Powrót Na Plaże * * * South Beach Diet / Reloaded

Postanowiłam wrócić na plażę ;) Czesc! Bywalam tutaj na dietetycznym forum bardzo czesto, moje tematy juz skasowane, ale jest jeden gdzie pisalam: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=794326&start=9510 Moja przygoda z South Beach Diet zaczela sie w 2004 i z mniejszym czy wiekszym poslizgiem trwala kilka lat, raz troche mi sie przybralo, raz schodzilam z waga za nisko ale ogolnie sie trzymalam, az do tej... zimy. W 2009 przybralam 5kg, a potem styczen i luty kompletna masakra, jadlam co popadnie, a im wiecej jadlam co popadnie tym bardziej mi sie tego chcialo, wskazowka wagi poszla znacznie w gore i wiosna zastala mnie jako bardzo, bardzo zaokraglona z waga wyzsza niz kiedy zaczynalam odchudzanie :( Przez kilka miesiecy nie moglam sie pozbierac, zaczynalamm, chudlam 2.5kg i wracalam do punktu wyjscia nabierajac to z powrotem. Tak sobie lecialy miesiace, minelo lato i tak jakos sama z siebie weszlam na I Faze - bezbolesnie i latwo (wczesniej sie wzbranialam uwazajac ze pierwsza faza to porazka) i jestem z powrotem na SB od 20 pazdziernika, dokladnie 6 lat pozniej zaczynam od poczatku z wiara, ze uda mi sie jeszcze raz :) Zapraszam dziewczyny, ktore zboczyly ze zdrwoje sciezki i teraz chca na powrot zgubic na powrot nabyte kilogramy :) Pozdrawiam

Może się przyłączę,ale możesz pisać swój codzienny jadłospis, bo ja nie wiem nic o SB:o

Hej! Dzieki za post. Ograniczam cukry i weglowodany, staram sie jesc naturalne/domowe nie przetwarzane posilki/produkty. Kazdemu kto zamierza byc na tym sposobie odzywiania goraco polecam ksiazke: http://merlin.pl/Dieta-South-Beach_Arthur-Agatston/browse/product/1,526678.html bez jest po prostu gorzej, ksiazka jest przyjemnie napisana, latwo sie czyta, fajnie wszystko tlumaczy, sa dzialy o produktrach, historie z zycia wziete, lista zakazanych i dobrych produktow, opis kazdej z 3 faz i przyklady dwutygodniowych jadlospisow. W necie jest tez mnostwo artykulow, to nie jest dieta typu: zjedz jajko i pol grapefruita ta dieta ma zasady i poszczegolne fazy i latwiej na niej byc kiedy sie to rozumie.

