Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam pytanie do wszystkich

czy jest ktos w stanie mi wytlumaczyc

Polecane posty

Gość mam pytanie do wszystkich

czy jest ktos w stanie wytlumaczyc mi, czemu ludzie tak dziwnie odnosza sie do osob niejedzacych miesa? od jakiegos czasu przestalam jesc miesa, ale nie robie zadnych akcji promocyjnych soi ani innych tego typu produktow, nie przekonuje nikogo do porzucenia miesa, nie jestem w zadnej organizacji, nie mam swira na punkcie ekologii, zwierzat ani srodowiska, a jak ktos znajomy dowiaduje sie ze jestem wegetarianka, to od razu zaczynaja sie jakies glupawe dowcipy, docinki itp. o co w ogole chodzi ludziom? czemu sie tak mnie czepiaja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo polskie społeczeństwo jest mało rozwinięte? Albo... nie rozumieją tego, że ktoś może być w pewnym aspekcie odmienny? To jest przykład i potwierdzenie nietolerancji. Albo... po prostu zazdroszczą, że ktoś jest odmienny, czymś się wyróżnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do wszystkich
nigdy nie mialam zadnych kompleksow, ale po tej burzy komentarzy pod moim adresem w zyciu codziennym zaczynam sie zastanawiac, czy na pewno ze mna wszystko ok... niby moj talerz i moja sprawa, co na nim mam, ale wkurza mnie, gdy z kims gdzies wychodze i wszyscy od razu zakladaja ze ja nie bede jadla nic, albo np. salatke :o albo probuja wmusic kawalek kotleta, zebym chociaz sprobowala :o albo pytaja sie do ktorego drzewa sie zamierzam przykuc :o to troche zalosne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czepiają się bo nie wiedzą co to tolerancja. W Polsce tak wlaśnie jest zastanów się co polacy w ogóle akceptują? Związek homo to od razu PEDAL albo LESBA :o ktoś ma swoje indywidualne poglądy na świat to jest dziwakiem i tak dalej. Każdy ma prawo decydować o wlasnym życiu, o tym co je, o tym jak się ubiera i o tym kogo kocha najgorsze co można zrobić w życiu to być kimś innym wbrew sobie tylko ze względu na to "co powiedzą inni" ja się nie dziwię ludziom, którzy nie jadają mięsa w PL bo wiem doskonale jak w rzeźniach wygląda. Zwierzęta nie są zabijane humanitarnie często są rozpruwane na żywca i traktowane jak zwykle śmieci. Ludziom, któzy w to nie wierzą proponuję poszperać w necie na ten temat, a prawda jest taka, że większość spoleczeństwa wlaśnie NIE CHCE wiedzieć jak to się robi wolą odwrócić wzrok od tego bestialstwa i wpierdalać gotowe kotlety :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do wszystkich
olewam to, ale przeraza mnie, ze tak reaguja ludzie z duzych miast, ktorzy uwazaja sie za obytych i wyksztalconych... moi rodzice na szczescie dawali mi wolna reke, byle tylko to co jem bylo zdrowe i nie szkodzilo mi... na poczatku oczywiscie miele pretencje o wszystko i martwili sie, ze na pewno umre z braku witamin i bialka, ale jak zobaczyli, ze mam sie calkiem niezle bez miesa, to odpuscili troche...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za debilizm.o co im chodzi?Katarynka ma rację!ale masz znajomych...ciekawe jakby oni się czuli,gdyby znaleźli się wśród samych wegetarianinów (dobrze napisałam?)i żarli tam mięso tylko oni...każdy ma prawo do wyboru.nie przejmuj się,nie zwracaj uwagi to się odczepią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do wszystkich
kiedys wlasnie widzialam filmik o krwi tryskajacej z zywej swinki i jakos stracilam ochote na schabowe na cale zycie :O moi znajomi z gejow i lesbijek sie nie smieja i nie krytykuja ich, bo teraz jest trendi miec znajomych o innej orientacji :o nie rozumiem ludzi - dla nich normalne sa wszystkie patologie typu zacpani bezrobotni nieletni rodzice (bo po prostu im sie nie powiodlo w zyciu), ale niejedzenie miesa to juz powod do kpin. w jakich czasach przyszlo mi zyc? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysia- moze takie zabijanie nie jest humanitarne, ale po to prowadzi sie kontrole, po to są odpowiednie instytucje, ale ja przez to nie mam zamiaru przestawac jesc mięsa. jesli to Ci przeszkadza to pilnuj swojego talerza a nie wpierdalaj sie do innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska hela
