DZIEWCZYNA KTORA MNIE NIE LUBI CHCE MNIE POBIC. POMOŻCIE, JAK MAM SIE ZACHOWAĆ ?

no wiec zacznę od początku. niecałe trzy lata temu miałam drobny konflikt z pewną dziewczyną, byłam jeszcze młoda i głupia i aby jej dopiec założyłam na pewnym portalu konto z jej przezwiskiem, ktore trochę przekształciłam i pisałam tam jakies "smieszne rzeczy" jako ona (lecz nie korzystałam z jej prawdziwego imienia i nazwiska) kilka osób widziało ten profil i ona też na niego trafiła. Sprawnie włamała się na to konto i wtedy tez odkryła ze ja byłam jego twórca. Konto zostało usunięte ale od tamtej pory nasz konflikt sie pogłębił. nie było w ciągu tych kilku lat jakiejs prawdziwej konfrontacji między nami. myslałam ze ona juz olała tą sprawę, tak jak zrobiłam to ja aleee... jakies 2 miesiące temu ona była na imprezie z moją znajomą i powiedziała jej ze jak mnie następnym razem spotka to skopie mi tyłek za to co kiedys zrobiłam. myslałam ze to były słowa rzucone na wiatr, powiedziane pod wpływem alkoholu. jednak nie. już dwa razy cudem udało mi się uniknąć bójki z nią. dzisiaj znowu widziałam ją w autobusie i tylko słyszałam jak ona na głos do swojej kumpeli mówi "kiedyś jej wpierdole, teraz jest za duzo ludzi". nie wiem co ja mam robic ta dziewczyna jest nieobliczalna i na serio się jej boję. mam kogoś o tym powiadomić czy nie?? Podpowiedzcie mi jak mam się zachowac... wiem ze to co kiedys zrobiłam było okropne i teraz mi wstyd za to ale czasu nie cofnę. co mam robic ?? pomocy

na Twoim miejscu bym się liczyła z tym,że do konfrontacji dojść może.zgłosić to możesz mamie bo policja Ci nie pomoże.

albo kogokolwiek, bo jeszcze ci krzywdę zrobi :O

Nie sądze, żeby coś zrobiła. Jakby chciała to by okazje dawno temu znalazła.

Na Twoim miejscu nosiłabym przy sobie jakiś nóż...

zgłoś na policji groźby karalne

to jest chore jak dziewczyna może komuś "wpierdolić"?? sama miałam taką sytuacje że jakaś mnie chciała "lać" bo sie rzekomo krzywo spojrzałam... dziewczyna powinna być dziewczyną a nie jakąś szmatą...współczuje ci wiem co czujesz :O

ale nie mam zadnych dowodów na to, a na słowo na pewno mi nie uwierzą, nie chce tez z tego robic jakiejs wielkiej afery aby kazdy wiedział. nie wiem czy mogę liczyc na to ze ona zapomni

jak będzie miała zrobić to i tak zrobi niestety.postaraj się nie łazić sama...Miałam podobną sytuację.Laska chciała mnie pobić bo coś tam sobie ubzdurała,po 4 latach natknęłam się na nią w klubie ,była podpita,z koleżankami i jej się przypomniało.M

Badz madrzejsza i wyciagnij reke na zgode. Napisz do niej smsa czy maila i przepros za to, co zrobilas wtedy i powiedz, ze nie chcesz, zeby byla taka atmosfera miadzy wami. Jak nie przyjmie przeprosin to nos jakis gaz pieprzowy czy cos przy sobie na wszelki wypadek, zeby sie czuc bezpieczniej.

a jezeli by doszło do tej konfrontacji to co mam zrobic ? spróbowac porozmawiac nie wiem nastraszyc ja ze zadzwonie na policje i tak dalej, czy po prostu czekac az mi da w twarz ?

wyciągniecie ręki na zgodę nie miało by sensu, tylko by mnie wysmiała i pogorszyłabym swoją sytuację..

no błagam...Ty jej radzisz,żeby ją przeprosiła?Wtedy nie dość,że by dostała to jeszcze by ją wyśmiały.Ja rozumiem,że normalny człowiek rozmową konflikty rozwiązuje ale tamta dziewczyna do normalnych nie należy.Jest taki gatunek dziewczynek co to jak komuś wpieprzą to się lepiej czują,serio Ja usiłowałam rozmawiać.Jak dostałam z lewego to oprzytomniałam.Walczyć albo uciekać Tylko.

