Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama 13-latki

corka miała stosunek z chłopakiem

Polecane posty

Gość edertfrtr
Cytuje słowa mamy 13...."męzowi nie powiem ,bo wiem co zrobi . Najpierw powie ,ze to moja wina ,a potem corke wyrzuci z domu . ....ęą To tz durna babo poywolissy na to abz tak yachowal sie w stosunku do twojego dyiecka,prawdyiwa matka bz nigdz nie poywolila jakiemus dyiadowi wzryucic wlasnego dyiecka y domu, wolisy yjakims obcuzm dyiadem y ktorzm jestes yacyona papierkiem miesykac cyz y wlasnzm dyieckiem, kto jest wayniejsy___ obcz chop i menel co wzwala dyiaciaka y chatz cyz wasna crka ktra bedyie y toba do konca yzcia na dobre i ye _ my mzsle ye nie bedyie, bo y tego co pisyesy to yburacyaz prowincjonalnz smiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zal
Mamo 13 latki. Z mojego punktu widzenia młodego 21 letniego faceta powiem co mysle. Nie Twoja wina, chłopacy z reguły naciskaja na seks by potem moc sie pochwalic, wiem po swoim otoczeniu jak było pare lat temu, ja miałem taki sposob ze wrecz odmawiałem, bo potem nie chciałem takiej dziewczynie wyrzadzic krzywdy. Pierwsza miała 16 lat, po roku byłem juz z inna i tez miała 16 lat (ja 17 wtedy). Zadna nie załuje tego seksu, z pierwsza sie rozstałem jest teraz mamą, z druga jestem 4 rok i rok w jednym mieszkaniu ;). Według mnie to tv, net - to sa źródła tego co sie dzieje, seks powszednieje, nie jest to juz tabu. Córke namowił chłopak, pewnie mu powiedziała o tym ze chcesz by Cie poinformowała o pierwszym razie i to na 100% on prosił by ona nie mowila. Znam realia - niestety. 13 lat to stanowczo za młodo, wytłumacz jej np ze to podpada pod policje itp. Bo pewnie hiv i inne weneryki ja nie beda przejmowac;/ To nie twoj zyciowy bład w wychowaniu, bład w tym co dzieje sie w tv, w internecie, w szkole wych.seksualne, to wszystko tylko pokazuje dzieciom ze seks to nic złego o ile sie zabezpiecza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 13-latki
Właściwie to jest jej ojczym,dlatego mu nie powiem, bo on ja inaczej traktuje niz nasza wspolna corkę.Mąz mnie nie bije ,nie wyzywa .Tylko nie ma kontaktu z nia , ja widzę ,że inaczej ja traktuje i chcąc jej to wynagrodzić pozwalam jej na dużo ,traktowalam troche po koleżeńsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek___
Podziękuj córce, że ma do ciebie zaufanie i mówi ci o takich prawach. To bardzo ważne. Nie ma czego żałować, może i za wcześnie, ale się stało. Dobrze byłoby, żeby następny raz był bardziej przemyślany. Nie traktuj jej jak dziecka. Po prostu ona wcześniej dorosła, niż inne, nie zrobiła tego dla pieniędzy, czy z ciekawości. Pewnie w tym momencie kochała partnera, było jej dobrze. Uwierz, nic się nie stało, mogło być gorzej, mogła zajść w ciążę, zostać wykorzystana. Pamiętaj, nie strać jej zaufania. Ona cię potrzebuje. Mężowi nie mów, nie musi wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edertfrtr
i to jczym by wywalił z domu własne twoje dziecko ?? ty sobie jaja robisz jakbys pozwolila na to?. nie uważam że temat to provo ale pisząc takie rzeczy jakbys na to pozwlolila to nie wiem co myslec, wolisz jakiegos obcego dziada pod dachem niz wlasną córke??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miszekkkk
mam kolezanke ktora zaczynala w jej wieku dzis dziewczyna ma 20 lat dwoje dzieci pierwsze w wieku 15 lat drugie w wieku 18 masakra totalna twoją corke moze czekac podobny los ja w jej wieku nawet okresu jeszcze nie mialam taka prawda rosnie ci mala dzi.wka musisz cos z tym zrobic bo takie dziewczyny zle konczo w wieku 20 lat bedzie miala przebieg jak niejedna 40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edertfrtr
córke będziesz miec na całe życie bo to twoja kreew, a tego smiecia(tak śmiecia jakby mial czelnośc wywalic twoje dzioecko) bym kopneła w dupe po tyuch słowach, nie darowałabym jakby chociaz tak pwoiedzial do mojego dziecka , nigdyyy, widocznie boisz sie męza że tak postąpi, jestes chamskaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciakwepytania
hmm mowisz ze corka naduzyla twojego zaufania bo umowilyscie sie ze razem pojdziecie do gineologa. tylko powiedz mi czy ty bys poszla ze swoja mama? bo bardzo czesto slysze o tej "umowie" a tak naprawde wiele dziewczyn mowi tak na odczepnego. po 2 jakbys zaregowala gdyby twoja 13 letnia corka powiedziala ci ze chce rozpoczac wpsolzycie? mysle ze bys z krzesla spadla, zaczela prawic kazania i bacznie obserwowala chlopaka. ona to wiedziala dlatego ci nie powiedziala. a nawet gdybys teoretycznie poszla z nia w tej sprawie do gin to by sie popukal w glowie a nawet nie wiem czy lekarznie ma obowiazkuzglosic na policje jesli dziecko przed 15rz nie jest dziewica. ale tu sie nie bee upierac. w kazdym razie wg prawa chlopak moglby pojsc za to do poprawaczaka. tylko po co? najbardziej odczuje to twoja corka-sama wiem co to znaczy rozpoczac wspolzycie za wczesnie i z nieodpowiednia osoba (14 lat). przez pare lat bylo ok, czasami tylko tak wraca czy nie wrto bylo poczekac. i to nie na krolewicza z bajki, tylko po prostu na to gdy umialabym docenic sex i bliskosc drugiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciakwepytania
bardzo mi sie jeszcze podobalo stwierdzenie gdzies tam hen daleko ze powinnas ja za pysk krotko trzymac. i tu mi sie smiac chce bo to najczestsza reakcja ludzi ktorzy nie wiedza co robic i nie moga pogodzic sie ztym ze nie maja wladzy absolutnej. fakt jest taki ze jezeli w domu panuje despotyzm to tym wczesniej dzieciaki zaczynaja wspolzycie, lub eksperymentuja. w imie bliskosci drugiego czlowieka, jego uwagi i szacunku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 13-latki
Jasiek ,ale zal i TakaSobieTolerancja,dziękuję . Sama jestem zalamana ,a wy mnie nie dobijacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 13-latki
Tak powiedzialm z tym ginem ,bo myslam ,ze może to nastapic dopiero za np. 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edertfrtr
taak wszyscy cie dobijają tylko że ty nie patrzysz na to że swojego męza stawiasz na pierwszym miejscu który zieje postrach w domu, bo BOISZ mu sie to powiedziec, bopisz sie ze corce krzywde zrobi a ty na to wogole niereagujesz na takie zachowania, wogole pokazujesz ze bardziej kochasz tego palanta ktory ma czelnosc wygonic z domu twoje wlasne dziecko niz byc i tsac po stronie wlasnego dziecka jakby sie walilo i paliło, ty się go BOISZ POPROSTU, i to widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciakwepytania
no wlasnie. ona nie chciala twojej zgody. ty o nia pewnie tez nie pytalas. z reszta glupio by blo uslyszec "teraz mozesz juz isc na calosc". czy cos w tym stylu. pociesze cie tylko tym ze nie bardzo mialas ja jak upilnowac. bo jak dzieciaki sie upra to i tak dopna swego. a w koncu nic az tak strasznego sie nie stalo- wiem ze trudno ci w to uwierzyc ale taka jest prawda. tragedia by bylo gdyby zlapala aids lub byla wciazy. teraz fajnie by bylo gdybys nie robila jej z tego powodu wyrzutow- nic to nie zmieni, lecz pomocna by byla wizyta np u psychologa (ale nie szkolnego), nawet jedna, by ten bez twojego udzialu porozmawial z nia na temat konsekwecji ajkie moze niesc zbyt wczesne wspolzycie. ciebie nie posucha bedzie sie buntowac czemu wtracasz sie w jej zycie, w jej cialo, bo w tym wieku ona ma silna potrzebe autonomii ktora ciezko ci zaakceptowac bo przeciez to twoja mala corunia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 13-latki
odczep się mojego męza w końcu ,nie o niego tu chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciakwepytania
