Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rikki stewart

Problem, gdzie jechać na święta.Jego rodzina a moja

Polecane posty

Gość rikki stewart

to nasze 1 święta i powstaje konflikt gdzie jechać?do jego brata czy moich rodziców. Kurwa szlag mnie trafia! moi rodzice są chorzy przydałabym sie im, zakuoy zrobić itd to starsze osoby już a facet zły bo dawno brata nie widział i chce do niego jechać. Nie chce świąt osobno spędzać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo ze kazdy chce spedzić świeta ze swoimi najbliższymi,taka tradycja. nie rozdwoicie sie. na wigilie jedzcie osobno a świeta spedzcie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz taki problem
z pierwszymi swietami, to ja nie chce wiedziec jak beda wygladaly 10te.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostańcie w domu
my zawsze tak robimy (małżeństwo od 3 lat). my jednak mieszkamy daleko od jednych i drugich rodziców, ok. 300 km do każdej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest problem każdej pary. U nas to wygląda tak ze na wigilie do moich rodziców na boże narodzenie do jego. Inaczej się chyba nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rikki stewart
lepiej być chyba ateistą i nie obchodzić tych gównainych świąt, tylko problemy są przez nie. Mi to zwisałoby gdzie pojedziemy jakby moi rodzice mieli kogoś kto by im pomógł z zakupami itd a ja wcześniej nie pojadę do nich bo prace mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trhyrye
szczerze? to my nasi rodzice mieszkaja od siebie na nogach 5 minut :) i do każdego na wiigilie wpadniemy chcoiaż na chwile.. Ale ogólnie to święa i tak razem wszytscy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trhyrye
szczerze? to my nasi rodzice mieszkaja od siebie na nogach 5 minut :) i do każdego na wiigilie wpadniemy chcoiaż na chwile.. Ale ogólnie to święa i tak razem wszytscy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×