Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Carte Bancaire

mój chłopak....

Polecane posty

Gość Carte Bancaire

W naszym związku to ja o wszystkim decyduję, planuję, organizuję..on nic nie robi z własnej inicjatywy, wszystko musi mieć dokładnie powiedziane, jak coś chcę muszę go poprosić. On pochodzi z takiej rodziny, w której to mama wszystkim się zajmowała, ojciec tylko dawał kasę. Ja czasami chciałabym już niczym się nie martwić, o niczym nie myśleć..po prostu być czasami taką kobietą, o którą trzeba się zatroszczyć, zaopiekować, coś dla niej zrobić bez ciągłego dopytywania co teraz, co potem, gdzie.. Napiszecie mi, żebym przestała się wszystkim zajmować..ok ale wtedy nie tylko on na tym straci, ja też bo 1000 spraw będzie niezałatwionych, będziemy cały czas siedzieć w domu, stracimy całą kasę bo on nawet nie wie co jest przeznaczone na jaki cel a ile można bezkarnie stracić. Chciałbym, żeby zaczął coś robić z własnej inicjatywy..nawet jak jestem chora i ma iść po leki to 10min się dopytuje gdzie iść, jakie kupić, po ile.. poradźcie mi coś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carte Bancaire
ja nie chcę go zmieniać, chcę żeby 1-2 razy na miesiąc to on przejął stery..czy to tak wiele??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezloginowiec
Wzięłaś sobie pierdołę i teraz liczysz na cuda ? Takie typy trzeba pchać przez całe życie. To taki samochód bez kierownicy, tylko się męczysz bo sam z siebie potrafi tylko stać w miejscu. Przygotuj się na życie pod górkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carte Bancaire
Na początku taki nie był, był taki jaki powinien być facet, stanowczy, zdecydowany.. teraz jesteśmy razem już 5 lat, kocham go a on kocha mnie, nie zostawię go tylko z tego powodu..mówię mu, czego potrzebuję, on obiecuję i na tym się kończy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety tego nie zmienisz
moj tez jest taki. Ma inne zalety i dlatego z nim jestem. Musze przebolec te jego nieporadnosc :O Tez jak ostatnio zachorowalam (a robie to rzadko, ostatnio chyba z 5 lat temu, jeszcze nie bylismy razem) to nieborak siedzial, nie dosc ze soba sie zajac nie potrafil i wciaz mi glowe zawracal typu "gdzie jest maslo",a ja w goraczce prawie 40 st srednio kojarzylam w ogole co to jest maslo :P To tez nie wpadl na pomysl, czy moze by mi do apteki chociaz po jakas pyralgine skoczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjgjgjggjgj
zrobisz mi loda tak po kurewsku dobrze zaplace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carte Bancaire
Tak, ale mam dość proszenia o wszystko. Mam wrażenie, że wszystko robi z musu, bo mu kazałam.. ja też byłam właśnie chora w weekend i o o wszystko się pytał..co zrobić jeść, co za lekarstwa kupić..jak miałam 40stopni to stwierdził - trzeba by do lekarza pojechać - popatrzył na mnie, ja nic, bo słaba byłam strasznie i nic nie kojarzyłam..więc skoro nie było z mojej strony żadnej decyzji to on siadł na kompa i po sprawie..a wczoraj stwierdził, że jestem już zdrowa mogę iść do pracy i żebym nie przesadzała..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjgjgjggjgj
a tak ku­rwa sie przejmujesz swoim chlopakiem ch­uj z nim zrób mi loda lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carte Bancaire
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Carte Bancaire
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×