Link niestety nie dziala: Dieta "South Beach" Arthur Agatston Opracowana przez lekarza - nowe, niezawodne podejście do problemu odchudzania. Czym jest dieta "Sauth Beach"? * stworzył ją lekarz kardiolog Arthur Agatson, by pomóc pacjentom z nadwagą, redukując ryzyko zachorowania na cukrzycę, zawały serca i wylewy przy jednoczesnej utracie wagi, * zmiana metabolizmu, ograniczenie łaknienia, zwłaszcza wyeliminowanie ochoty na złe węglowodany, i bardziej efektywne spalanie tłuszczów przez organizm, * zastąpienie "złych" tłuszczów (złożonych) zdrowymi dla serca tłuszczami prostymi, takimi jak oliwa z oliwek, orzechy, nasiona, ryby, avocado, * zastąpienie "złych" węglowodanów "dobrymi" pochodzącymi z ziaren, owoców i warzyw, * możesz jeść wszystko (po pierwszych dwóch tygodniach), * nie liczysz kalorii, węglowodanów i tłuszczów, * nie katujesz się na siłowni. Dlaczego ten program jest skuteczny? * najpierw uderza w najgroźniejszy i najtrudniejszy do zgubienia tłuszcz nagromadzony na brzuchu i talii, * możliwa utrata aż 6 kilogramów w ciągu dwóch pierwszych tygodni, * przyjemna dla kobiet i mężczyzn, * proste reguły: zastąp złe tłuszcze i węglowodany "...Na czym polega dieta Jak już wspomnieliśmy, nie należy obawiać się, że stosując South Beach będziemy chodzić głodni. Dieta opiera się na stosunkowo prostych zasadach. Nie zakłada znacznego ograniczenia posiłków, lecz wyeliminowanie z jadłospisu tzw. „złych węglowodanów oraz tłuszczów nasyconych. Wysoko przetworzone węglowodany (o indeksie glikemicznym powyżej 60), których należy unikać, znajdują się m.in. w makaronie oraz białym pieczywie. Nasz organizm szybko je trawi, przez co w krótkim czasie od skończenia posiłku pojawia się ponownie uczucie głodu. Unikajmy także nasyconych tłuszczów (głównie pochodzenia zwierzęcego), w które są bogate m.in. masło i smalec. W zamian, powinniśmy spożywać produkty bogate w węglowodany o indeksie glikemicznym niższym niż 50 (jak ziarna, warzywa i owoce), białka i tłuszcze nienasycone (np. olej rzepakowy, oliwa z oliwek, ryby, awokado). Węglowodany o indeksie glikemicznym poniżej 60 są wolniej trawione, dzięki czemu można uniknąć skoków zawartości cukru we krwi, co z kolei powoduje zaspokojenie energetycznych potrzeby organizmu na dłużej . Dlatego właśnie węglowodany złożone powinny być podstawą naszej diety. Charakterystyczne dla planu South Beach jest kontrolowanie indeksu glikemicznego, a nie tabel kalorycznych, jak to ma miejsce w przypadku większości innych diet. Indeks glikemiczny określa poziom glukozy po spożyciu danego produktu. Wybierajmy produkty o niskiej wartości tego wskaźnika - nie podnoszą one, lub podnoszą w niewielkim stopniu, poziom glukozy we krwi. .." http://forum.gazeta.pl/forum/w,20960,74482539,74482539,zasady_diety_PROSTO_Z_KSIAZKI.html JAK TO DZIALA: http://polki.pl/dieta_dietyzdrowotne_artykul,10008194.html CO JESC: http://radkowiecki.is.evil.pl/dieta.html p.s. Prosze poczytaj i zobacz czy to cos dla Ciebie. Dla mnie jest dobre bo nigdy nie jest sie glodnym i na prawde szybko dziala, a pierwszy spada... brzuszek :)

http://www.suwaczek.pl/%5D%5Bimage%20noborder%5Dhttp://www.suwaczek.pl/cache/a8f872654a.png%5B/image%5D

Witaj....widze ze cie troszke zmotywowalam :) A moze przylaczysz sie do nas? Kazda z nas jest juz doswiadczona w tej diecie i pomagamy sobie wzajemnie ;) Napewno ci sie uda, z ta dieta wszystko sie udaje ;)

a dokladnie...jeszcze potwierdze Twoje slowa, ze zeby dobrze zastosowac ta diete trzeba znac zasady. Nie znosze diet z utartymi jadlospisami, przepisami itd. Dieta South Beach pozwala na jedzenie tego co lubimy, jak dla mnie to pelna improwizacja. Otwieram lodowke i wymyslam jedzenie z tego co w niej jest. Trzeba wiedziec dlaczego sie chudnie, zeby nie przytyc. Trzeba wiedziec ze zjedzenie duzej ilosci weglowodanow spowoduje ze bedziemy jesc ich jeszcze wiecej. Trzeba wiedziec, ze nie zjedzenie porzadnego sniadania spowoduje ze wieczorem nawrzucamy do zoladka co tylko wpadnie nam pod reke ;) Jak sie zna juz wszystko zasadyto duzo latwiej dietowac. Pewnie bede tu do ciebie zagladac ;)

