mój facet powiedział mi, że jestem dziwką

i zakończył nasz związek :( to miał być normalny dzień, tymczasem pokłóciliśmy się o głupotę i on w nerwach nazwał mnie dziwką, a poźniej powiedział, że to koniec, że nasz związek nie ma dłużej sensu :( Zdradziłam go kiedyś, ale nie ma prawa mnie tak nazywać :O

widac mial racje......po jakiego chuja szlas w bok? trzeba bylo siedziec na dupie to nie bylabys dziwka i facet z toba by siedzial......

trza było na prendce powiedzić, że jakby ciotom nie był a chłopem, to byś w bok nie szła ino się ostała wiernie przy nim, a tak to jest cipa rogata

CIPA ROGATA:D:D:D:D:D:D:D:D:D zakochalam sie w tym:D:D:D:D

nie podszywajcie się no bo ja mam trudną sytuację życiową:O zdradziłam go żeby mu pracę w sklepie załatwić:O

nie no chyba jaja... ;) to musi byc prowokacja!!!!!!!!!!!

wszystkie posty "moje" powyżej, są podszywami. Zdradzilam go półtora roku temu, to było jednorazowe. Spotkałam swoją pierwszą miłość, byłam wtedy na imprezie sama, trochę wypiłam no i jakoś samo wyszło... Miałam straszne wyrzuty sumienia, wiec powiedziałam o wszystkim facetowi. Mieliśmy do tego nie wracać, ale dzisiaj on nazwał mnie dziwką :(

Mam 25 lat :( a z moim facetem jesteśmy razem od 4 lat. Planowalismy się zaręczyć i pobrać :( dzisiaj pokłóciliśmy się o pieniądze - mamy ostatnio małe klopoty finansowe, a ja pojechałam na zakupy wczoraj i kupiłam sobie buty i torebkę :( miał o to do mnie pretensje i zaczęlismy się kłócić :( w końcu on powiedział, że jestem dziwką i skoro nie szanuję ani jego, ani jego pieniędzy (buty i torebkę kupilam za własne pieniądze), to nie ma dłuzej sensu, żeby to ciągnąc i że to koniec. Ma się jutro wyprowadzić :(

cham jednym slowem. niby wybaczyl, ale jak widac w glebi nie potrafil sie z tym pogodzic ze zdradzilas i dpiero teraz wyszlo...

I nalatują na faceta tylko dlatego, ŻE PO JAKIMŚ CZASIE W KŁÓTNI POWIEDZIAŁ TO CO MYŚLI OD DŁUŻSZEGO CZASU PEWNIE. Wybaczył, ale może uczucia zranione nie pozwoliły zapomnieć. Zbierało się pewnie od jakiegoś czasu i nastąpił wybuch. Co Ty byś zrobiła po zdradzie, że tak szybko oceniasz go źle?

Bo mnie to zabolało :( a poza tym, nie mogę pogodzić się z tym, że się wyprowadza, że to koniec naszego związku :(

22:39 jesli to jest orygialny i jedyny post o waszej historii to... strzel go w morde i podziekuj... :D

ale o co chodzi? przeciez powiedzial ci prawde

na podszywy:O zmierz się na żywo a nie wymyślaj:P

Nie podszywajcie się :( wszystkie komentarze to nie moje, zdradziłam go kiedyś z moim studentem, ale tylko dlatego że mnie szantażował, więc musiałam :( Ale on niczego nie zrozumie i nazwał mnie dziwką .