No a niby to dlaczego miala o tym zapomniec? pewnie, ze nie zapomni. Moze podejdz do niej kiedys , powiedz, ze wiesz , ze jestes szmata i ze jak ma ochote to niech cie strzeli w gebe albo napluje i ty to przyjmujesz. a potem zycz jej szczescia. jak cie bedzie na to stac to moze ta sprawa sie skonczy.

iudz sobie na jakas krav mage czy inne sztuki walki i sie obron

bazienka-może nie zdążyć:) ale na przyszłość jak znalazł.swoją drogą...bardzo brzydko jajcarzyć tak z innych,podszywając się pod nich...mądra dziewoja po szkodzie:-/

a ty zielona co swojej zrobilas ze ci wpieprzyla?

mi tez grozila jedna bo krzyknelam cos a ona myslala ze to do niej. szlam z kumpela ona nas wyprzedzila, obrocila sie i powiedziela: jak to bylo do mnie to ci wpier****. i poszla. my szlysmy w te sama strone i sie z niej smialysmy to jak byla dalej to sie znowu obrocila i cos grozila ale poszala. po kilku dniach ja widzialam, popatrzyla sie na mnie i poszla. nic nie zrobila. ja sadze ze u Ciebie bedzie podobnie. nalezy do takich co duzo gadaja a g*wno robia. nie martw sie bedzie dobrze ;)

Jak to co masz robić? Naucz się bić i przystąp do ostrej walki :D :P Pamiętam jak kilka lat temu zostałam zaatakowana przez dziewczynę w łazience. Postanowiłam, że będę walczyć... Dziewczyna chyba bardzo się zdziwiła, że sprawiałam jakiś opór. Nie spodziewała się tego :P Co prawda rozwaliła mi nos. Cała łazienka była zachlapana moją krwią. Jednak nie pozostałam jej dłużna i wyrwalam jej trochę włosów. Nie miałam zamiaru stać i czekać na ciosy. Później się okazało, że wszystko poszło o faceta. Ten który jej się podobał wolał mnie.

wiem ze brzydko :< ale kiedys miałam spaczone poczucie humoru. no cóż chyba po prostu będę musiała przyjąć z zimną krwią cios od niej, inaczej to się nie skonczy. prędzej czy pozniej mi się dostanie. mam tylko nadzieję ze jakos bardzo mnie nie zmasakruje :|

no wiesz...kiedyś,kiedyś...w latach szczenięcych to ONA całowała mojego ówczesnego chłopaka a potem ktoś życzliwy jej nazmyślał,że jej się zrewanżowałam.jak widzisz...ja nie byłam niegrzeczna.

nie stresuj się i nie popadaj w paranoję...może ona akurat rzeczywiście jest z tych co tylko gadają.gdyby jednak stało się inaczej to walcz.i nie płacz przypadkiem:)powodzenia.

zrob to jak najszybciej. nawet jutro jesli dasz rade.

Mam chociaż w jednym aspekcie przewage nad nią, jestem wyzsza o jakies 10 cm od niej ale nie wiem czy mi to w czyms pomoze :)

Hmm.. u mnie w szkole są takie debilki. Szczególnie taka jedna , koleżaneczki idą za nią jak psy , żałosne,;/ jak ona ma jakiś problem , to nie podejdzie sama, tylko z koleżankami. Wyrabia opinie w szkole jak cholera. no i lepiej takim osobą się postawić i pokazać ,że się nie boisz, bo jak tego nie pokażesz, to dalej będą gnębić i będziesz uchodzić za ofiarę. Więc postaw się jej, jak trzeba to w pysk jej strzel i uciekaj , zanim ona ci odda xD nie no żartuję,ale serio się postaw. pozdro : )

Przeproś ją i spróbuj jej unikać

jakim to trzeba byc debilem zeby za kogos zakladac jakies konto i wysmiewac tego kogos, teraz sobie radz sama. przez takie gowniary jak ty wiele malolatow popelnia samobojstwa bo tez ich ktos w necie obsmarowal. powinna ci porzadnie przywaluc to moze bys zmadrzala

w sumie jak ci wpierdoli to nawet dobrze. Zła karma wróci i będziesz na 0. A tak w ramach kary za złe uczynki z przeszłości może cię spotkać coś gorszego jak np. wpadnięcie pod rozpędzonego tira. A tak na serio to laska pewnie tak gada. Mi za skórę też kiedyś wlazła taka szmaciura jak ty. Jak ją widzę to tez jej każę spierdalać bo ja nie to jej coś zrobię. I spieprza dziewoja zawsze czy to z tramwaju czy to z biblioteki :D. A prawda jest taka, że nie biłam się nigdy z nikim i nie zamierzam ale też nie mam ochoty patrzeć na tą pindę zwłaszcza, ze nigdy nie usłyszałam od niej nawet glupiego przepraszam za to co odwaliła.

ja teraz sama mam z jedna k... sie zmierzyc naj... jej . najlepsza obroną jest atak zmierz sie i jakby co sama jej naj... jatak zrobie a chu ..j ja tam nie jedna lałam hhahahh nie daj sie bądz odważna sama jej gróź

Mam na imie wojtek i tez leje sie z laskami.Nigdy nie przegralem i wszystkie sie mnie boja.Lubie lac baby,zone tez bije,bo ja kocham!