Zrobiłem problem dla dziecka . Glupi jestem

Mam 18 lat z początku było niewinnie nikt sobie z tego nic nie robił ale czesto spotykalem sie z 12 letnia dziewczyna, i zrobilem jej problem, ale nie chodzi o sex... nie przejmowalem sie tym ale moze w glebi siebie..spodobala mi sie, i nie wiem co robic bo ona sie we mnie zakochala, ale potem przerwalem kontakt ... i nie wiem co robic? bo ja w niej tez po czesci sie zakochalem i chcialbym zeby cos wyszlo ale ona za mloda co robic zapomniec a jak ona to odbierze ?zapomni o mnie ?czy zostanie jej to w glowie?

Pedofil :O

z 12 letnią dziewczyną? chyba z 12 letnim dzieckiem??? jak dla mnie pedofilia, szok

ale nic z nia nie robiłem !! nawet nie dotnalem ...ale ona ladna i dojrzalsza troche i sie zakochalem .. poradzcie cos a nie powierzchownie

przeciez ona ma dopiero 12 lat...musisz zobaczyc co i jak...zapomnij o sexie na najblizsze 4 lata, pamietaj ze jej rodzicoe beda musielimCie zaakceptowac, ze twoi rodzice beda musieli zaakceptowac ja...czy ona jest dojrzala fizycznie i psychicznie ?

nie nie jest dojrzala az tak.... i ja raczej chyba tez nie ale spapralem bo to byl skok emocji i glupie to i sie zastanawiam czy to sie odkreci kiedys?

ale co ma sie odkrecic? tylko z nia gadalas wiec o co chodzi? jezeli sie zakochala to trudno...przejdzie jej

co z tego, że nic z nią nie robiłeś. piszesz, że się ZAKOCHAŁEŚ w 12 letnim dziecku!!! ona nie jest w stanie jeszcze pojmować takich relacji w sensie damsko - męskim. może się co najwyżej zauroczyć - tak jak nauczycielem, aktorem, piosenkarzem. wykorzystywanie, nawet jedynie emocjonalne, takiego zauroczenia, jest czymś obrzydliwym. 12 - letnia dziewczynka sobie z tym nie poradzi, ona myśli życzeniowo i bezkrytycznie

w sumie racja ... ale boje sie ze mi tak latwo nie przejdzie i sie denerwuje bo moze wyrosnac na ladna dziwczyne

to 12-ljetnie dziewoczki juz w burdeljach rabotaja, to nie robta z igiel widel.

LAILA ale co ja poradze na to !! uczucie to uczucie chce zeby mi przeszlo ile mam czekac i powiedz co mialas na mysli mowiac "12 - letnia dziewczynka sobie z tym nie poradzi, ona myśli życzeniowo i bezkrytycznie" bo to dla mnie wazne bardzo odpisz prosze........

jak Ci nie rpzejdzie w ciagu kilku lat to wtedy zacnziesz z nia flrtowac itp...

?

Laida odpisz.

ale pierdolicie. ja poznałam swoją miłość jak miałam 13 lat, jesteśmy razem już 9 lat

zakochałeś się? poczekaj trochę... i tyle ;] 6 lat różnicy z czasem zrobi się niewidoczne

w tym problem ze to tanie latwe nie jest... bo sie troche pokomlikowalo po 1 nie wiem czy ona cos do mnie czuje po drugie poklicilem sie troche i nie gadamy a po 3 problem z rodzicami jej

poklocilem

to jest jeszcze dziecko...zostaw ja w spokoju, poza tym w tym wieku nie mozna kochac -mozna sie zauroczyc, taki ''zwiazek'' tylko by jej krzywde zrobil ;/

nie pisz, że ty nic na to nie poradzisz. jesteś dorosły (przynajmniej formalnie) a ona nie. dlatego musisz ponosić konsekwencje tego co robisz. 12 - letnia dziewczynka nie może być partnerem dla dorosłego mężczyzny. ona miłość pojmuje inaczej - ma głowę wypełnioną historiami z filmów, seriali, książek. tak naprawdę nie pojmuje, czym jest związek z mężczyzną. marzy np. o wspólnych spacerach, słuchaniu jej ulubionej muzyki, prezentach, o tym że będziesz po nią przychodził do szkoły i że koleżanki będą jej zazdrościć. może myśli o jakiś ewentualnych przeszkodach (np. sprzeciw ze strony rodziców) ale pojmuje to w innych kategoriach - jako bardzo romantyczną historię w której uczucie wszystko zwycięży. nie jest w żaden sposób gotowa na codzienne zmagania, problemy, rutynę. jeśli zawróciłeś jej w głowie, a do tego dałeś jakąś nadzieję, to już ją skrzywdziłeś, bo teraz musisz powiedzieć nie. innego wyjścia nie ma - to przecież dziecko. a tak czy inaczej ona będzie cierpieć - nastolatki pierwszą "miłość" traktują bardzo serio, takie "zerwanie" (zerwanie w ich pojęciu, dla ciebie mogło jeszcze nic miedzy wami tak naprawdę nie być) to koniec świata, prawdopodobnie będzie zdruzgotana. oczywiście, przejdzie jej po jakimś czasie, ale taką pierwszą niewinność to już w niej zabije

