Ciąża a niedoczynność tarczycy - co z odchudzaniem?

Witam, jestem tutaj nowa, od około 4 tygodni jestem w ciąży a już czuję się taka wzdęta i jakbym tyła monstrualnie. Czy jest zdrowe stosowanie diety podczas ciąży? Ale takiej która dostarcza oczywiście wszystkich składników odżywczych, żeby dziecku nic nie groziło? Poradźcie mi dziewczyny co tu robić? Mam 25 lat i od 4 lat choruję na niedoczynność tarczycy, przyjmowałam Euthyrox N75 lub 100 w zależności od pory roku ale teraz ginekolog kategorycznie zabronił brać tego leku podczas ciąży. Obawiam się, że to może dlatego tak szybko tyję? Co będzie w następnych miesiącach jak już teraz tak "rosnę" ;( Nie wiem gdzie się zwrócić o poradę...jest w ogóle możliwe odchudzenie się w ciąży tak, że tylko brzuszek urośnie czy nie bardzo? A co z ćwiczeniami? Są bezpieczne?

Moa rada - zmień ginekologa, najlepiej na ginekologa edokrynologa. Ten twój jest po prostu głupi. Nieoczynność tarczycy - brak hormonów w tarczycy może skukować niedrozwojem umysłowym dziecka. Wpisz sobie w google niedoczynność tarczycy a ciąża i pocztaj. W ciąży zwykle się zwiększa dawki, bo zapotrzebowanie jest większe. Ale najpierw trzeba zbadać poziom hormonów.Ja bym nie odstawiała i zmieniłabym lekarza.

tych leków nie można odstawić,boże co za jakiś niedouczony dupek.Idź jak najszybciej do innego!!!

i chcesz być na diecie, to proponuje iść tez do dietetyka, on ci wyznaczy dobrą dietę;)

w jej przypadku pilnowanie diety to małe piwo przy tym co ten lekarz jej zaserwował i jakie mogą byc tego konsekwencje

mi lekarz endokrynolog kazal zwiekszyc dawke tego leku jak tylko dowiedzialam sie o ciazy ..!!!

dziewczyny , a wiecie moze czy w normalnych zlecanych przez ginekologow badaniach , mozna zauwazyc ze cos jest nie tak z tarczyca , czy trzeba koniecznie jakies dodatkowe badania wtym kierunku?

jedynie jesli zleci badania hormonów,w tym tsh a czasem potrzebne są bardziej szczegółowe oznaczenia.

Dziękuję Wam bardzo za odpowiedzi, ja przestałam brać tydzień temu jak dowiedziałam się o ciąży i byłam u lekarza! Dobrze, że znalazłam to forum!!! Jutro idę do innego prywatnego mam nadzieję, że tym razem dobrze trafię, niestety zamieszkuję u chłopaka w zupełnie innym mieście teraz i nie mam zdania na temat tutejszych lekarzy, może znacie dobrych ginekologów w Kołobrzegu?