Czesc Jana! Dziekuje za zabranie glosu :) Stopke masz imponujaca, szczegolnie jako mama :) Gdybym ja prowadzila takowa bez poslizgu w zimie 2010 tez mozna by mi bylo pozazdroscic :( Mozliwe, ze zajrze, choc wolalabym pisac z kims kto tak jak ja podobnie sie zapomnial "odzyskal" utracone kilogramy i daje sobie druga szanse :D Jana, jako dziecko i nastolatka zawsze bylam za chudna, wiec gdy po 20 mi sie przytylo kompletnie nie wiedzialam jak z tym walczyc, probowalam roznych metod i w miedzyczasie szukalam porad dietetycznych, przeczytalam kilka ksiazek ale byly one zbyt zawile ale... cd

Kochana to moja druga szansa, chociaz wlasciwie nie z wlasnej woli. Nie zaczelam grzeszyc, poprostu zaszlam w kolejna ciaze, a ze tyje w ciazy zawsze strasznie duzo to niestety cala waga zrzucona rok wczesniej wrocila ;) W pierwszej ciazy przytylam 20 kg a schudlam po niej (rowniez dzieki diecie sb) 30 kg :D Potem w drugiej ciazy waga calkowicie wrocila, no ale mam nadzieje ze znow schudne ;) Cwicze duzo, krece hula-hopem noi moja mocna strona jest to, ze jak sie juz za cos biore to do konca ;) Tez zawsze bylam szczupla, tylko te ciaze :O Nie potrafie w nich nie tyc tyle ile sie powinno :O No nic, kolejnych dzieci juz nie bedzie wiec powinno by dobrze ;)

... albo ksiazki byly zawile albo sama dieta nie wydawala mi sie wiarygodna, az do siegniecia po South Beach Diet - nagle mnie olsnilo, skonczylam czytac i... wzielam sie za gotowanie, pierwsze 6 tygodni menu bylo rodem z ksiazki, tak nauczylam sie jesc :) Jana, czy w ciazy zaczelas jesc inaczej? I jak bardzo? W kazdym razie z takim zaparciem na pewno odzyskasz utracona sylwetke :) I gratuluje dzieciaczkow :) Moze tez wkleje swoje "osiagniecia" i zgubienia, wciaz mam na komputerze od poczatku dietowania :)

No ja nigdy nie bylam na diecie bo nie musialam ;) Pierwsza jaka zastosowalam w tamtym roku, by zgubic resztke pociazowych kiloghramow byla dieta 1000 kcal. chodzilam na niej glodna, czekalam tylko od posilku do posilku. wtedy ktos podrzucil mi diete SB....bylam po prostu pod wrazeniem. Zaczelam ja stosowac, jadlam ogromne porcje jedzenia i do tego chudlam. Myslalam tez w tym roku o diecie Dukana, ale kosztowalaby mnie ona sporo wyrzeczen i czasu. Ja ogolnie jadam jak na sb, moj zam i dzieci tez, wiec nie musze specjalnie dla siebie przygotowywac zarelka, poprostu mezowi raz za czasu do dietetycznego obiadu dorzuce kartofle, dzieciom rowniez i jakos to funkcjonuje. Na dukanie musialabym gotowac osobno dla siebie. Noi nie jest juz taka zdrowa, a na tym mi najbardziej zalezy ;) Amberangelic moj organizm kiedy tylko moze, zatrzymuje ogromne ilosci wody. To co juz odkrylam to uczulenie na pszenna make, zatrzymuje po niej wode. Jak zaszlam w ciaze to produkty z sb przestaly mi calkowicie smakowac. Nie moglam patrzec nawet na salate (mimo, ze jestesmy typowa rodzina roslinozerna, heheh), nie nawidzilam oliwy z oliwek, pelnoziarnistego pieczywa itd. Zaczelam jesc normalnie, oprocz tego nie stiosowalam sie do 5 posilkow dzienni, tylko caly dzien potrafilam nie jesc, a wieczorem wrzucalam w siebie co tylko moglam. Noi najgorsze: pracowalam, mialam drugie male dziecko i nie mialam czasu na gotowanie, wiec codziennie zamawialam jedzenie w restauracjach. Noe fast-foodowych, normalnych.....i dupka rosla i rosla ;) Potrafilam np miesiac stac z waga, a potem po tygodniu mialam 5 kg wiecej i tak na okraglo. Potrzebowalam po porodzie az 7 m-cy zeby dostac mocy i zaczac cokolwiek ze soba robic. Caly czas karmilam, (niestety ja podczas karmienia nie chudne) wiec jak tylko odstawilam dziecie od piersi to wzielam sie za diete, za sport, noi dlatego takie szybkie efekty ;) To co ze mnie schodzi to ejszcze woda, woda i jeszcze raz woda ;) No to wklejaj te osiagniecia :) Z jakiej wagi startujesz i do jakiej darzysz?