twoje relacje z partnerem to inna sprawa wydaje mi sie nie pasujaca do watku. wg mnie nie ma potrzeby mowic o tym mezowi. ona powiedziala to tobie, tobie zaufala a gdyby czyula taka potrzebe powiedziala by ojczymowi. sama mowisz ze nie maja najlepszych relacji wiec powierzenie mu jej najwiekszego sekretu bylo by ogromnym nietaktem jak i nadszarpnieciem zaufania. nie wiem ile lat miala mala gdy twoj maz sie pojawil ale jesli byla dosc duza i czula tylko twoja opieke rodzicielska to mysle ze nie ma co na sile wlaczac go w nia. tym bardziej ze do obcych dzieci ma sie inne serce, a i w chwilach paniki czy proby zpaanowania nad otoczeniem czesto mezczyzni sa ostrzy, oschli i wymagajacy. ale ty nie mozesz byc pipka ktora na wszytsko pozwala, bo dziecku niezbedne sa granice- przewrotnie, po to by czulo sie bezpieczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edertfrtr
no jasne odczepic mam sie, coby nie zrobil to najswiętobliwszy pan z niego co?? ja nie czeopiam sie twojego męza tylko TWOJEJ postawy wobec córki i relacji z jej ojczymem, dziwisz sie ze corka ucieka do sexu juz w tym wieku jak czuje traktowana sie jak smiec we własnym domu?? jakbymmiala takiego ojczymy tyrana i despote to tez bym poopadla w skrajnosc, ty tego kobieto nie widzisz, ja jestem młolda i patrze na to oczami tej dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jasiek___
A czemu żal, myślisz, że w dzisiejszych czasach którakolwiek wytrzyma z cnotą do ślubu? Najważniejsze, że ona ma do ciebie zaufanie, że potrafi o tych sprawach szczerze rozmawiać. Że nie szuka sponsorów w internecie, ani nie bawi się w klasowe pogotowie seksualne. Owszem, przeżyła coś, czego przeżywać w tym wieku nie powinna, ale w czym ona teraz jest gorsza, brzydsza, czy w inny sposób napiętnowana. Owszem, następny jej chłopak poczuje, że pierwszy nie jest, ale czy ona będzie pierwsza dla swojego następnego chłopaka? Szczerze wątpię. A jej się udało, bo pewnie tamten pierwszy raz był pierwszy dla niego i dla niej. To wtedy było na swój sposób dla nich piękne. Najważniejsze, że nie ma po tym traumy, że wie, że kobieta i mężczyzna czasem muszą sobie dać wszystko. Że nie wyszło i historia nie będzie mieć dalszego ciągu, szkoda. Z drugiej strony szanse na utrzymanie związku były niewielkie. Najważniejsze, to ty teraz musisz bardziej jeszcze kochać córkę. Bo musisz ją kochać za siebie i tamtego chłopaka. Nie wiń go. On też był dzieckiem. Jedno jest pewne, twoja córka liczyła, że to już ta właściwa prawdziwa miłość i dla tego się zdecydowała mu oddać. Nie wyszło, a więc i ona z tego powodu cierpi, skoro się i tobie zwierzyła. Przytul ją, pomóż jej. Jej wcale nie jest łatwiej, niż tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciakwepytania
edertfrtr- autorka rzeczywiscie cos takiego pisala? bo przejrzlam watek dosc pobieznie i nie odczulam nic takiego, ale moze sie myle. lub ty najzwyczajniej w swiecie boisz sie mezczyzn, tego ze ktos moze cie prowadzic przez zycie, lub byc w jakis sposob zalezna od mezczyzny. tata byl za ostry? czy facet sie rzadzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciakwepytania
Jasiek- piekny post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edertfrtr
ciakwepytania no to cutyje sowa mamuski od 7 boleści :: ...."Nie moge powiedzieć mężowi ,bo ja zabije!!!" A co najwazniejsze to : ...męzowi nie powiem ,bo wiem co zrobi . Najpierw powie ,ze to moja wina ,a potem corke wyrzuci z domu..... Nosz normnalniecyrk na kólkach z przewaga kólek, juz nie o tyle mi chodz że musi powiedziec o tym męzowi, bo wcale nie musi o ty mówic ale zuciło mi się w oczy jak ona moze jakiemus dziadowi pozwalac na taka rzecz, wyrzucenie własnego jej dziecka z domu, nawet z psem sie takich rzeczy nie robi , eeehh rece opadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciakwepytania
a nie odczulas ze to nie jest doslownie pisnae? nigdy nie powiedzialas "matka mnie zabije" czy cos? i chyba nie mialas na mysli ze podleci do ciebie z nozem. mysle ze chodzilo tutaj o to ze on by sie bardzo zdenerwoal. zobacz w jakim stanie jest matka, ktora bardziej probuje zrozumiec. podchodzi bardziej emocjonalnie.a ze by obwinial matke.. no coz malo jest ludzi idealnych, ktorzy sobie ze wszytskim radza. jesli sytuacja nas przesta najlepiej zrzucic odpowiedzialnosc na kogos innego. i chyba o to tu naprawde chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciakwepytania
lorika- wszyscy o tym mowia ale malo osob robi cos zeby zmienic swiadomosc dzieci. media epatuja seksem, idole naszych dzieci epatuja seksem i sa fajni. wiec myslenie jest proste- tez chce byc fajna, chce zwracac na siebie uwage, bede sexy. nawet 13 do ktorej to slowo moim zdaniem nie pasuje. presja rowiesnicza- "kazdy ma to za soba" i ulegaja. sceny seksu sa pokazana jako cos pieknego niepowatrzalnego ekstra rozkosz- i to mimo znaczkow w tv dochodzi do swiadomosci mlodych oosb i oni tez tak chca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edertfrtr
nie ma ludzi idealnych , ale kjażdy człowiierk takt i umiar w słowie powinien zachowac, byłam poddana w zyciu róznym sytuacją, lecz dobór słów starałam sie konkretnie uścislac, i panowac nad słowotokiem, bo z tym wyrzuceniem z domu jak przeczytałam aż mi krew zawrzała, nie odebrałam to tak tego w przenośni, gównie chodzi mi o wyrzucenie z domu Z tym "zabije" to wiem ze z nozem by sie nie ganiali, ale mnostwo sie slyszy o koknubentach katujące swoje pasierby, za duzo tego sie slyszy, tak to odebralam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciakwepytania
tak ale nie wszyscy sa tacy. choc drugi tata czy mama to niezle wyzwanie dla calej rodziny. nie wydaja mi sie patologia z tego powodu ze po 1- corka powiedziala matce bardzo intymna rzecz, co nie zdarza sie przy zlych relacjach, po 2 kobieta szuka pomocy, przewaznie w domach patologicznych pokutuje zamkniecie w sobie, wrecz odpychanie pomocy ze wstdu dosc czesto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddffffh11
widzę, że chłopak uległ odmłodzeniu i teraz ma dokładnie 14,5 lat. poza tym wyzywanie 13 letniej dziewczynki od szmat świadczy o poziomie użytkowników portalu(i to że dziewczynka istnieje tylko w wyobraźni jakiegoś znudzonego 16 latka z trądzikiem ma drugorzędne znaczenie). a zmyślona matka prezentuje umysłowość na poziomie pantofelka i odgrywa grecką tragedię nad zdeflorowaną córką, która zmarnowała życie, jest na wieki zhańbiona i głowa rodu wyrzuci ją z domu jak się dowie. brakuje tylko bastarda i sąsiadów ciskających kamienie w ślad za zakałą rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciakwepytania
nawet jesli to tylko prowokacja to zdziwilabys/ zdziwil ile osob defloracje pojmuje jako tragdeie. tak naprawde nasze spoleczenstwo jest jeszcze dosc konserwatyne , choc mowi ze wyzwolone. ja ostatnio w pracy uslyszalam jak moja wspolpracownica opowiadala o rozmowie ze swoja 27 letnia corka i powiedziala jej ze mieszkanie z facetem przed slubem to kurestwo. na co ja odpowiedzialam ze wcale sie kurwa nie czuje- od roku mieszkam ze swoim facetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, Nie martw sie, zjednej strony zle ze zaczela tak wczesniej, bo swoj pierwszy raz powinno sie milo wspominac a ona zaluje, 13 lat to wczesniej ja nawet wiem ze moje 15 bylo za wczesniej ale stalo sie nie zaluje niczego, kocham chlopaka obecnie mojego meza, jestesmy szczesliwi nie cofnelabym czasu. Nie pokazuj jej teraz ze zamkniesz sie na ta sytuacje ale wlasnie powiedz jej zeby nie zrobila tego drugi raz bez zastanowienia, naprawde sama pewnie wiesz ze relacje miedzy kobieta a mezszczyzna sa bardzo wazne nie zraz ją do tego zeby nie miala przez to urazu do chlopcow i nie czula sie samotna, zeby mogla spokojnie o tym rozmawiac z toba a nie z kolezankami ze szkoly!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciakwepytania
Ludzie bez jaj. dobre wychowywanie nie polega na relacjach partnerskich! a wychowanie bezstresowe to wymysl po jakich dragach i wizji o idealnym swiecie. wychowanie bez wzgedlu na strone jest bardzo stresujace. chodzi tu raczej o szacunek i prawo do wyrazania siebie. relacje partnerskie nie wychowuja. nie daja poczucia ze mamy jakiegos przewodnika, kogos kto nas zlapie gdy sie potkniemy. a pozniej jest rekompensata w licznych zwiazkach lub z duza starszymi osobami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×