chore zatoki, a jest taki lek

czy znacie taki lek na zatoki po którym wszystko "wypływa" nosem - czarna lub "brudna" wydzielina?? jest to w postaci kropelek. wiem ze takie coś istnieje i potrzebuję nazwy, mial ktoś takie coś??

Z zapaleniem zatok idzie się do lekarza, a nie na forum. Zwykle leczy się je antybiotykiem.

ale mi chodzi o własnie taki lek co wyplukuje wszystko z zatok nosowych.. nazwę leku potrzebuję ..czy ktos stosował?

ja jade na ibuprom zatoki .. ale juz nie daje rady bo od pol roku wraca co 2 tyg,... jutro ide do lekarza po antybiotuk

sinupret pomaga

jakby byl lek ktory wyplukuje wydzieline z zatok to nikt by nie robil zabiegów sciągania i nie brał antybiotyku

ja miałam 2 opakowania antybiotyku, potem fizjoterapię 10 x po 20 minut, potem znów 2 opakowania i teraz czekam na operację

up

antybiotyki nic nie daja:( po nich mam tak slaba odpornosc ze co miesiac lapie przeziebienie, a po 2 dniach na nowo zapalenie zatok:(

dajesz sobie radę?

nijak:O jak nie jestem chora to jakos to nie jest uciazliwe, czasem tylko czuje jak mi cos plynie po gardle. tyle ze czesto sie przeziebiam, zaczyna sie niewinnie a potem takie katarzycho ze ja pierdziele, najgorsze jest to, ze nie da sie wysmarkac nosa i nie ma jak oddychac. jedynym sposobem jaki przynosi ulge jest plukanie nosa woda z sola, wtedy da sie wysmarkac to badziewie z zatok i jakis czas da sie normalnie oddychac

ropa leje mi się litrami, ból głowy nie do opisania, nabawiłam się zapalenia nerwu twarzy od tego. Już nie wiem co robić....

tych parowek sie boje , bo roznie o nich pisza. czytalam ze parowki i gorace oklady moga spowodowac rozwoj infekcji, bo cieplo sprzyja rozwojowi infekcji:O antybiotyki znowu pomagaja na krotki czas i rozwalaja mi odpornosc. punkcja jest bolesna i czesto nie przynosi trwalych efektow. da sie to w ogole jakos wyleczyc?:O

właśnie sama szukam ratunku Teraz od ponad miesiąca jestem na ziołach - mieszanka chyba 12 różnych ziół, zaparzam i piję 3 razy dziennie. Ktoś powie że idiotka ze mnie ale chwytam się wszystkiego byle tylko mieć spokój. Leczyłam się chyba wszystkim już...

a! jak sie komus leje ropa i ma ostre zapalenie, ktore przenosi sie na zeby / oko / nerwy to koniecznie na ostry dyzur! kuracja antybiotykowa plus czesto do tego dochodza sterydy na zmniejszenie obrzekow nie lekcewazcie tego!

up,

Niedawno przez to przechodziłam.Wizyta u laryngologa była konieczna.Antybiotyk,steryd do nosa na obkurczenie.pomogło .Kuracja 10 dniowa.Koniecznie Asco-Ruti-Cal.Nie polecam ibuprofenów zatoki.Lepiej dla żołądka Thera flu zatoki.życzę zdrowia.Nie zapominaj o czapce.

kto jeszcze ma jakiś sposób na zapchane zatoki i nos?

ja meczę się cztery lata, odwiedziłam wielu lekarzy i dupa w kratę. od początku października nosze czapkę, a szalik to od września i staram nie przemrozic. i tak dokuczają i tak :( a i tak od wczoraj mam antybiotyk bo mi leci z nosa obrzydlistwo i do gardła spływa, fuj

a probowalas robic laske na swierzym powietrzu? mnie pomoglo

mi antybiotyk pomogl na bardzo krotko i teraz jeszcze czesciej choruje:O musze wyprobowac ten sinupret. kupilam sobie tez theraflu zatoki ale w sumie nie wiem czy brac, bo to jest chyba na ostre zapalenia, ma w skladzie paracetamol ktory obnza goraczke, a ja mam aktualnie normalna temp, tyle ze czuje jak cos z zatok mi plynie gardlem:O poza tym czytalam troche o plukaniu zatok woda zwykla z kilkoma kroplami wody utlenionej, tez sprobuje

w google ,,jala neti", albo zakrapiaj lub wciągaj do dziurki świeży mocz. to są sposoby medycyny naturalnej, szerzej opisane na wątkach. Jeśli nie, tylko pan doktor, to proszę bardzo.

mocz na zatoki możesz szerzej trochę to opisać ?

ja już lepiej pójdę do znachora bo te nasze lekarzyny to tylko nogami do przodu klienta wystawią, sami niech se punkcje robią szuszfole, szwagier był lepiej skonać mniej bedzie bolało, a efekty punkcji w jego przypadku ? Mniej niż zero.

no a przy okazji gronkowca mu zaszczepili brudasy jedne

mam ten sam problem.. :( tyle ze ja przez krzywe przegrody w nosie, mam wiecznie katar (obojetnie jaka jest pora roku) a najgorsze jest to ze nie da sie wysmarkac tego a nos zapchany.. jade juz nie pamietam od kad na zwyklych kroplach xylometazolin lub roznych sztyftach do nosa i jakos daje rade.. planuje tez zrobic septoplastyke ale jakos sie boje :(

a ten mocz to ma być od dziewicy czy od mojej starej też może być ;) , a może jadem żmiji smarować (znaczy że teściowa napluje)

a mnie teraz na allergie leczą tyle, że czuje się jeszcze 5 razy gorzej, czoła to ręką dotknąć nie mogę

oczywiście od dziewicy zza siedmiogórogrodu ;)

ostrożeń warzywny. Tylko nie wiem czy on jest doustny czy do wciągania nosem ! Działa w 100% Mój kolega mi o tym mówił bo miał zapchane zayoki i użył ostrożenia! Wyleciały z niego litry ropy