Hej Jana! Mi SB wpadla w rece po 4 miesiacach bycia na diecie wedlug wlasnego pomyslu, duzo rzeczy odstawilam, chudlam, a potem waga sie zaczela wahac i nie wiedzialam co robic, skonczylo sie na tym, ze jadlam w kolko to samo i monotonnie i wtedy wpadla mi w rece ksiazka South Beach Diet i mnie olsnilo i zobaczylam ze jest wiele rzeczy, ktore moge jesc a nie mialam pojecia, ze moge wiec dla mnie przejscie na SB to bylo jakbym sie nagle znalazla w dobrej restauracji :) Tez mnie dziwily ogromne porcje jedzenia i roznorodnosc :) Wiele rzeczy wczesniej wogole nie jadlam bo nie znalam, albo jadlam rzadko bo myslalam, ze szkoda ;) Poczytalam o diecie Dukana bo chcialam wiedziec o czym tak wszyscy mowia, to nie dla mnie balabym sie o zdrowie, pozatym watpie, ze to jest dieta na ktorej mozna dlugo wytrzymac, dla mnie to nic innego jak nowy Atkins czy Kwasniewski. Dzieki za wytlumaczenie ciazy a SB, potrafie zrozumiec ze zmienil ci sie apetyt. Ja sama ciesze, sie, ze moj wlasciwy mi wrocil, bo od stycznia i inne miesiace nie moglam patrzec na salate, kilka razy kupilam i wyrzucilam, ciaglo mnie bardzo do tego co zlego i wiecznie chodzilam glodna i mialam na wszystko co nie trzeba ochote, a wystarczylo przejsc na I faze, no ale... nie bede juz biadolic nabycia tych wszystkich kg i hulania jedzeniowo przez tyle miesiecy, wazne, ze sie opamietalam :) Ja tez musze uwazac, zeby regularnie jesc, tez mi sie zdarza dlugo nie jesc a ma to fatalne skutki, do sniadania sie doslownie przymusza :( pA!

Mi dobrze dziala SB na PMS :)

Amber pamietam Cie! Ja tez jestem dluuugo na forum, mialam wiele nickow i tez nie raz probowalam swojej przygody z SB ale to nie dla mnie. Ja sie odchudzam tez od zawsze i wreszcie udalo mi sie prawie osiagnac swoj cel -jeszcze tylko 5 kg. Zaczynalam od wagi ponad 80 kg, a jest 65. I jak mowia, najgorzej zrzucic to ostatnie 5 kg. Ale nie poddaje sie. Ale fajnie zobaczyc tu kogos,kogo sie nie zna, a jednak nik tak znajomi brzmi. Ech ile to juz lat minelo... a my ciagle tu :) pozdrawiam

A wlasnie wchodzilam by podniesc temat... bo cos sie nie moze rozkrecic :) Witaj dkdksklsdkldskldslkds! :) Wrocilam na Kafeterie po wsparcie, dlugo mnie nie bylo, wczesniej bylam wrecz uzalezniona, potrafilam siedziec na Kafeterii do pozna, w ciagu kilku lat zajrzalam na moment ale to juz nie to, miejsce Kafeterii zajela poczta, Nasza Klasa i Facebook :D:D:D Mi SB sluzyla i sluzy oprocz ostatnich miesiecy kiedy sie zapomnialam i na powrot przypomnialam sobie jak to jest kiedy sie zaokragla, nie lubi swojej figury, chce zgubic nadprogramowe kg a jest ciezko bo... jest sie wiecznie glodny, to mi sie wlasnie na SB podoba, ze jak sie przylozy do zasad, to jest sie sytym a glodnym tylko na to co dobre :)

