Endokrynolog Warszawa NFZ - ile czekałyście na wizytę?

Słyszałam, że czeka się nawet pół roku, czy to możliwe? Jestem przerażona, nie stać mnie na wizytę prywatną...:(

We Wrocławiu rejestrują na 2014...

:O

Witaj czy ty tez masz tarczyce? ja dzis sie dowiedzialam ze mam nadczynnosc:(

nie próbowałam. Chodzę tylko prywatnie, ale i tak na pierwszą wizytę czekałam kilka miesięcy. A koleżanka do tej samej lekarki próbowała się zapisać pół roku - też prywatnie, po prostu nie przyjmuje nowych pacjentów.

Każdy ma tarczycę. Nauczcie się wreszcie :o

jak kazdy?? moja siostra nie ma!!

Słyszałam, że niektórzy lekarze tak mają, mają "swoich" pacjentów i innych nie przyjmują... Eh, podbijam, może ktoś wie gdzie są bliskie terminy.

Chociaż pewnie pod koniec roku to normalne, że nie ma bliskich terminów? 'Może na początku stycznia będzie lepiej, jak myślicie?

Dziewczyny, ja się muszę dostać jak najszybciej, a w MSWiA, gdzie chodzę do neurologa, pani w okienku mnie poinformowała, że zapisy mają na 2012. Tak więc, podbijam wątek.

ja również szukam :( moja babcia zapisywała się w styczniu i dopiero w lipcu ma wizytę trzeba liczyć na odrobinę szczęścia i dzwonić czy nikt nie zrezygnował albo iść prywatnie ok 110 zł za wizytę zapłacić

płacę 140-150 zł za 15 minut wizyty i recepty :( W Warszawie. Średnio co 5 miesięcy mam wizytę, na pierwszą czekałam 8 - PRYWATNIE, ale u bardzo dobrego lekarza. A co tarczycy powyżej - każdy ma, tyle że nie każdy ma chorą. Jest to gruczoł, nie mają go tylko ci, którzy mieli operację usunięcia.

A mogłybyście polecić kogoś w Warszawie? Najlepiej kogoś kto nie jest obrażony, że przychodzi się na kasę chorych a nie prywatnie i leczy tak samo w jednym i drugim miejscu :)