laptop czyszczenie gwarancja

Wczoraj czyscilam 1 raz laptopa. Robilam to co zalecił pan przy kupnie: spryskalam go najpierw sprezonym powietrzem, ze sporej odleglosci, następnie na szmatke psiknelam takiej specjalnej pianki do czyszczenia klawiatur itp. No i klawiatura mi nie dziala ;/ jestem zla jak cholera! Komputer sie uruchamia, ale klawiatura działa gdy jej sie zachce ;/ do tego najważniejszy przycisk nie działa wcale - ENTER ;/ Jak myślicie jak go odeśle , uznają mi gwarancje ? boje sie ze uznają, ze go zalałam ;/ a tej pianki psiknęłam tyle co nic na szmatkę, ledwo wilgna była; /