ja też miałam podobny problem, bo ze względów zdrowotnych muszę unikać niektórych rzeczy, np kiedyś w ogóle nie jadłam mięsa, na stażu miałam z tego powodu po prostu przesrane (np. dlaczego nie jem cebuli? przecież taka zdrowa, dlaczego nie jem konserwy mięsnej? dlaczego jestem taka chuda?), docinek na punkcie jedzenia było multum, zwłaszcza że wszyscy jedli o stałych porach w stołówce faktycznie ludzie w polsce są bardzo ograniczeni i nietolerancyjni, najgorsze jest właśnie to, że wszyscy muszą wpierdalać się do tego, co ktoś ma talerzu (albo czego nie ma)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staszek co Ty tak bronisz tego swojego talerza :D:D:D ja wlaśnie nikomu nie mówię jak i co ma jeść ani też nie dam nikomu powiedzieć nic na temat mojego żywienia. Jakby moi znajomi sie tak zachowywali to powiedzialabym im, że są nietolerancyjni i że ja im do obiadu na talerz nie rzucam zdjęć z rzeźni ani nie wlączam filmu, który przedstawia mordowanie jakiejśtam krowy czy cokolwiek takiego. Wlaśnie te instytucje mają to glęboko w poważaniu dlatego dzieje się jak się dzieje. Nie wszędzie tak jest na szczęście. Każdy ma swój wlasny pogląd na te sprawy jedni jedzą mięso, drudzy nie i to z różnych powodów choćby dlatego, że im najzwyczajniej w świecie nie smakuje. Ja osobiście mięsa wolowego i wieprzowego nie ruszam bo mi nie smakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też od lat spotykam się z negatywnymi komentarzami na temat mojego wegetarianizmu. Chyba "mięsożercy" uważają, że wszyscy wege mają coś do nich (że uważamy ich za gorszych, wstrętnych itp) dlatego atakują pierwsi. Ogólnie często się czuję zażenowana, gdy mam się przyznać do sposobu odżywiania. Zaraz próbują mnie zagiąć w stylu "a marchewka biedna to nie czuje jak się ją wyrywa z ziemi?". Łoż kur.., jak to mnie drażni ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjbhj
a ja nie rozumiem, dlaczego wegetarianie musza dzielic sie z calym swiatem informacja, ze nie jedza miesa?? Po co to robicie?? Ja nie jem miesa, ale nie uwazam sie za wegetarianke i nigdy nie spotkalam sie z jakas krytyka, kiedy nie nalozylam sobie miesa. Przestance informowac z wyzszoscia innych "nie jadam miesa", 'jestem wegetarianka", a nikt nawet nie zauwazy, ze na waszym talerzu nie ma miesa:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do wszystkich
wlasnie mialam przytoczyc przyklad o biednych, zle traktowanych marchewkach i jablkach :o widze, ze to dosc popularne myslenie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do wszystkich
bhjbhj, umiesz czytac ze zrozumieniem? czy ktos gdzies sie tu czymkolwiek pochwalil, wywyzszal albo cos z tych rzeczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjbhj
no chyba musisz informowac kogos, ze jestes wege, aby ten ktos zaczal komentowac prawda?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanie do wszystkich
nie, po prostu mam znajomych w realu i od czasu do czasu wychodzimy gdzies np. cos zjesc razem. a jak ktos zapyta, czy jestem wege, to odpowiadam, nie wywyzszajac sie, zreszta nie uwazam faktu niejedzenia miesa za jakikolwiek powod do dumy... dla mnie to co takiego jak nie wiem, to ze ktos chodzi do kosciola, ktos inny czyta wyborcza, a jeszcze inny nosi skarpetki z slonie... po prostu zwykla informacja o danej osobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×