Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytający kolega

Jak dać dziewczynie do zrozumienia, że się ją kocha??

Polecane posty

Gość pytający kolega

Witam wszystkich i pozdrawiam doradzających.. Chciałbym się dowiedzieć jak dać dziewczynie do zrozumienia, że się ją kocha. mianowicie są przeszkody jak w każdym życiu/przypadku.. Kobieta, którą wybrałem mówi, że nie czuje uczuć(wątpię w to ale i nie zaprzeczam)co jest przeszkodą bo nie mogę jej dać jakiś oznak że ją kocham... 2 przeszkoda to taka, że ma chłopaka, nie kocha go i ma na niego... łagodnie mówiąc olewa go... chodzą ze sobą tak zwanym "cześć - cześć"... Jesteśmy dobrymi przyjaciółmi... Proszę o poradę... Pozdrawiam raz jeszcze. Z3D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listyy nigdy niee wyslane
skoro ona nic nie czuje to po kiego chcesz jej dać do zrozumienia, że ją kochasz? jesli w ogóle kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający kolega
nie wiem jak zrobić żebyśmy byli razem... kocham ją bardzo... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listyy nigdy niee wyslane
sprowokuj sytuację by w sprzyjających okolicznościach jej to wyznać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający kolega
hmm.. w sumie dobra sprawa.. ale nie wiem jak to zrobić... to jest ten masakryczny problem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile macie lat
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listyy nigdy niee wyslane
jestescie dobrymi przyjaciółmi to ułatwia a jednocześnie komplikuje sprawę. A ona jak sie w stosunku do ciebie zachowuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający kolega
hmmm... ja mam 18 ona 16.. Co prawda trochę ciężka z charakteru ale ładna.. w stosunku do mnie jest ok. zwierza się itd ja jej tez... ufamy sobie, no i znamy się dość długo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający kolega
czyli w stosunku do mnie zachowuje się wzorowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listyy nigdy niee wyslane
juz nie pamietam jak to bylo w tym wieku, ale wiem ze chemia jest wtedy ogromna i marzy sie tylko o tym zeby sie dotknac choc przypadkowo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający kolega
Może i masz rację :) głupi wiek :) No ale jak tu do niej sprytnie podejść? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listyy nigdy niee wyslane
wykończ chłopaka a później ją pocieszaj po jego stracie :)albo zwyczajnie się umów jak kolega z koleżanką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający kolega
hmm.. jak wspominalem ma ciężki charakter no i coś nie za bardzo chce wychodzić.. ostatnim razem to tydzień temu.. równo tydzień temu. nawet o tej samej godzinie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listyy nigdy niee wyslane
poddaje sie - nie wiem jak ci pomoc:( może jednak wyznaj jej prawde/?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający kolega
A widzisz... "ciężki orzech do zgryzienia" może jak się wgryzę w ten orzech to będzie juz dobrze.. chociaż nie zaprzeczam że to wyznanie prawdy i umówienie się to dobry pomysł... nawet bardzo :) jutro spróbuję i powiem jak mi poszło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość listyy nigdy niee wyslane
ok, powodzonka :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający kolega
hehe. dziękować; ) Jak ktoś inny ma jakiś pomysł to proszę śmiało pisać ; ) Jestem otwarty na każdą propozycję, byle by się mi polepszyło... ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienienie43343894654464
Nie mów jej, bo przestaniecie się w ogóle przyjaźnić, spotykać. Musisz stać się taki, żeby jej sie spodobać. Myślę, że ona czeka na dominującego, silnego faceta, żeby już nie musiała być taka jak napisałeś. Pewnie uznasz to co napisałam za bzdurę, rób co chcesz. Ale ja dobrze radzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytający koleka
No w sumie to masz rację :) Dzięki za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kreska czy nicc
zależy jakim jest typem czy woli gonić króliczka czy lubi być króliczkiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaku
Zawsze marzyłam, żeby jakiś facet po prostu mi powiedział :" straciłem dla ciebie glowę! Chodź ze mną na randkę, co masz do stracenia?" A nie jakieś podchody, że muszę się sama domyślać i nie daj Boże, organizować sytuację, w której on się odważy coś powiedzieć. Dodam, że mój przyjaciel był we mnie zakochany i jak się dowiedziałam (czytaj- domysliłam), relacje między nami były nawet lepsze niż wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amerykanie Mają Sposoby
np. w filmach on ją uczy gry w golfa i chcąc niechcąc musi ją tak od tyłu przytulić :D to dobra okazja by się poocierać i sprawdzić czy jest chemia :D u nas to mógłby być bilard (pod warunkiem, że ona nie gra lepiej od ciebie). Wyobraź sobie stoisz za nią i wspólnie trzymacie kij , ty trzymasz swoją dłoń na jej dłoni a ciało lekko opiera się o jej ciało, które jest pod twoim ;):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troche pomogge
majaku ma racje:) a co do etats-unix bilard lepszy od golfa. No, ale jak czytała Zmierzch albo Upadły Anioł to sie na Bilard nie nabierze:) wydaje mi się, że przychodzi moment, w którym dziewczyna woli otwarte karty, jasną sytuacje. I otwartości ze strony faceta. Jak jest chemia to chce się dotyku, nawet przypadkowego, ale i słów, rozmów, obecności i sytuacji sam na sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amerykanie Mają Sposoby
taaa... szczególnie tego bycia na osobności... oj by się działo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZikitta
a ja sie zastanawiam jak to jest :O czy jesli kobieta podoba sie mezczyznie ,ona nie jest pewna,czy cos z tego bedzie wiec nic mu nie mowi,ze ją kręci a on?skacze z kwiatka na kwiatek i sam nie wie ,czego chce,tak przynajmniej mowi czy jest mozliwosc,ze On cos do niej czuje jak najpierw traktował milo,czule,usmiechy,gesty,za kazdym razem jakis kontakt w sensie dotkniecia,otarcia sie o siebie,"przesuniecia" i nagle zaczyna traktowac chłodem?? wtf:O wytłumaczcie mi to :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Troche pomogge
Mam nadzieje, że amerykanie mają sposoby na bycie sam na sam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bir
idzcie oboje do psychoanalityka on wamnapewno pomorze hm hm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amerykanie Mają Sposoby
:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CZikitta
:classic_cool: skoro są tu mezczyzni to moze mi odpowiecie,dlaczego facet nagle zaczyna dziwnie nas traktowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amerykanie Mają Sposoby
co znaczy dziwnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×