? Tak ciezko paszcze otworzyc i wydobyc troche dzwiekow? Jak widac jemu tez zalezy i moze warto by bylo sprobowac a nie wylewac swoje dziwne zale.

ostry_meksykanin - problem jest inny zeby pogadac trzeba wiedziec co zrobic ja proponuje : pogadac z nim i albo zmieniacie warunki i jest normalny zwiazek albo rozstajemy sie bo nie chce sexu bez zobowiazan i po sprawie

ostry chyba mam prawo do pisania na forum,poza tym hmm nie che zaczynac rozmowy z tego wzgledu ze boje sie cos przyspieszac z 1 strony z 2 strony dzieli nas pół polski jak na razie wiec nie wiem czy to mogłoby sie udac;/ NIe che go speszyc chce poczekac na własciwy moment nie wiem czy dobrze zrobie

hmm co do załozycielki topiku rozmowa rozmowa a może spróbujcie? a może chce on ciebie kontrolowac? a może zazdrosny o ciebie ? a może faktycznie ten wasz układ się sypie bo coś więcej jest między wami ? dzieki za wskazówki panowie

ja mam pytanie? jak często jest ten seks?

kurde a chciałabym powiedziec sobie nie i koniec, juz tak iedys zrobiłam przestałam sei odzywac i oczywicie po miesiacu sam zaczal rozmowe a ja głupia sie skusiłam/;;czemu on jest taki słodki :D

@ogrodyNatury, nie masz prawa. cycki pokaz to moze wtedy pozwolenie bedzie odpowiednie. W przeciwnym razie zaslugujesz tylko na to: otworz paszczeeeeeee!

teraz ze wzgladu na odległosc spoytkamy sie moze 3 razy w miesiacu

ostry_meksykanin -> aleee sie przejełam :D

@ogrodyNatury, prawidlowo. Plusujesz za dystans do siebie ;) Wiesz ze na trolling nie wolno odpowiadac trollingiem bo to sie zle konczy a tak to nawet dostaniesz rade odemnie. Posluchaj uwaznie albowiem moje rady cenne jak wszelkie zloto Abu Dhabi! Sposobem i podstepem chama wez, gadaj z nim, wierc mu dziure w brzuchu az sam poruszy temat a ty bedziesz wiedziala na czym stoisz i jak sie do tego odniesc. Pamietaj, my faceci jestesmy prosci.

ostry_meksykanin dzieki ci wielie za cenne rady udzielane;p myslisz ze gadac z nim o uczyciach ? o jakie rozmowy ci chodzi? hm powiem tak.. znajome mi nawet radziły ze nie mam nic robic tylo byc słodziutka i nie robic problemów..ze to zadziała. albo nie odzywac sie jakis czas zobaczyc co on zrobi.co myslisz?

hmm a sama chcesz zakończyć czy się wahasz?

no wacham sie mysle ze mogłby z tego powstac całkiem sensowy zwiazek ,przynajmniej z mojej strony

Chodzi o to ze nie mozesz walnac otwarcie o co chodzi tylko musisz go podejsc. Maslane oczy i milczenie tez moze dac pozadany efekt ale napewno nie tak szybko jak podkrecenie atmosfery i naprowadzenie tego losia na konkretny tor. Jak tylko bedzie okazja proboj rozpoczac rozmowe zblizona do tematu zwiazkow, oddania, milosc etc a zobaczysz ze samo sie rozkreci. Nim sie zorientujesz bedziecie swobodnie gadac na temat waszej sytuacji. Chyba ze koles jest totalnym głąbem to sie wtedy nie uda ;)

do ogrodówNatury: każdy w jakiśinny sposób szuka, buduje swoje uczucie, związek. Jeden od pierwszego "wejrzenia", inny po długiej przyjaźni, kumplostwie, albo po prostu - bo ktoś się "podoba". Dlaczego nie można zacząć od sexu?? Petrol ma racje - wyjaśnijcie sobie te zazdrosci, początki czegoś, porozmawiajcie o tym. Ja wiem jedno - poznajesz kogoś, jest super, ale sex "nie taki" - wtedy jest test na to na czym opiera się ten związek. Albo przepadnie albo nie. Z drugiej strony budowanie głównie na sexie nie daje żadnej szansy przetrwania. Jak więc widzisz żadna sytuacja nie daje gwarancji. Bo każdy związek jest inny bo sklada się z innych partnerów. A nuż Wam wyjdzie i okaże sięże "to jest to"? Jak nie, i się po tej rozmowie zakończy , to i tak wiedz że długo by to nie potrwało w tej formie. Bo albo Ty albo on się znudzi i poszuka do takiego układu kogoś innego. Dajcie więc sobie szansę.

facet jest zazdrosny...z prostego powodu,zwyklego instynktu,ale nie mieszaj prostych instynktow z miloscia,ktora wiaze sie z oddaniem i odpowiedzialnoscia za druga osobe. Jemu jest taki uklad poprostu wygodny,wbrew pozorom nie latwo jest miec ruchanie na zawolanie..i bez zobowiazan,kasy itp..inaczej faceci przestaliby sie zenic a burdele splajtowaly

pomarańczko jak to mądrze napisałaś/eś ogrody powodzenia

a jak wytłumaczyc to ze teskni, mysli o mnie,to zbede przeciez...

tęskni za sexem... Więc pisze ze tęskni:)

juz nikt nie ma opinii?