A mnie pamiętasz?? Byłam z tobą wtedy :) jak sie odchudzalysmy, jak stronke robilysmy :) Ja już 2 razy w ciąży byłam od tego czasu i 2 razy rodzilam! Waga taka sama jak po tamtym SB naszym. Obecnie jednak pokochalam jako styl życia dietę strukturalna :) coś jak 2 faza, ale baaaardzo bogata. :) i do tego etapy weekendowe szybkiego chudniecia. Jak ci sie sb znudzi to gorąco polecam :)

Hey! Pamietam :) A stronke ostatnio szukalam aby polecic na wizaz.pl i nie moglam znalesc aktywnego linku :( Gratuluje dzieciaczkow i... wciaz dobrej sylwetki. Nie slyszalam o diecie strukturalnej, jak podaz info to poczytam, ale serce mam wlasciwie tylko dla South Beach, duzo milych wspomniej, wierze w ten sposob odzywiania i lubie :) Milo slyszec co u Ciebie ;) Jakis czas mialam w znajomych na NK Atraktywna ale zniknela z portalu nie pozegnawszy sie, z tego co ostatnio z nia rozmawialam tez machnela reka na diete. Z dziewczyn mam kontakt ze Squirley - FB, nadal szczuplutka. Pozdrawiam.

Hey Amberek! No to jestem. Zobaczymy czy sie zdecyduje. Bardziej chyba bym wolala chyba 2-go fazowo plus wiecej sportu bo zle ze mna nie jest, ale przez obecne swieta i wizyty rodziny i u rodziny to sie rozwydrzylam pod wzgledem jedzena... :)

Squirley! Ja musialam byc na I Fazie po tylu miesiacach grzeszenia, ale tobie pierwsza niepotrzebna. :)

Squirley, a kiedy ty zaczelas przygode z South Beach Diet? Trzymasz sie, najwiecej to chyba 1kg przytylas i zaraz zrzucilas nie :D Ja jutro cotygodniowe wazenie, na razie widze bardziej po ubraniach niz na wadze ;)

Najczesciej zadawane pytania, I Faza: http://francuzeczka76.bloog.pl/id,4783861,title,Doktor-Agatston-odpowiada-na-pytania-dotyczace-fazy-1,index.html?ticaid=6b561 Zasady, co mozna jesc n poszczegolnych trzech fazach: http://forum.gazeta.pl/forum/w,20960,74482539,74482539,zasady_diety_PROSTO_Z_KSIAZKI.html Przykladowe menu: http://www.ladiva.pl/artykul/zdrowie-i-fitness/dieta-south-beach/271/dieta-south-beach-zasady-przykladowe-menu/465 Jadlospis: http://www.dieta-southbeach.dlamnie.com/dieta_jadlospis.htm

Amber mialas dzis sie wazyc i jak ?:)

No chodz Amber do nas, nie daj sie prosic ;) Co bedziesz tu sama siedziala? Fajna babka z Ciebie to milo bedzie sie gadalo ;)

Jana - przyjdzie mi to zrobic :) bo temat niewypala, myslalam, ze sie zblakane dusze znajda a tu figa z makiem :( Co do pytania o wage to wiekszych zmian nie ma. Czuje po ubraniu ale nie wagowo, czyli nie ma sie czym przejmowac, ale... fajnie byloby cos nowego na wadze zobaczyc ;)

Podnosze ;)

Śniadanie na plaży ...czyli kuchnia według diety South Beach http://sniadanienaplazy.blogspot.com/

???

Amberangelic, albo inne laski, a jelsi bym zaczela te diete od drugiej fazy to tez schudne???

Nie, jesli masz do zrzucenia do 5;kg to nie potrzeba ci pierwszej fazy. Ale ona najefektowniejsza, no i dzieki niej bedziesz mogla stopniowo wprowadzac wegle i obserwowac na co twoj organizm reaguje przyrostem wagi. A ksiazke radzilabym przeczytac. Duzo latwiej sie dietuje wiedzac jakie sa zasady.

Ksiazke warto przeczytac