Jakaś dziewczyna zaprosi mnie na Sylwestra? Jest taka odważna?

zawsze można spędzić sylwestra z dwójką albo polsatem :D

Wolę to przespać.

Będzie Roxette http://daria24.wrzuta.pl/film/0k0p7fUXZ8n/roxette_-_joyride__1991_

Chyba żadna. W sumie się nie dziwię.

nie było mnier tu od wczoraj i co widze?Już postawiłęs na mnie krzyzyk,koszmar jakiś.Do tego mase załozonych tematów w ciągu nocy,zapytam :Czy ty nie jestes moze wampirem?Ja w nocy z reguły sypiam:)

Jeśli pytaasz o stan mojego snu to tak - jestem wampirem.

farbowany przegraniec prawiczek z wiarą

Może będę grał całą noc w Counter-Strike. Też jakaś forma "zabawy".

Stalingrad czemu się nie odzywasz?:p

ja zaklepuje tą z gdyni

Musisz trochę wypić. Ja albo będę całą noc grał w gierki komputerowe, albo po prostu schleję się i pójdę spać. Żaden strzał mnie nie ruszy.

a ja spędze sylwestra na kafe, pewnie ktoś bedzie

ja będę ale na cafe mi się nie chce będę TV oglądać

pewno jednak ostatni raz.Powiem Ci chłopie jedno:Tobie pasuje siedzenie w sieci i uzalanie sie nad sobą.Jasno powiedziałam ,ze chętnie sie z Toba spotkam,pseudonim tez Ci to mówiła,ale Ty wolisz siedziec i smecic niż faktycznie sie umówić.Jesli jest ktos chetny na spontana i chce spędzic sylwestra w miłym towarzystwie to dajcie znać.Okazuje sie ze robimy dosc spora imprezę ,składkowa jak to studenci wiec extra wyzery nie bedzie./stalingrad ciebie to nie dotyczy,nie chce miec na imprezie marudy,która siadzie w kacie i bedzie sie uzalać nad sobą,bo to nie o to chodzi,prawda?

Ja się co prawda nie uzalam ale jestem za mało rozrywkowy

stalingrad2010@wp.pl - jak masz jakąś sprawę, po prostu napisz, możemy nawet dzisiaj się spotkać, jak masz czas

Nie dziekuje,nie jestem zainteresowana.Na szczesci nie jestem zdesperowana az tak zeby sie z Toba umawiać.Tu nie chodzi nawet o to jak wygladasz,bo Cie nie widziałam ale o to w jaki sposób podchodzisz do zycia.Koszmar.

A mam udawać, że mam udane życie. Obecnie każda sfera jest zwalona/zawalona od psychiki przez relacje z innymi i wygląd po sprawy "uczelniane".

W życiu nigdy nie wpadłabyś na to, że mam załamanie nerwowe, patrząc na mnie.

A gdzie robicie tego Sylwestra ?

Chyba Trójmiasto.

Gdynia:)

A co do wogóle jest za impreza? Akademik?

żałamanie nerwowe sie leczy,prawda?Weź sie za bary z zyciem a nie uzalaj nad sobą.Myslisz ,ze kazdy ma miód ?

Ja miodu nie mam, nie mam ŻADNEJ już sfery, którą nazwałbym udaną.

nie.Domek,kolegi babcia umarła i mu Go zostawiła.Nie ma tam super luksusów,ale zawsze top lepiej jak na domówce w dwóch pokojach.

Hmmm nie nazwę go szczęściarzem, bo nie wypada.

no to nie rozumiem po co zakładasz temat dzięki któremu chcesz poznać,jak twierdzisz kobietę,skoro jak już masz taką możliwość nie korzystasz.Mam wrazenie ,ze sytuacja w jakiej się znalazłeś jest po części Twoja winą.

Pisałem, że chcę, ale nie dzieliłaś się szczegółami.

zobaczyłam jak potraktowałes pseudonim,po prostu ją zignorowałes.To nie jest zachowanie fair nie sadzisz?