Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oNa-Ona83

Dla Tych, którzy sie teraz smucą z jakiegos powodu

Polecane posty

Gość oNa-Ona83

Mój ulubiony wiersz ks. J Twardowskiego. Nie płacz w liście Nie pisz że los ciebie kopnął Nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia kiedy Bóg drzwi zamyka-to otwiera okna odetchnij popatrz spadają z obłoków małe wielkie nieszczęścia potrzebne do szczęścia a od zwykłych rzeczy naucz się spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pappapap
ehh :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oNa-Ona83
i zapomnij , ze jesteś gdy mówisz ze kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oNa-Ona83
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katasiek2
oNa-Ona83 co znaczy ten ostatni wers? j asie smuce.. ale wiem ze nie wazne jak, wazne ze jakos bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oNa-Ona83
ostatni wers " i zapomnij , ze jesteś gdy mówisz ze kochasz" zeby zapomniec o sobie, otworzyc serce na druga osobe, nie myslec "jak to bedzie", nie wstydzic sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oNa-Ona83
kazdy sie smuci, smucimy sie, smucilismy i bedziemy smucic bo takie jest zycie... kazdy ma swoj czas ponoc na wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie lubiłam nigdy Twardowskiego... Niby mądre te jego wiersze... ale... czegoś mi w nich brak. Może "życia" o ile wiecie, co mam na myśli. I prawdziwych emocji... prawdziwych uczuć... te są takie jakby pod cenzurą pisane... możecie się ze mną nie zgadzać, ale ja tak je widzę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oNa-Ona83
hm, a ja uwielbiam jego wiersze, bo w nich jest cos przewrotnego, czasem opisuje cos w taki sposob, ze mnie trafia prosto w serce. albo ten: "Bliscy i oddaleni" Bo widzisz tu są tacy którzy się kochają i muszą się spotkać aby się ominąć bliscy i oddaleni jakby stali w lustrze piszą do siebie listy gorące i zimne rozchodzą się jak w śmiechu porzucone kwiaty by nie wiedzieć do końca czemu tak się stało są inni co się nawet po ciemku odnajdą lecz przejdą obok siebie bo nie śmią się spotkać tak czyści i spokojni jakby śnieg się zaczął byliby doskonali lecz wad im zabrakło bliscy boją się być blisko żeby nie być dalej niektórzy umierają-to znaczy już wiedzą miłości się nie szuka jest albo jej nie ma nikt z nas nie jest samotny tylko przez przypadek są i tacy co się na zawsze kochają i dopiero dlatego nie mogą być razem jak bażanty co nigdy nie chodzą parami można nawet zabłądzić lecz po drugiej stronie nasze drogi pocięte schodzą się spowrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oNa-Ona83
i ten wiersz tez umie pocieszyc:) Koniec Co się spotkało a potem rozeszło co było razem by biec w różne strony szczęście co nagle rozdarło się w środku chociaż żegnając kocha się najdłużej bliscy co potem wydają się obcy i mówią sobie wszystko się skończyło Nie martw się o nic, bo szpak zamyślony I smutna ziemia w niewidzialnych rękach orzeszek grabu z skrzydełkiem zielonym żyrafa co szyją wypatrzy najdalej wiedzą jak serce nie zabite sercem koniec --- to kłamczuch w świecie nieskończonym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×