Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poinformowana ona 22

GAMONIOWA się tłumaczy !

Polecane posty

Gość poinformowana ona 22

Piszę do was dziewczyny aby gorąco was przeprosić..Czuję się żle z tym ,ze trochę nakłamałam,i nie bylam do końca szczera wobec osób które wyciągneły do mnie rękę.Zaczęłam żle bo od kłamstwa i póżniej żeby pokryć kłamstwo pisałam następne i sama się we wszystkim pobubiłam i narobiłam głupot czego bardzo się wstydzę.Postaram się w skrócie wyjaśnić dlaczego napisałam ten post o pomoc i skąd to się wzięło.Szersze informacje napisałam u pani moderator. A więc tak faktycznie żyłam w związku konkubenckim.Konkubinat jest zgłoszony w mops i jesteśmy objęci pomocą ośrodka jako cała rodzina.Konkubent jako osoba z umiarkowanym stopniem niepełnosprawności pobierał swiadczenia pielęgnacyjne ,a jako ,ze jego niepełnosprawność powstała przed 16 rokiem życia otrzymywał zasiłek stały coś na zasadzie renty socjalnej..Ja pobierałam zasilki rodfzinne z dodatkami ,pomoc z mops, i od czasu do czasu jakaś fucha konkubentowi wpadła..Zyliśmy skromnie ,ale dawaliśmy radę ,dzieci miały co jeść, na ubrania ,raczej w lumpeksach,ale wystarczało,ogólnie nie było żle. niestety w wrześniu zaczęło sie sypać...Konkubent stanął na komisję i orzeczono mu stopień lekki co wiązało się z tym ,że zabrano i św.pieęgnacyjne i zasiłek stały..To poważne nadszarpnięcie w budżecie ale jeszcze wtedy pomyślałam damy radę..konkubent złożyl odwołanie...Póżniej po raz drugi świat się zawalił dowiedziałam się ,że spotyka się z inną kobietą...Po awanturze wyprowadził się,jednak twierdzi,ze to nie prawda chce wrócić i tak dalej,ale ja potrzebuje czasu..Póżniej spadł na mnie kolejny cios mimo iż w wrześniu złożyłam o świadczenia rodzinne ,to pod koniec pażdziernika otrzymałam wezwanie do dostarczenia brakującego dokumentu..doniosłam i pani poinformowała mnie,ze niestety w miesiącu grudniu nie otrzymam rodzinnego ,ewentualnie może pod koniec..Ale raczej dopiero w grudniu, z nadpłata za pażdziernik..i wruszenie ramion urzędniczki,ze to nie od niej zależy..ręcę mi opadły ....w miesiącu listopadzie zostało mi gołe 500 zł ,a za prąd musiałam zapłacić, bo i tak groziLo mi sciągnięcie licznika..za mieszkanie tez musiałam bo wynajmuje od prywatnej osoby..zostało pare groszy i bezsilność..Dlatego napisałam ten post...Tak w tym miesiącu naprawde potrzebowałam pomocy, nie potrafilam tego ogarnąć..w grudniu znów wróci do normy ,ale tera naprawdę było ciężko...wiem mogłam od poczxątku napisać prawdę mogłam nie kłamać,wszystko zostało by przyjęte inaczej...Bardzo przepraszam,naprawdę czuję się z tym żle i somienie spokoju nie daje...PRZEPRASZAm,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poinformowana ona 22
posrałam sie z wrażenia i chyba rente mi przyznaja w końcu na niesprawne zwieracze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×