to chyba najtansze mleko modyfikowane na rynku

mama z de-ja tez z ffm. pozdrawiam:)

mamorcia ja z Offenbachu dokładniej:) długo już jesteś w FFM

tu jest ten mami lac: http://mamilac.pl/sklep/

i tak chyba wychodzi drozej niz babydream ja tam się tanich rzeczy nie boję kupowac bo zazwyczaj okazuje się, ze to produkty znanych firm tylko bez firmowej etykiety, więc nie płaci się za marketing tylko realną cenę produktu

chciałąm tylko powiedziec, ze moze to przypadek, ale po tym mleku córa spałą 2 godziny dłuzej niż zwykle :)

Ja kupuje mleko kaszki i od 1,5 roku.............(wsztstkie od 1 do 3 kaszki tez super) Tylko tam od poczatku kupowałam i z czystym sumieniem POLECAM

o wiele mniej słodkie niz nestle

Wrócę do tematu, bo ceny znacznie skoczyły do góry - To z Rosmanna Babydream raz kupiłem i mały nie chciał tego pic (rzeczywiście niedobre w smaku), brałem Bebiko 4, ale cena za kg 42 zł jest dość wysoka. Macie jakieś tanie i sprawdzone mleczka? Ostatnio w Rosmannie było powyższe Bebiko, w cenie 24,99 za 2 szt , ale nie wiem czy nadal jest ta promocja.

mleko bbydream mnie wynosilo 16zl za pol kila jedynka. polecam.

Babydream polecam, pierwszą wykarmiłam cycem a 3 nast. na Babyd. Niestety szlag człowieka trafia, bo od tygodnia nie widze go w Rossmanach - mieszkam teraz na wiosce i odwiedziłam dopiero 2 :/ Więc ja, stara matka muszę teraz rozpracowywać te bebilony i bebika.... Cholerny rosman!

a ja nie polecam kosmetyków babydream, jakis czas temu widziałam info w necie ze jakis płyn dla dzieci z tej serii byl wycofany bo zawierał szkodaliwe składniki. nawet ostrzegali by tego nie uzywać. zrazilam sie po tej informacji gdyz miałam z tej serii krem do twarzy ale go wyrzuciłam. co do obiadków babydream. kupowałam mojej córce kiedys ale oni chyba do kazdego obiadku dowalają trawy cytrynowej przez co u nich kazde danie ma podobny smak a chyba nie o to chodzi. poza tym ten smak jest taki gorzkawy, dla mnie do bani.

wiem,że to stary temat ale rozwalił mnie tytuł. Sobie też kupujecie, to co najtańsze? Myślałam, że mleko ma być najlepsze :O

Widocznie nie kazdego stac na to co "najlepsze". A o ile dobrze pamietam to od zawsze tlumaczono mi ze najdrozsze wcale nie znaczy najlepsze ;]

wystarczyłoby karmić piersią ;)

Tak sobie też kupuje najtańsze rzeczy i nie widzę w tym nic złego

Ja podawałam dziecku bebilon... Kolka całodniowa! Myślałam, że mi się dziecko z płaczu zadusi !Odrazu podałam inne mleko-przeszło. Nie wszystko co droże jest najlepsze i nie każdemu dziecku pasuje.

Nie wierze w to co czytam! Chyba nie od dziś wiadomo, że nie każda mama może karmić piersią, więc jeśli nie mogę, a nie stać mnie na "cudowny" Bebilon to mam nie karmić dziecka wcale czy oddać je do adopcji?! Brak słów na głupotę ludzką po prostu! NA innym forum to w ogóle wyczytałam, że "jeśli nie stać Cię na Bebilon to nie powinnaś mieć w ogóle dzieci".

Synuś właśnie skończył rok i postanowiłam przerzucić się z Bebilonu właśnie na Babydream. Kupiłam i 2 i 3, były dodatkowo w promocji, a na którymś forum pisały mamuśki, że kiedy nie mogły natrafić na BD 3 - kupiły 2 , bo producent zapewniał, że nadaje się również dla dzieciaczków po 1 roku. Ogólnie - mleczko tanie :) , raczej neutralne w smaku (ale po 1rż i tak zazwyczaj dziecku zagęszcza się mleko kleikami bądź kaszkami więc przejmuje poniekąd ich smak), kaszki dodaję mniej niż w Bebilonie, gdyż Babydream jest od niego gęstsze. Kiedy (pobieżnie ) porównałam skład Bebilonu 3 i BD 3 to cukru rzeczywiście BD miał mniej, ale niestety również składników mineralnych - nie znam jednakże wytycznych ile czego w danym mleczku powinno być, ale ufam niemieckim firmom i wierzę, że Humana wie co robi ;) Mam jednak problem - mleko ciężko mi się rozpuszcza, powstają grudki, które zatykają smoczek i niestety - mój brzdąc wkurza się i przestaje pić (a niejadek z niego straszny, mleko podaję mu na śpiocha w dzień, nawet jeszcze w nocy się budzi na odrobinę jedzonka więc zależy mi na tym, żeby zjadł całą porcję, a skoro mu się zatka smoczek - to amen, koniec jedzenia :P). Rozrabiałam więc na różne sposoby - widelcem mieszałam, rozrabiałam w wyższej temperaturze bądź też najpierw dolewając z 70 ml wrzątku, 80ml zimnej , mleczko, a dopiero po rozpuszczeniu dolewałam resztę chłodnej wody - oby tylko mleko rozrobiło się w cieplejszej wodzie, ale i to nie bardzo pomagało... Macie jakiś sposób na nie? Powiększyłam już dziurkę w smokach, powoli robią się z nich czarne dziury, ale to nie bardzo zdaje egzamin, w końcu poza grudkami leje się też rzadsze mleko, a nie chcę żeby mi się syn utopił :P p.s. -obiadki w słoikach u mnie się sprawdziły, -kaszki też, -owoce=deserki rzadko kupowałam, wolałam młodemu dawać świeże -pieluszki - takie sobie, wolałam Dady -chusteczki nawilżane - jest ich więcej w opakowaniu-80szt, cenowo ok, zwłaszcza, że często są promocje - i np te różowe mają najmniej skodliwych, uczulających substancji=przy podrażnionej pupci najmniej jej dopieką - ale są mniej nawilżone (porównywalnie z Fitti z Biedronki)

Ja kupuję mleko które aktualnie jest w promocji, córka ma 3 latka i pije mm różnych firm i z różnymi symbolami no.bebiko 1.Wszystkie chętnie pije-mleka krowiego nie chce.