Jak mam mu to wytłumaczyc :(:(:(:(

Zaczne od tego iż spodziewam sie dziecka i w naszym otoczeniu jest tak, ze babcie zawsze przykładaja sie do wyprawek dla maluchów jesli mogą sobie na to pozwolic! A sprawa wygląda tak, ze moi rodzice mają dochodu nie cale 2 tys, a tesciowie ok 7,8 i tylko siebie na utrzymaniu. Moja mama kupuje wózek, łozeczko, wyprawke do niego i zawsze gdy napotka cos taniego dla dziecka to mi to kupi ( nie prosiłam o żadna z tych rzeczy, robi to bo juz kocha mojego dzieciaczka) A jak sie dowiedziałam teściowa zrobiła mi dużą paczke ubranek z lumpeksu, a uprzedzałam, ze niechce nic uzywanego ! Ale to nie jest najgorsze mój luby na wszystkie strony świata wychwala swoja mame za wspaniałomyslnosc, a moja uwaza za najgorsza i nie widzi nic co dla nas robi:/

A co dla SWOJEGO dziecka kupujecie WY?

Powiedziałam, ze mama kupuje to z własnej woli, aby nas odciazyc bo wie ile pozniej kosztuje wychowanie dziecka. kupujemy wszystko poza tym

a tak z ciekawości zapytam, co to za środowisko, w którym babcie dokładają się do wyprawki dla noworodka? Jesteście Cyganami?

A Wasi rodzice mają was gdzies i patrzą tylko jak kupujecie??

Jeżeli Twoi rodzice mają niecałe 2 tysiące złotych miesięcznie to jak mogłaś pozwolić, żeby kupili i wózek i łóżeczko? :o To Wasze dziecko i to Wy powinniście ponosić główne koszty jego utrzymanie. To oczywiste, że jak się dziadkowie cieszą to coś tam kupią, ale wydaje mi się, że wózek i łóżeczko to dla Twoich rodziców spory wydatek i nie powinnaś im na to pozwolić.

Tak to juz jest miedzy mamami że jedna chce byc lepsza od drugiej. Ale ubranka z lumpeksu to juz przesada. Oczywiście ja nic nie mam do kupowania w tych sklepach ale dla dziecka to juz chyba inna sprawa.

tak nie chcesz nic uzywanego chcesz pieluchy nike za 500 zl jednorazowa ? brawo :D:D:D uzywane nie znaczy ze ma jakas malarie czy cos.. boze... sama chodze w uzywanych i cieszy mnie to bo mam ubrania tanie i nikt nie ma takich samych. tylko trzeba umiec kupowac. nowe z metkami niezniszczone. a nie potargane i usrane- i ty widac myslisz ze w takich sklepach tylko takie rzeczy sa...

Ale ja zaznaczyłam, ze nie zycze sobie ubranek uzywanych. Mam do tego prawo prawda??? A moi rodzice zrobili to sami, bylismy w czestochowie ogladac, zainteresowalam sie bardzo jednym, a oni tydzien później juz z nim przyjechali do domu.

dla dziecka to roznica????? a co to dziecko jakas swietosc nietykalna???? ... hahah przeciez to wszystko jest odkazane i przez zalozeniem normalnie sie to dokladnie porzadnie pierze... bozeee

to wez te ubrania i oddaj do kosza z ubraniami. inne matki beda sie cieszyly z takich ubran. a jak ciebie stac zeby co miesiac kupowac stosy drogisz szmta dla dzieciaka- to juz twoj problem skoro lubisz w ten sposob wywalac pieniadze.

Tak. Kochająca babcia, kupuje swojemu nienarodzonemu jeszcze wnukowi worek ubran w lumpeksie i git. Dajcie spokuj. Co innego jak bys sama chciała cos tak kupic uzywanego dla dziecka, ale w prezencie uzywane ubrania.

drogich szmat* mialo byc

kto ku mówie o markowych ubraniach dla dziecka. Wszendzie można kupic cos fajnego i nie drogiego. nie chysteryzujcie.

Ja mam sklep, w ktorym jest tanio i wcale nie potrzebuje markowych ubran. Ale czy to nie wstyd dla babci, ktorej sie urodzi pierwszy wnuk, zeby dawac uzywane ubranka?

Ja tez kupuje w lumpeksie i jakos sie nie brzydze... Chodzi mi o dostawanie takich ubran w prezencie. Najlepiej powiedziec jeszcze raz że nie chcesz takich ubranek, bo widocznie nie zrozumieli.

Moim zdanie to nie ładnie ze strony babci że daje takie prezenty.

no faktycznie, jako prezent to nie bardzo. lepiej kupic jedne spiochy a nowe niz stos uzywanych W PREZENCIE... ale sama bys mogla pochodzic i pokupowac takie ubrania. nawet na zapas. to naprawde zaden wstyd ani zaraza

Babcia z dziadkiem codziennie ze znajomymi piją whisky i balentaysa, a mi dali ubranka z lumpeksu :)

dziewczyny kazdy ma swoje zasady ja mam taka ze wole miec jedno, a nowe. i stac mnie na ubranka dla dziecka, nie pisalam ze jestem biedna czy cos. a swoim rodzicom nie kaze oddac wozeczka bo sprawilo im duzo przyjemnosci kupujac to

mnie tez stac na nowe ubrania ale kupuje takie i takie. bo prawde mowiac w lumpexaxh sa rzeczy sto razy lepsze jakosciowo niz w zwyklych sklepach. taka prawda. a rzeczy do domu firany zaslony koce to juz totalna bajka.. nie pamietam co ostatnio kupialm nowego, tam sa swietne rzeczy i takie tanie ze hoho

To ze można kupic w lumpeksach naprawde fajne ubrania dla dzieci to świeta prawda. Zawsze jest tego duzo i wiekszosc w bardzo dobrym stanie albo nawet nie uzywana jeszcze z metką.

i swojemu dziecku na pewno bede kupowala uzywane. po po co mam wydawac co miesiac na stos nowych ubran , lepiej za to kupic cos sobie lub do domu czy jedzenie. dla mnie to strata pieniedzy jak bachor i tak za moment wyrosnie...

dokladnie, wiekszosc jest z metka bo nawet nie zdarzy sie tego zalozyc...

Ja kupuje od czasu do czasu. Ale za to zawsze znajde cos fajnego, zawsze mozna miec tą pewnosc ze nikt nie bedzie miał podobnego :)

Dzieci szybko rosną, trzeba o tym pamietac.

Moze sie przekonam, musze zrobic ten pierwszy krok. Ale ten prezent od tesciowej :/

Niektórzy ludzie jak maja za dużo stają sie sknerowaci. Może twoja tesciowa sie do nich zalicza.

jak tyle zarabiaja to to nie kulturalnie z ich storny tym bardziej ze zaznaczylas ze nie chcesz uzywanych. a czemu twoj chlopak ich tak zachwala a twoich nie? pogadaj z nim o tym :)

Widzisz jak tesciowa się stara. Ja bym wzięła te cichy, ale nie zakładałabym niemowlakowi chocby po to, zeby utrzec jej nosa, bo stac ją na kupno nowych. Mężowi możesz napomknąc, ze mamuśka jakoś dziwnie podchodzi do robienia prezntów.