milosc dla 12-13-14 a nawet w wiekszosci dla 15 latki, to chichoty na widok 'ukochanego' chlopca, i wieksza milosc czuja do idola z plakatu niz fizycznego kolegi :P potrzymanie sie za rece jak sie idzie do praku, ale zaraz potem jest obiad w domu, odrabianie lekcji, sluchanie muzyki i siedzenie na n-k, te spacerki na pol godziny to cala milosc jaka widzi nastolatka. a ty jestes zdecydowanie chory, w czym sie zakochales? w dziecku na boga! zamiast dojrzalej dziewczyny, czy chocby dziewczyny w swoim wieku, mlodej, slicznej pelnej zycia, ty szukasz dziecka! dlaczego masz takie potrzeby? chcesz byc jej mentorem? mistrzem? chcesz by cie podziwiala? imponuje ci to, ze jest jak glina w twoich rekach, ze mozesz ja ksztaltowac? (a bopisz sie, ze starszej bys tak nie mogl?) powinienes sie leczyc, bo z kazdym rokiem bedzie gorzej :O

Laida widać ze duzo wiesz szkoda ze nie wiedzialem tego wczesniej. udzielasz madrych odpowiedzi. A ja głupi dałem się.. "to koniec świata, prawdopodobnie będzie zdruzgotana. oczywiście, przejdzie jej po jakimś czasie, ale taką pierwszą niewinność to już w niej zabije" nie wiem jak odbiera to wewnątrz po mowie i zachowaniu nic takiego nie dostrzegam... jak by była wesoła predzej ale to widze na zewnatrz nie wiem jak wewnatrz. Ktos mi to zreszta to mowił juz podobnie jak Ty ...ale tez za pozno. no fakt moze i chory jestem była mną zafascynowana, i to mnie jakoś tak przyciagnelo do niej. Powiedzialem juz nie ona to niby zrozumiala i tez powiedziala nie. wiec jeden plus. juz nie gadamy ale jakie to ma rokowania na przyszlość? co bedzie o mnie sadzic za kilka lat?

Słuchaj jesli ci zalezy na dziewczynie, a jej na tobie--------- to mozecie sie przyjaznic.Jestes dorosly ,mysle ze i odpowiedzialny. Jesli zalozysz z gory ze jej nie wykorzystasz(seks) To naprawde przetrwa.

ale nie moze być teraz tak jak mówisz bo zerwałem kontakt dla dobra jej, nie moze byc cos jak tylko pogadac, zreszta nie wiem moze i mozna by było ale teraz nie, totalnie zerwany kontakt ... fakt moze i ona poszukiwala sobie przyjaciela.. nie wiem moze za jakis czas rok dwa trzy podjedzie i zaczepi mnie, jak to robila wczesniej ale ja nie bede wychodzil z inicjatywy.

na miejscu jej rodzicow postraszylbym cie policja i prokuratorem jak sie zblizysz do ich dziecka!!!!dziecka, rozumiesz pedofilu?????? albo bym naslal paru łysych kolezkow w dresach zeby ci wytłumaczyli co nieco:O:O smierdzi pedofilia na kilometr:O:O:O:O:O:O:O

możesz czuć oddech prokuratora na plecach:O

pedofilia łysych lalala... nudne to... ja tu powaznie ... a to enty koles wyskakuje z pedofilia

tym bardziej powiedzialem juz ze nic nie robie sie nie zblizam itp. ona wszystko zaczela wiec ja nic glupiego nie mialem na poczatku ale w tym poj**ym secu cos zostaje..

Pedofilią, czasem nie zauważacie że to nasze polskie prawo takie jest i ustanawia slub od 18 roku zycia (z czym sie zgodze i dobrze) ale zapominacie ze czasem sami tak wychowujecie swoje pociechy zeby dupy zadawala za pienadze majac zaledwie 13 lat, te stroje te ubrania? one w tym wieku ubieraja sie jak dorosle kobiety dodatkowo sie maluja i kokietuja swoim"wdziekiem", wiec mowicie ze to dzieci prawda, ale nie zauwazacie tej cholernej mody,co sie widz w tv, w mediach itp. chlopak juz w podstawowce musi byc coraz gorzej...

piszesz jak potluczony,co to za tytul tematu????