rekrutacja

rekrutacja w skoku piast na lubelszczyźnie to masakra!zeeero profesjonalizmu!czy komukolwiek przyszło by do głowy że os.rekrutująca(p.dyrektor) karze dzwonic rekrutowanemu 3 RAZY z godziny na godzine! aby uzyskac inf.czy jest zatrudniony czy tez nie?!!wg.mnie(i nie tylko)profesjolany pracodawca powinien-tak jak wczesniej ustalilismy poinf.o odpowiedzi(dodam ze miała byc zaraz następnego dnia)!!!gdy po tygodniu zadzw.zeby miec jasność syt.(choc dla mnie była już b.jasna)uzysk.inf.: "prosze zadzwonic w piątek",potem "prosze zadzw. o 12","prosze zadzw.za trzy godz".Teraz juz wiem ze osoba rekr.odp.miała juz wczesniej tylko po co robiła taką szopkę i kazała wydzwaniac?makabra! a na koniec uzysk.inf."jestem osobą profesjonalną więc od razu informuje o decyzji!! hahahahahahah dobre! nikomu nie zyczę takiego "profesjonalizmu":) Jaka rekrutacja taki pracodawca!

nie rozumiem - z czego robisz prolem? trafilas na niski standard pracodawcy ale i tak cie nie przyjeli to co sie uzalasz nad rozlanym mlekiem?;-)) pracodawca niczego nie musi - jak chce to ci powie zebys czekala na tel pol roku;-)) ale to od ciebie zlaezy co zrobisz parafrazujac - jakis pracownik i kwalifikacje taki pracodawca ;-)