Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość INDIAARIE

zostawił mnie po 3 latach dla mężatki

Polecane posty

Gość INDIAARIE

Zostawił mnie po 3 latach bycia razem dla 24-letniej mężatki. Ona się rozwiodła i po 1,5 miesięcznej znajomości zajęła moje miejsce w jego mieszkaniu. Mimo,że minęły już 4 miesiące dalej nie potrafię się pogodzić z tym jak mnie potraktował. Pisał do niej erotyczne listy, perfidnie mnie okłamywał- a ja wierzyłam w każde słowo. Dokładnie to samo zrobił z dziewczyną przede mną. Zaczął się ze mną spotykac, pisał do mnie erotyczne smsy,a potem ją zostawił dla mnie.Teraz wiem,jak boli porzucenie. Zastanawia mnie jedno. Jak to jest...że ma się kogoś bardzo bliskiego, wspólne plany..nawet związane z narzeczeństwem i nagle zaczyna cię on okłamywać, traktować jak szmatę. Nie mieści mi się to w głowie. To rana do końca życia. Nie zaufam już nigdy żadnemu facetowi. I nie wiem jak sobie z tym wszystkim radzić. Codziennie się budzę i zastanawiam się co robią w danej chwili. Co jedzą na obiad. Gdzie ją bierze na długi weekend. Popadam w paranoję . Nie radzę sobie z tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
Wiedzialas, jaki potrafi byc, jak potrafi klamac. Wiec nie powinnas byc zdziwiona. Nie bylas pierwsza, nie bedziesz ostatnia...A ze trudno ci zrozumiec takie zachowanie, to normalne. Nie probuj zrozumiec, tylko zaakceptuj. tekie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INDIAARIE
Wiem, masz rację. Ale byłam strasznie zakochana, mówił,ze mnie nie potraktuje tak jak poprzedniej. Dużo się kłóciliśmy,ale mielismy te same pasje, te same zainteresowania. Tak naprawdę, ja chciałam zawsze odejść,ale nie potrafiłam, bo go po prostu kochalam. Nie potrafię zaakceptować tego,ze nawet nie próbował rozstac sie z klasą. Powiedzieć: zakochałem się w kimś, jest ktoś inny. cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość INDIAARIE
Dodam jeszcze,że ja mam 26 lat ,a on 27... myslałam,że traktujemy siebie poważnie. Straszne rozczarowanie, nie wiem czy kiedykolwiek sobie uloze zycie jeszcze z kims

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×